Polityka historyczna: Różnice pomiędzy wersjami
Usunięta treść Dodana treść
drobne merytoryczne |
drobne merytoryczne |
||
Linia 40:
* Każdy bezrefleksyjnie upolityczniony i zideologizowany obieg pozwala swoim satyrykom rozbawiać się według jednego kryterium, którego prostota jest skrajna: żadnych ograniczeń wobec świętości i świętych przeciwnika, ściśle badane i weryfikowane każdego ranka ograniczenia wobec świętości i świętych własnych. Wrogów dekomunizujemy, denazyfikujemy i lustrujemy, biografie swoich osłaniamy i udialektyczniamy. Zarówno moralizowanie, jak i dialektyka sprowadzone do plemiennego znaku rozpoznawczego tracą przez to jakikolwiek swój sens, wszelka satyra też zaczyna nieco przypominać odgłos młota regularnie uderzającego w kowadło, ale co tam, polityczności przynajmniej od tego przybywa, i to w formie czystego nieomal destylatu dla każdego, kto umie i lubi to pić.
** Autor: [[Cezary Michalski]], [http://www.krytykapolityczna.pl/CezaryMichalski/PRZEDTEMiTERAZ/menuid-291.html ''PRZEDTEM i TERAZ'', krytykapolityczna.pl, 4 lipca 2012]
* Każdy reżim autorytarny chce też usadzić swoją przeszłość, nie tylko to, co się dzieje dzisiaj. Oni chcą przekonać ludzi, że mają politykę bieżącą, ale mają też politykę o przeszłości i przyszłości.
** Autor: [[Norman Davies]]
** Źródło: [https://www.newsweek.pl/polska/polityka/cytaty-tygodnia-kaczynski-macierewicz-sasin-lasek-davies/s2x5tfh ''Vox populi vox dei”, czyli słowa, które mają ugasić pożar''], newsweek.pl, 4 lipca 2018.
* Kibolski działacz z Opola, Patryk Jaki, który był twarzą tej ustawy, tak samo jak wielu innych działaczy tego obozu propagujących pisowską politykę historyczną - po prostu nie zna historii własnego kraju i zresztą nie ma dla niej szacunku, uważając, że “prawdę” historyczną można dekretować ustawami.
| |||