Kazik Staszewski: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Linia 338:
** Źródło: „Rzeczpospolita”, 19–20 grudnia 2015, s. 16
** Zobacz też: [[Ewa Kopacz]]
 
* Pierwsze wyjście do publiczności miało miejsce w Grodzisku Mazowieckim, kiedy z grupą Poland pojechałem na koncert do tamtejszego domu kultury. Zagraliśmy po raz pierwszy bez jednej próby. Do tego Robert Schmidt, który był założycielem Polandu, tuż przed wyjściem na scenę powiedział, że nigdy nie trzymał w ręku gitary basowej. Sytuacja była tak stresująca i wręcz oszukańcza z naszej strony, że nawet niespecjalnie ją pamiętam. Ludzie zaczęli na mnie pluć, ja plułem na ludzi, rzucałem papierem toaletowym. Żeby jakoś zabić moje przerażenie musiałem wytworzyć fasadę agresji.
** ''Kazik Staszewski. Idę tam gdzie idę. Autobiografia. Rozmawia Rafał Księżyk'', wyd. 2, Warszawa 2015, s. 10.
 
* Wbrew temu, co się mówi, system głosowania demokratycznego nie jest najdoskonalszą formą rządów. Owszem, daje on przekonanie, że wszyscy obywatele mają wpływ na to, co się dzieje w ich kraju. Nie każdemu jednak powinno się dawać szansę wpływu na sytuację polityczną w jego ojczyźnie. Moja mama głosowała w ostatnich wyborach prezydenckich na Olechowskiego tylko dlatego, że jest przystojny i dobrze się prezentuje. Tak zachowała się większość Polaków. Kierowanie państwem nie jest zajęciem prostym i dla każdego. Jak mówi Janusz Korwin-Mikke, wyobraźmy sobie, że w lecącym samolocie pasażerowie zaczynają głosować, kto ma usiąść za sterami… Pewnego razu myślałem o tym wszystkim i nagle doznałem olśnienia: najlepszym systemem rządów jest monarchia! Sprawdzała się przez tyle lat – komu to przeszkadzało?