Jak wytresować smoka: Różnice pomiędzy wersjami
Usunięta treść Dodana treść
Nie podano opisu zmian |
m format, dr Zmiana |
||
Linia 1:
[[Plik:Pyrkon 2019 Cosplay Czkawka Hiccup.jpg|mały|
'''[[w:Jak wytresować smoka|Jak wytresować smoka]]''' – amerykański film animowany z 2010 roku, reż. [[Dean DeBlois]]. Film stworzony w studiu [[DreamWorks]] techniką animacji komputerowej. [[Autor]]ami [[scenariusz]]a są Peter Tolan, Adam Goldberg, Cressida Cowell. Dialogi polskie: [[Bartosz Wierzbięta]].
==Wypowiedzi postaci==
===Czkawka Haddock III===
* Wyspa Berk. Jakieś dziesięć dni na północ od Beznadziei i rzut beretem od Zamarzniesz Na Śmierć. Taki równoleżnik, gdzie wszystko równo leży. Z wyjątkiem mojej osady, która stoi. Od siedmiu pokoleń zresztą a wszystkie domy są nowe. Mamy tu ryby, owce i malownicze zachody słońca. Jedynym problemem są u nas szkodniki. Gdzie indziej są to myszy, względnie jakieś robaki. A my mamy… smoki.
Linia 10 ⟶ 9:
** Opis: głosem narratora podczas ataku smoków.
* Mam na imię Czkawka. Super imię
** Opis: głosem narratora o swoim imieniu.
* Ale tato
** Opis: do Stoika po trafieniu Nocnej Furii.
Linia 50 ⟶ 49:
** Opis: widząc smoki żyjące w zgodzie z mieszkańcami Berk.
* Wyspa Berk. Przez dziewięć miesięcy w roku pada tu śnieg, przez resztę grad. Żarcie jest surowe i pozbawione smaku. Ludzie jeszcze bardziej. Na szczęście są jeszcze zwierzaki. Gdzie indziej mają kucyki, względnie jakieś kanarki
** Opis: głosem narratora na koniec filmu.
Linia 64 ⟶ 63:
* No dobra, muszę Ci przyznać. To jest całkiem fajne. A raczej niesamowite… a on to w ogóle.
** Opis: podczas pierwszego lotu.
* To za to, że mnie porwałeś. ''(całuje Czkawkę)'' A to za… całą resztę…
Linia 73 ⟶ 72:
===Stoik Ważki===
* Albo my wykończymy je albo one nas!
Linia 85 ⟶ 83:
* Nie wiem jak to się skończy ale skończy się dzisiaj!
** Opis:
* On żyje! Uratowałeś mu życie!.
Linia 91 ⟶ 89:
===Mieczyk Thorston===
* Ha! On jest mniejszy od mojego… ''(Straszliwiec Straszliwy rzuca się na chłopaka.)''
Linia 102 ⟶ 99:
===Szpadka Thorston===
* Kwiatków to ja ci mogę zasadzić!
** Opis: do Mieczyka, gdy kłócą się o tarczę.
Linia 113 ⟶ 109:
===Pyskacz Gbur===
* Nie umiesz machać młotem, ani rąbać toporem. Nawet rzucać dobrze nie umiesz.
** Opis: do Czkawki.
* No to idę spakować majcioszki.
** Opis: do siebie o wyprawie do Smoczego Leża.
* Smok nie przegapi żadnej okazji… żadnej… żeby was zabić…
Linia 132 ⟶ 127:
===Sączysmark Jorgenson===
* Czkawka już zabił jedną Nocną Furię. To znaczy, że wypada, czy…?
Linia 144 ⟶ 138:
===Śledzik Ingerman===
* Nasze szanse na przeżycie niebezpiecznie zbliżają się do zera…
Linia 158 ⟶ 151:
: '''Pyskacz:''' O! Jak miło że wpadłeś! A już myślałem, że cię capnęły.
: '''Czkawka:''' Co? Mnie? Nieee… Ja jestem dla nich zbyt… napakowany. Nie poradziłyby sobie z taką… no wiesz… masą.
: '''Pyskacz:''' Czemu
----
Linia 164 ⟶ 157:
: '''Czkawka:''' Oooo…
: '''Pyskacz:''' Oooo… Tak…
: '''Czkawka:''' Niebezpieczną pan tu prowadzisz grę. Wiesz co się dzieje jak taka pierwotna energia nie znajduje ujścia?
: '''Pyskacz:'''
----
Linia 174 ⟶ 167:
----
: '''Czkawka:''' Jak widzę smoka to muszę go… zabić
: '''Stoik:''' O tak, to na pewno masz… Ale pogromcą smoków to ty nie jesteś…
----
: '''Czkawka:'''
: '''Pyskacz:'''
: '''Czkawka:''' O dzięki, że mi to podsumowałeś.
: '''Pyskacz:''' Oj zrozum
: '''Czkawka:''' Ja tylko próbuje być jednym z was…
Linia 191 ⟶ 184:
: '''Stoik:''' Ja mówię poważnie.
: '''Pyskacz:''' No i ja też.
: '''Stoik:'''
: '''Pyskacz:''' Tego nie możesz być pewien.
----
: '''Stoik:''' Już jako niemowlę był jakiś… inny. Robi co chce, na niczym nie umie się
: '''Pyskacz:''' Ale trolle istnieją! I kradną onucki. Ale tylko z lewej nogi. Bądź tu mądry.
: '''Stoik:''' Kiedy ja byłem chłopcem…
Linia 202 ⟶ 195:
: '''Stoik:''' …Ojciec kazał mi walić głową w głaz. Wiedziałem, że to głupie, ale słuchałem ojca. I wiesz co się stało?
: '''Pyskacz:''' Nabiłeś sobie guza…
: '''Stoik:''' Pewnego dnia ten głaz pękł. Wtedy zrozumiałem
: '''Pyskacz:''' Nie ochronisz go przed przeznaczeniem. Ale możesz go przygotować. Wiem że szanse są marne ale prawda jest taka że cały czas i tak go nie upilnujesz, w końcu i tak gdzieś się
----
Linia 221 ⟶ 214:
: '''Stoik:''' Ależ jasne, że chcesz!
: '''Czkawka:''' Dobra, podejście drugie… Tato, ja nie potrafię zabić smoka.
: '''Stoik:''' Ale nauczysz się,
: '''Czkawka:''' Nie, wiesz mam jakieś takie silne przeczucie, że nie.
: '''Stoik:''' Już czas, chłopcze…
: '''Czkawka:''' Ty mnie w ogóle słuchasz?!
: '''Stoik:''' To nie są żarty, Czkawka! Biorąc do ręki ten topór, stajesz się takim jak my
: '''Czkawka:''' Mam rozumieć, że chodzi ci o mnie…
: '''Stoik:''' Tak?
: '''Czkawka:''' Ta rozmowa jakby przestaje przypominać dialog…
: '''Stoik:''' Tak?!
: '''Czkawka:'''
: '''Stoik:''' Dobrze… Nie oszczędzaj się! Niedługo wrócę… mam nadzieję.
: '''Czkawka:''' A ja będę czekał… chyba…
Linia 258 ⟶ 251:
: '''Pyskacz:''' Wiecie co to martwa strefa? Kąt pod którym smok nic nie widzi. Znajdźcie go i się go trzymajcie.
: '''Szpadka:'''
: '''Mieczyk:''' Jak ci się nie podoba, to znajdź sobie swoją własną martwą strefę!
: '''Szpadka:''' Zaraz sam będziesz martwy!
Linia 276 ⟶ 269:
: '''Czkawka:''' Spokojnie mały! Spokojnie! Przestraszyłaś go.
: '''Astrid:''' Ja jego tak!?
: '''Czkawka:''' Astrid, Szczerbatek. Szczerbatku… Astrid. ''(Szczerbatek syczy na Astrid, dziewczyna ucieka)'' Ta ta ra! I kicha! ''(Szczerbatek odchodzi)'' Ej! A ty dokąd?!
Linia 287 ⟶ 280:
''(dziewczyna podciąga się na gałęzi i wchodzi na grzbiet Szczerbatka)''
: '''Astrid:''' A teraz ląduj…
: '''Czkawka:''' Szczerbatek, ląduj.
----
Linia 321 ⟶ 314:
----
: '''Czkawka:'''
: '''Stoik:'''
: '''Czkawka:''' Ja również.
: '''Stoik:''' Nie musisz tego robić.
Linia 331 ⟶ 324:
----
: '''Stoik:'''
: '''Pyskacz:'''
----
Linia 338 ⟶ 331:
: '''Czkawka:''' No wiedziałem. Umarłem.
: '''Stoik:''' Nie, chociaż bardzo się starałeś. I co o tym sądzisz?
: '''Wiking:'''
: '''Stoik:''' Wygląda na to, że wszyscy potrzebowaliśmy odrobiny… ''(wskazuje na Czkawkę)'' tego.
: '''Czkawka:''' Mam rozumieć, że chodzi ci o mnie?
: '''Pyskacz:''' W większości. ''(pokazuje na protezę)'' Ta część to moja zasługa. Tylko trochę w takim czkawkowskim stylu. Nada się?
: '''Czkawka:'''
: ''(Wikingowie się śmieją. Astrid podchodzi z tyłu Czkawki i uderza go w bark)''
: '''Astrid:''' To za to, jak mnie wystraszyłeś.
: '''Czkawka:''' Zawsze mnie będziesz tak traktować? ''(Astrid przerywa, całując go w usta)'' Chyba się jednak przyzwyczaję.
|