Metro w Warszawie: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
+2
+1
Linia 5:
** Zobacz też: [[Olgierd Łukaszewicz]]
** Źródło: [[Dorota Masłowska]], ''Jak przejąć kontrolę nad światem, nie wychodząc z domu?'', Kraków: Wydawnictwo Literackie, 2017, s. 215–216.
 
* Mam jednak pretensje do Metra. W wagonach rosyjskich mój głos jest naturalny i przyciszony. We francuskich brzmi za głośno i gorzej.
** Źródło: [[Ksawery Jasieński]], [https://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/1,54420,10255296,Jego_glos_slychac_w_metrze__A_kto_zabrzmi_na_II_linii_.html Miłosz Pieńkowski, Jego głos słychać w metrze. A kto zabrzmi na II linii?], warszawa.wyborcza.pl, 10 września 2011.
 
* Plac Wilsona to stosunkowo ładna stacja, czego nie można powiedzieć o reszcie. Pozbawione jakichkolwiek detali, zdobień, społecznie nieaktywne, bo oczyszczone z wlepek, graffiti i innych naturalnych miejskich osadów, postsowiecko ciche, czyste, obłożone technicznymi kaflami. Przypominają wielkie, niedokończone toalety publiczne, ubojnie, zacinające się plansze ''Quake'a''. Tylko w przejściach ciągną się witryny pełne rajstop i biustów; co stoi za tymi związkami metra z bielizną? We wszystkich witrynach sekwencje rozczłonkowanych plastikowych ciał kobiecych, bezrękich korpusów, plastikowych giczy i torsów damskich w szalonym rozmnożeniu.