Haruki Murakami: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Pimke (dyskusja | edycje)
lit.
Rad-slaw (dyskusja | edycje)
po lekturze "Kafki nad morzem"
Linia 25:
 
*W codziennym życiu raczej do niczego się nie przydaje. Ale sądzę, że zamiast się zastanawiać, do czego się konkretnie przydaje, lepiej to uznać za kształcenie umiejętności systematycznego myślenia na różne tematy.
 
==Kafka nad morzem==
*Artysta to człowiek, który ma kwalifikacje do pomijania zbędnych dłużyzn.
 
*Ból niewątpliwie ma w sobie coś intymnego.
 
*Ciasnota umysłowa, brak wyobraźni i nietolerancja są jak pasożyty. Zmieniają właściciela, zmieniają kształt i żyją wiecznie.
 
*Chyba lepiej za bardzo nie liczyć na to, że odległość załatwi sprawę.
 
*Często się zdarza, że dopiero przyszłość pokazuje nam, ile coś było warte.
 
*Czy ludzie nie rodzą się po to, żeby żyć? Tak jest, nie? A mimo to im dłużej żyję, tym bardziej tracę treść, staję sie pusty.
 
*Jak człowiek patrzy zbyt daleko przed siebie, przestaje uważać pod nogi i często się przewraca. Ale nie należy też zbyt dokładnie patrzeć pod nogi. Jeśli nie patrzy się przed siebie, można na coś wpaść. Dlatego trzeba patrzeć przed siebie, ale niezbyt daleko, i robić wszystko jak należy, trzymając się kolejności. To jest najważniejsze. W każdym przypadku.
 
*Przecież życie nie ma wyraźnie określonego znaczenia. Dla ludzi chyba ważniejsze jest, jak umierają (...). w porównaniu z tym, jak sie umiera, to, jak się żyje, nie jest zbyt ważne. A jednak o tym, jak się umiera, decyduje to, jak się żyje.
 
*Trudno jest mówić o naprawdę ważnych rzeczach.
 
*Wspomnienia ogrzewają człowieka od środka. Ale jednocześnie siekają go gwałtownie na kawałki.
 
*Wszyscy niszczejemy i giniemy, bo świat opiera się na niszczeniu i stracie.
 
*Złudzenia mają to do siebie, że im więcej się na nimi zastanawia, tym bardziej rosną i nabierają tym wyraźniejszego kształtu. I wkrótce mogą przestać być złudzeniami.