Stanisław Moskal: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Henry39 (dyskusja | edycje)
drobne merytoryczne
Henry39 (dyskusja | edycje)
Linia 16:
** Źródło: s. 437.
** Zobacz też: [[Algierczycy]], [[Polacy]]
 
* Od czasu do czasu znaczny odłam ludzkości ogarnia coś w rodzaju zbiorowego obłędu. (...) Rozsadnikami są osobnicy, którzy poznali PRAWDĘ i mają PEWNOŚĆ. Mogliby żyć spokojnie i pozwolić żyć innym, ale nieznana siła zmusza ich, by prawdę upowszechnić, oczywiście dla wspólnego dobra. Zamiast ich izolować, jako niebezpiecznych dla otoczenia, a ponadto na wszelki wypadek wykastrować, gdyż może to być dziedziczne, pozwala im się działać bez przeszkód. A przecież „każdy wariat na swobodzie katastrofą jest w przyrodzie”. Garną się do nich tłumy zwolenników, gotowych oddać za sprawę życie, a zwłaszcza – dużo chętniej – pozbawić życia myślących inaczej. Przykładów w historii mamy aż nadto, od sporów chrystologicznych IV–V wieku i wynikłych stąd herezji, poprzez krwawe rozłamy wewnątrz islamu, wojny czasów reformacji, wielką rewolucję francuską, socjalizm demokratyczny, narodowy i sowiecki, aż po zbrodniczy fundamentalizm islamski i łagodny obłęd poprawności politycznej współcześnie.
** Opis: o [[Poprawność polityczna|poprawności politycznej]].
** Źródło: s. 106–107.
 
* Bywając w Polsce mówiłem, choć mi nie wierzono: Słuchajcie, to prawdziwa przyjemność załatwiać coś w polskim urzędzie! Panienka mówi: kupi pan znaczek skarbowy w pokoju 56 na pierwszym piętrze i wyobraźcie sobie, na pierwszym piętrze rzeczywiście jest pokój 56 i rzeczywiście sprzedają w nim znaczki skarbowe!
Linia 60 ⟶ 56:
** Źródło: s. 211.
** Zobacz też: [[Francja]], [[Francuzi]], [[Szwajcarzy]]
 
* Od czasu do czasu znaczny odłam ludzkości ogarnia coś w rodzaju zbiorowego obłędu. (...) Rozsadnikami są osobnicy, którzy poznali PRAWDĘ i mają PEWNOŚĆ. Mogliby żyć spokojnie i pozwolić żyć innym, ale nieznana siła zmusza ich, by prawdę upowszechnić, oczywiście dla wspólnego dobra. Zamiast ich izolować, jako niebezpiecznych dla otoczenia, a ponadto na wszelki wypadek wykastrować, gdyż może to być dziedziczne, pozwala im się działać bez przeszkód. A przecież „każdy wariat na swobodzie katastrofą jest w przyrodzie”. Garną się do nich tłumy zwolenników, gotowych oddać za sprawę życie, a zwłaszcza – dużo chętniej – pozbawić życia myślących inaczej. Przykładów w historii mamy aż nadto, od sporów chrystologicznych IV–V wieku i wynikłych stąd herezji, poprzez krwawe rozłamy wewnątrz islamu, wojny czasów reformacji, wielką rewolucję francuską, socjalizm demokratyczny, narodowy i sowiecki, aż po zbrodniczy fundamentalizm islamski i łagodny obłęd poprawności politycznej współcześnie.
** Opis: o [[Poprawność polityczna|poprawności politycznej]].
** Źródło: s. 106–107.
 
* Rosjanie to serdeczni, bezpośredni i niezwykle gościnni ludzie, wspaniali kompani do szklanki i do wspólnego śpiewu – lepszych po prostu nie ma. Ale ich nieszczęściem jest głęboko wpojona bierność oraz uległość wobec władzy. Byle łachudra, jeśli dostanie do ręki pieczątkę lub na głowę włoży służbową czapkę z daszkiem, uważa się za półboga, a pozostali to akceptują i pozwalają sobą pomiatać. Wydają się też być mało odporni na zarazki zbiorowego obłędu. (…) Rosja to ogromnie bogaty, ale fatalnie zarządzany kraj bardzo ubogich ludzi, którym za całą rekompensatę wystarczyć musi świadomość, że są postrachem świata.