Piekło: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
format, dr Zmiana, - (nieznany)
Janeksad (dyskusja | edycje)
n
Linia 92:
* W nas jest raj, piekło –<br />I do obu – szlaki.
** Autor: [[Jacek Kaczmarski]], ''1788''
 
* W pewnym dniu ujrzałam dwie drogi: jedna szeroka, wysypana piaskiem i kwiatami, pełna radości i muzyki i różnych przyjemności. Ludzie idąc tą drogą tańcząc i bawiąc się dochodzili do końca, nie spostrzegają się, że już koniec. A na końcu tej drogi była straszna przepaść, czyli otchłań piekielna. Dusze te na oślep wpadały w tę przepaść, jak szły, tak i wpadały. A była ich wielka liczba, że nie można było ich zliczyć. I widziałam drugą drogę, a raczej ścieżkę, bo była wąska i zasłana cierniami i kamieniami, a ludzie, którzy nią szli ze łzami w oczach i różne boleści były ich udziałem. Jedni padali na te kamienie, ale zaraz powstawali i szli dalej. A w końcu drogi był wspaniały ogród przepełniony wszelkim rodzajem szczęścia i wchodziły tam te wszystkie dusze. Zaraz w pierwszym momencie zapominały o swych cierpieniach.
** Autor: [[Faustyna Kowalska]], ''Dzienniczek'' (Dz 153).
** Źródło: [https://www.fronda.pl/a/s-faustyna-kowalska-widzialam-zycie-wieczne,72017.html ''s. Faustyna Kowalska: Widziałam życie wieczne''], fronda.pl
 
* Według polskiej książki Witolda Bunikiewicza „Żywoty Djabłów polskich” (1930) można odbyć podróż do piekła nawet z Polski (…) i dlatego mnisi i misjonarze rozmaitego autoramentu w Polsce mają tak wiele do powiedzenia o piekle.