Niewolnik: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Nie podano opisu zmian
format, dr Zmiana, -- (luźno związane z tematem)
Linia 15:
* Doktor Halyard uśmiechnął się i kiwał głową ze zrozumieniem, czekając na przetłumaczenie.<br />– Szach – rzekł Khashdrahr – on chciałby wiedzieć, jeśli łaska, kto jest właścicielem tych wszystkich niewolników, których wciąż napotykamy na drodze, odkąd wyjechaliśmy z Nowego Jorku.<br />– To nie niewolnicy – odparł Halyard, chichocząc protekcjonalnie. – Obywatele w służbie rządu! Mają takie same prawa jak inni: wolność słowa, wolność wyznania, prawo głosowania (…).<br />Khashdrahr przestał tłumaczyć i zmarszczył brwi w zakłopotaniu.<br />– Przepraszam! Ten „przeciętny obywatel” … Obawiam się, że w naszym języku nie mamy takiego odpowiednika…<br />– No – rzekł Halyard – zwykły człowiek. Jak na przykład ci, którzy pracowali na moście, czy ten w tym starym samochodzie, który mijaliśmy. Mały człowiek, niezbyt zdolny, ale poczciwy, prosty, taki zwykły, taki, jakich się co dzień spotyka…<br />Khashdrahr przetłumaczył.<br />– Aha! – powiedział szach kiwając głową. – Takaru.<br />– Co on powiedział?<br />– Takaru – wyjaśnił Khashdrahr. – Niewolnik.<br />– Nie takaru – zaprzeczył Halyard, mówiąc wprost do szacha. – O-by-wa-tel!<br />– Aaach! – rzekł szach. – O-by-wa-tel. Uśmiechnął się promiennie. – Takaru – obywatel. Obywatel – takaru.
** Autor: [[Kurt Vonnegut]], ''[[Pianola]]'', przeł. Lech Jęczmyk
 
* Dzielny więc Bolesław [Krzywousty], rozpuszczając zagony wszerz i wzdłuż po owym barbarzyńskim kraju [r.1111], zgromadził niezmierne łupy, biorąc do niewoli mężów i kobiety, chłopców i dziewczęta, niewolników i niewolnice niezliczone, paląc budynki i wsie; z tym wszystkim powrócił bez bitwy do Polski, chociaż właśnie bitwy ponad wszystko pragnął.
** Źródło Kronika polska, Anonim tzw. Gall (Cronica et gesta ducum sive principum Polonorum), tłum. Roman Grodecki, wydawca Zakład Narodowy im. Ossolińskich, 1968, s. 169
** Zobacz też [[Prusowie]]
 
* Gdy zarzucasz łańcuch na szyję niewolnika, drugi koniec tegoż łańcucha owija twoją własną szyję.
Linia 37 ⟶ 33:
** Zobacz też: [[kobieta]], [[mężczyzna]], [[tyran]]
 
* Mówi się nie bez racji, że szatan może "cytować„cytować Pismo Święte dla własnych celów"celów”. Biblia pełna jest tak wielu moralnie sprzecznych przesłań, że każde pokolenie może znaleźć święte usprawiedliwienie dla niemal każdego podejmowanego działania - od kazirodztwa, niewolnictwa i masowych mordów do czynów najbardziej szlachetnych, pełnych miłości, odwagi i poświęcenia własnej osoby. A takie zniekształcenie moralności charakterystyczne dla osobowości mnogiej występuje nie tylko w chrześcijaństwie i judaizmie. Można znaleźć je u podstaw islamu, tradycji hinduistycznych, a w rzeczywistości niemal we wszystkich religiach świata.
** ŹródłoAutor: "[[Carl Sagan]], ''[[Świat nawiedzany przez demony]]"'', wydawnictwo Zysk i S-ka, przełożył Filip Rybakowski, ISBN 83-7150-515-58371505155, strs. 302.
** Autor: [[Carl Sagan]]
** Źródło: "[[Świat nawiedzany przez demony]]", wydawnictwo Zysk i S-ka, przełożył Filip Rybakowski, ISBN 83-7150-515-5, str. 302.
** Zobacz też: [[kazirodztwo]], [[Biblia (literatura)|Biblia]], [[pogrom]], [[zaburzenie dysocjacyjne tożsamości]], [[chrześcijaństwo]], [[judaizm]], [[islam]], [[hinduizm]], [[religia]], [[szatan]]
 
* Nieposłuszeństwo jest prawdziwą podstawą wolności, posłuszni muszą być niewolnicy.
Linia 51 ⟶ 45:
* Niewolnicy wszędzie i zawsze niewolnikami będą – daj im skrzydła u ramion, a zamiatać pójdą ulice skrzydłami.
** Autor: [[Cyprian Kamil Norwid]]
 
* Roku 6539 [1031]. Jarosław i Mścisław zebrali wojów mnogich, poszli na Lachów i zajęli Grody Czerwieńskie znowu, i spustoszyli ziemię lacką, i mnóstwo Lachów przywiedli, i rozdzielili ich. Jarosław osadził swoich nad Rosią, i są do dziś.
** Źródło Franciszek Sielicki, Kroniki staroruskie, PIW, 1987, s.98 op. cit. Nestor, Powieść minionych lat
** Zobacz też [[Lechia]]
 
* Skandynawowie nie tylko zbudowali system nadbałtyckich faktorii handlowych, ale też najwyraźniej sprowadzali coś z głębi lądu. Potwierdza to duża liczba znajdowanych w Wielkopolsce srebrnych monet arabskich, tzw. dirhamów, które musiano przecież na coś wymieniać. Ich znaleziska nie świadczą bynajmniej, że tu docierali arabscy kupcy. Jesteśmy pewni, że dostawały się do Polski za pośrednictwem Skandynawów. (…) W tej chwili przyjmuje się, że głównym towarem eksportowym byli ludzie – niewolnicy. Nie bez powodu tysiące słowiańskich niewolników docierały na rynki muzułmańskie, do kalifatu bagdadzkiego, a potem do kordobańskiego.
Linia 85 ⟶ 75:
* [[niewolnictwo w Stanach Zjednoczonych]]
* [[transatlantycki handel niewolnikami]]
 
{{wikisłownik}}