Warszawa: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Jankrz (dyskusja | edycje)
+1
Jankrz (dyskusja | edycje)
+1
Linia 314:
** Źródło: utwór ''63 dni chwały'' na albumie ''Droga'' grupy [[Hemp Gru]]
** Zobacz też: ''[[Mazurek Dąbrowskiego]]'', [[Polska]], [[krew]]
 
* Wybrałem się z Zosią w piękne, lipcowe popołudnie na spacer na most Poniatowskiego. Tam oczom naszym przedstawił się niebiański widok. Obraz, o jakim marzyliśmy od lat. Po jezdni ciągnął nieprzerwany sznur żołnierzy niemieckich, ale takich, jakich nigdy nie widzieliśmy. Obdarci, brudni, często bez broni i butów, pieszo, na rowerach i wozach, w nieładzie i rozsypce i często bez dowódców. A wśród nich ranni z obwiązanymi głowami i rękami na temblakach. O widoku niezapomniany! A tu w dodatku słońce lipcowe, jak gdyby chcąc tę nędzę lepiej wystawić na widok, wydobywało z mundurów każdą dziurą, każdą plamę z bandaża, każdą rdzę na karabinie. Trzymając się za ręce i z trudem hamując radość, sygnalizowaliśmy sobie uściskiem dłoni ciekawsze widoki. Takich jak my przechodniów było na moście więcej. Wędrowała tam cała Warszawa. Ludzie, udając, że rozkoszują się pięknym, lipcowym popołudniem i Wisłą połyskującą w potokach światła, w gruncie rzeczy paśli oczy widokiem pobitych Niemców. Wymienialiśmy z nimi ukradkiem rozradowane spojrzenia, a tłumy zdemoralizowanych Niemców płynęły bez końca, ścigane głuchym głosem armat dolatujących od Radzymina i Otwocka. Nie ulegało wątpliwości, że front zbliżał się do Warszawy. Już od dawna obserwowaliśmy wśród Niemców oznaki rozkładu i strachu.
** Autor: [[Stefan Korboński]]
** Opis: Warszawa przed wybuchem powstania warszawskiego, 1 sierpnia 1944.
** Źródło: ''W imieniu Rzeczypospolitej…'', wyd. Instytut Pamięci Narodowej, Warszawa 2009, s. 342–343.
 
==Z==