Marcin Król: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
+3
drobne merytoryczne
Linia 39:
** Źródło: ''Jaka demokracja?'', op. cit., s. 136.
** Zobacz też: [[obywatel]]
 
* Najpierw środowisko naturalne. Obecnej władzy to nic nie obchodzi, bo zatruciu ulegają ludzie, a nie „państwo”. Ileż to słyszeliśmy o wymianie starych pieców węglowych, o energii odnawialnej, o niszczeniu środowiska przez wielkoprzemysłowe hodowle. W Polsce jest produkowanych dwa razy więcej kurczaków niż w całej Europie. Każda taka wielka hodowla to setki nowotworów. To już nasza sprawa, a nie jakiegoś „państwa”. Środowisko naturalne to zawsze sprawa jednostek. Kim są ofiary huraganów i powodzi?
** Źródło: [http://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,24966974,marcin-krol-czas-na-inna-opowiesc-inna-retoryke-inny-jezyk.html ''Marcin Król: Czas na inną opowieść, inną retorykę, inny język i inne cele. Antypisowska formuła opozycji uległa wyczerpaniu''], wyborcza.pl, 6 lipca 2019.
** Zobacz też: [[ochrona środowiska]]
 
* Nie jestem zwolennikiem tego, by każdy mógł wyrażać swoją opinię publicznie w sposób nieograniczenie swobodny.
Linia 49 ⟶ 53:
* Nie należałem do żadnej partii, ale byłem blisko Unii Wolności. Mazowiecki mieszkał za rogiem, przychodził, wypijał kilka whisky, ożywiał się o drugiej w nocy, wychodził o czwartej, ledwie żywi byliśmy z Julią. A on jeszcze na ulicy gadał, bo na rauszu się obaj zamaszyście odprowadzaliśmy. To całe środowisko to byli moi serdeczni przyjaciele, ale jednak… No jak to powiedzieć, żeby nikogo nie obrazić… Myśmy byli oderwani od realnych ludzkich problemów. Z naszego punktu widzenia w tej całej rewolucji chodziło przecież o wolność. Na przykład problemy z cenzurą w Peerelu. Kto je miał? Dla 97 procent Polaków to w ogóle nie była żadna uciążliwość. A dla nas odwrotnie, to był problem podstawowy, że kreślą albo zakazują drukować tego, co się w pocie czoła wyprodukowało. Wolność była dla nas najważniejsza, absolutnie. Ona nam wystarczyła. A kwestie solidarności społecznej, biedy na wsi, pegeerów, nierówności… Zabrakło nam wyobraźni.
** Źródło: „Gazeta Wyborcza”, 8 lutego 2014
 
* Niech sobie dzielą Polaków na sorty, niech rozdają pieniądze - dla wielu bardzo potrzebne - niech opowiadają o sukcesach. Nie polemizować, nie krytykować, nie wchodzić na terytorium zła. Odnotowywać fakty, ale nie piętnować, nie rozpaczać, nie korygować. Ufać, że dzięki odwołaniu do dobrej strony ludzkiej natury każdy będzie widział, jaki jest stan rzeczy.
** Źródło: [http://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,24966974,marcin-krol-czas-na-inna-opowiesc-inna-retoryke-inny-jezyk.html ''Marcin Król: Czas na inną opowieść, inną retorykę, inny język i inne cele. Antypisowska formuła opozycji uległa wyczerpaniu''], wyborcza.pl, 6 lipca 2019.
 
* Postępuje rozpad demokracji liberalnej. Dotąd stosunkowo łagodny, ale Polska kroczy w czołówce. W ślady Polski mogą pójść inni. Kto zrozumie Katalończyków, czy to czyste emocje? W USA rządzi idiota Trump. Włoska opozycja ma romans z faszyzmem. Nasz uporządkowany świat się sypie. I nikt nie krzyczy.
Linia 56 ⟶ 63:
* Sądy stoją więc – a w każdym razie stać powinny – na straży demokratyczności systemu, a co najmniej na straży demokratyczności tych jego elementów, które określa lub implikuje konstytucja i cały system prawa. Jeżeli sądy nie pełnią tej jakby politycznej roli, jeżeli nie mogą lub nie potrafią jej pełnić, to delikatny mechanizm demokracji natychmiast zaczyna źle funkcjonować.
** Źródło: ''Słownik demokracji'', wyd. IV, Res Publica, Warszawa 1991, s. 58.
 
* Trzeba prowadzić rejestr kłamstw, ale nie wolno się poddać kłamliwej retoryce. Wiem, że media żyją takimi konfrontacjami, ale coraz bardziej marne staje się to życie. Najlepiej wysłuchać przez 15 minut kłamliwego bajdurzenia, nie polemizować, a na koniec powiedzieć „a pan/pani i tak kłamie”. Pozostawić ich bez przeciwnika, co nieuchronnie zniszczy ich retorykę, bo przecież ich pożywieniem jest nienawiść.
** Źródło: [http://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,24966974,marcin-krol-czas-na-inna-opowiesc-inna-retoryke-inny-jezyk.html ''Marcin Król: Czas na inną opowieść, inną retorykę, inny język i inne cele. Antypisowska formuła opozycji uległa wyczerpaniu''], wyborcza.pl, 6 lipca 2019.
** Zobacz też: [[kłamstwo]]
 
* Wolność istnieje tylko wtedy, kiedy może być zrealizowana. Kiedy bohater jednej z powieści wybiera ciężki los w zwyczajnym obozie, mimo że za cenę pewnych ustępstw mógłby żyć wygodniej, to właśnie wykorzystuje ten minimalny zakres wolności, jaki mu pozostał, wolność zostaje zrealizowana.