Leszek Balcerowicz: Różnice pomiędzy wersjami
Usunięta treść Dodana treść
drobne merytoryczne |
m red., format, dr Zmiana |
||
Linia 115:
** Zobacz też: [[Jarosław Kaczyński]], [[Prawo i Sprawiedliwość]], [[Viktor Orbán]]
* Kalkulacja Kaczyńskiego, że na czele rządu stanie wyrafinowany, wykształcony bankowiec, spaliła na panewce
** Źródło: [https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/prof-balcerowicz-z-niesmakiem-patrze-na-mlodych-polakow-nie-wiedza-jak-wyglada/4mryd8y?utm_source=plista&utm_medium=synergy&utm_campaign=allonet_plista_n_desktop_wiadomomsci ''Prof. Balcerowicz: Z niesmakiem patrzę na młodych Polaków. Nie wiedzą, jak wygląda zmierzanie do dyktatury''], onet.pl, 18 czerwca 2018
** Zobacz też: [[Beata Szydło]], [[Jarosław Kaczyński]], [[Mateusz Morawiecki]]
* Z jakimś niesmakiem patrzę na zachowanie młodych Polaków. Których interesuje tylko to, co w smartfonie, którzy być może nie interesują się, bo kalkulują, że wyjadą za granicę, albo
** Źródło: [https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/prof-balcerowicz-z-niesmakiem-patrze-na-mlodych-polakow-nie-wiedza-jak-wyglada/4mryd8y?utm_source=plista&utm_medium=synergy&utm_campaign=allonet_plista_n_desktop_wiadomomsci ''Prof. Balcerowicz: Z niesmakiem patrzę na młodych Polaków. Nie wiedzą, jak wygląda zmierzanie do dyktatury''], onet.pl, 18 czerwca 2018
** Zobacz też: [[demokracja]], [[dyktatura]]
==Trzeba się bić z PiS o Polskę==
*
▲* [...] można uznać, że zbrojna banda, która podbija jakieś terytorium i wprowadza tam swój monopol na przymus i przemoc, po to by uciskać podbitą ludność, zakłada państwo. Takie też były początki wielu współczesnych państw.
** Opis: opisując definicję państwa Maxa Webera.
** Źródło: ''Wstęp. Odkrywając wolność. Przeciw zniewoleniu umysłów'' w: ''Trzeba się bić z PiS o Polskę'', Wydawnictwo Czerwone i Czarne, Warszawa 2016, ISBN 9788377002186, s. 11.
Linia 133 ⟶ 132:
** Źródło: ''Wstęp. Odkrywając wolność. Przeciw zniewoleniu umysłów'' w: ''Trzeba się bić z PiS o Polskę'', Wydawnictwo Czerwone i Czarne, Warszawa 2016, ISBN 9788377002186, s. 37.
*
** Opis: o gospodarce PRL w latach 80.
** Źródło: ''Rozdział II. Narodziny lidera'' w: ''Trzeba się bić z PiS o Polskę'', Wydawnictwo Czerwone i Czarne, Warszawa 2016, ISBN 9788377002186, s. 86.
Linia 143 ⟶ 142:
* Nigdy nie uważałem siebie za zawodowego polityka, który nie ma życia zawodowego poza polityką. Ja je miałem. Definiowałem siebie jako człowieka, który poprzez politykę miał wykonać ważne państwowe zadanie. Nie traktowałem odejścia z polityki jako klęski, bo to nie był mój zawód. Uczestniczyłem kiedyś w Waszyngtonie w konferencji na temat różnych typów polityków. Tam byłą mowa o ''technopols'', czyli ludziach, którzy poprzez politykę wykonują jakieś, zwykle reformatorskie, zadanie. To określenie, a nie technokrata, oddaje najlepiej moją rolę w polityce.
** Opis: sytuacja osobista po złożeniu dymisji przez rząd Jana Krzysztofa Bieleckiego 5 grudnia 1991.
** Źródło: ''Rozdział IV. Przełomowe lata
* Ci, co robili reformy wolniej, zapłacili za to większą cenę. Wolniej oznaczało boleśniej. W 1989 roku Ukraina miała taki sam poziom życia jak Polska, dzisiaj na Ukrainie poziom życia sięga 30 procent polskiego.
** Opis: odpowiadając na pytanie czy transformacje ustrojową można było przeprowadzić wolniej i mniej boleśnie.
** Źródło: ''Rozdział IV. Przełomowe lata
*
** Źródło: ''Rozdział IV. Przełomowe lata
* Niemcy zrobili fatalny ruch, który doprowadził do ruiny gospodarkę wschodnioniemiecką: ustalili zawyżony kurs marki wschodniej w stosunku do zachodniej. Kanclerz Kohl w kampanii wyborczej obiecał kurs wymiany, który był dobry dla konsumentów, ale zabójczy dla pracowników. Skutek był taki, że prawie wszystkie przedsiębiorstwa wschodnioniemieckie przynosiły straty, co wymagało z kolei ogromnych subsydiów, aby tę gospodarkę podtrzymać. Ilekroć tam byłem, mówiłem, że w ten sposób dokonali we wschodnich Niemczech pokojowego bombardowania własnej gospodarki.
Linia 157 ⟶ 156:
* Praca nad konstytucją dała mi głębsze zrozumienie tego podstawowego dokumentu. Dlatego nie mogę spokojnie patrzeć, jak nasi politycy notorycznie łamią konstytucję, uchwalając ustawy, które są lub mogą być z nią sprzeczne. W ten sposób dążą do nieograniczonej władzy ustawodawczej. Takiego konstytucyjnego nihilizmu nie ma na zachodzie.
** Źródło: ''Rozdział VI. Powrót'' w: ''Trzeba się bić z PiS o Polskę'', Wydawnictwo Czerwone i Czarne, Warszawa 2016, ISBN 9788377002186, s. 218.
* Wejście na drogę interwencjonizmu to uruchomienie spirali nacisków. Duża część społecznej energii jest wtedy marnowana na walkę o regulacje lub przywileje, mniej czasu pozostaje na pracę i przedsiębiorczość.
** Źródło: ''Rozdział XI. Jaki kapitalizm?'' w: ''Trzeba się bić z PiS o Polskę'', Wydawnictwo Czerwone i Czarne, Warszawa 2016, ISBN 9788377002186, s. 270.
*
** Źródło: ''Rozdział XI. Jaki kapitalizm?'' w: ''Trzeba się bić z PiS o Polskę'', Wydawnictwo Czerwone i Czarne, Warszawa 2016, ISBN 9788377002186, s. 271.
* Ona [bieda] bierze się w dużej mierze z patologii i pułapek socjalnych. W Polsce ciągle wielkim problemem jest alkoholizm, który na dodatek często się dziedziczy. Tego nie da się tak łatwo usunąć. I nie zrobią tego państwowi urzędnicy, ale dobrowolne organizacje typu Anonimowi Alkoholicy.
** Źródło: ''Rozdział XI. Jaki kapitalizm?'' w: ''Trzeba się bić z PiS o Polskę'', Wydawnictwo Czerwone i Czarne, Warszawa 2016, ISBN 9788377002186, s. 283.
* Zacznę od mitów, które nagromadziły się wokół pojęcia ''państwo''. Z czym się ono najczęściej kojarzy w Polsce? Ze wsparciem. Tak jakbyśmy stanowili społeczeństwo inwalidów. To wyraża bądź etatyzm niektórych intelektualistów, bądź wyraża postawy roszczeniowe
** Źródło: ''Rozdział XI. Jakie państwo?'' w: ''Trzeba się bić z PiS o Polskę'', Wydawnictwo Czerwone i Czarne, Warszawa 2016, ISBN 9788377002186, s. 285.
* Proszę zauważyć, że nasze partie polityczne w małym stopniu odwołują się do ludzi ciężko pracujących, tylko do faktycznych lub potencjalnych klientów pomocy socjalnej.
** Źródło: ''Rozdział XI. Jakie państwo?'' w: ''Trzeba się bić z PiS o Polskę'', Wydawnictwo Czerwone i Czarne, Warszawa 2016, ISBN 9788377002186, s. 286.
* Wielu ludzi uznaje, że na zasiłku wprawdzie się wegetuje, ale to jest znośne, więc nie musi poszukiwać pracy albo pracuje w szarej strefie. Wytwarza się kultura uzależnienia i wyłudzania. W tych krajach, gdzie zasiłki są niskie w stosunku do zarobków, ludzie szybciej znajdują pracę, bo mają silniejsze bodźce do jej poszukiwania. A tam, gdzie zasiłki są stosunkowo wysokie, co gorsza można je długo uzyskiwać, jest tendencja do wyższego bezrobocia.
** Źródło: ''Rozdział XI. Jakie państwo?'' w: ''Trzeba się bić z PiS o Polskę'', Wydawnictwo Czerwone i Czarne, Warszawa 2016, ISBN 9788377002186, s. 293.
* Jedną z przyczyn gorszych epizodów w historii demokratycznych państw jest właśnie pojawienie się uzdolnionych demagogów. Tego się nie da przewidzieć. Jeżeli więc Polska zostanie dotknięta takim przypadkiem, a ludzie będą bierni lub co gorsza
** Źródło: ''Rozdział XI. Jakie państwo?'' w: ''Trzeba się bić z PiS o Polskę'', Wydawnictwo Czerwone i Czarne, Warszawa 2016, ISBN 9788377002186, s. 303.
* Nie ma innego sposobu na dobre państwo niż silny obywatelski nadzór. Trzeba więc systematycznie i wytrwale działać. Ma się takie państwo, jaki ma się obywatelski nacisk, pilnowanie polityków, bo nie można ich zostawić samym sobie oraz na pastwę etatystycznych grup.
** Źródło: ''Rozdział XI. Jakie państwo?'' w: ''Trzeba się bić z PiS o Polskę'', Wydawnictwo Czerwone i Czarne, Warszawa 2016, ISBN 9788377002186, s. 307.
==O Leszku Balcerowiczu==
* [[Balcerowicz musi odejść]].
** Autor: [[Andrzej Lepper]]
Linia 228 ⟶ 218:
* Tenże jegomość, Balcerowicz, w PZPR był, na stypendia jeździł na Zachód.
** Autor: [[Andrzej Lepper]]
** Źródło: [http://orka2.sejm.gov.pl/Debata5.nsf/main/3D84224D
* Pozwalam więc sobie na koniec dać wam dobrą radę, panie i panowie posłowie, także temu, który w tonie wyszczekanego pętactwa odsyłał Balcerowicza do panteonu hańby narodowej. Nie zapominajcie o tym, co narodowa pamięć, ta trwała, nie ta z następnego dnia, zrobiła z postacią Władysława Grabskiego, a co zrobiła z postaciami tych, którzy z trybuny i ław Sejmu tamtych lat linczowali jego samego i jego dzieło – reformę walutową. Gdzie są ci podwórkowi patrioci? Nawet nie w panteonie hańby. Na ławce zapomnianych.
** Autor: [[Waldemar Kuczyński]]
** Źródło: [http://serwisy.gazeta.pl/kraj/1,34314,3206864.html „Gazeta Wyborcza”, 12 marca 2006
* Leszek Balcerowicz jest człowiekiem zasad. Nie pudruje nosa, by lepiej wypaść w telewizji. Jest kostyczny, niektórzy twierdzą nawet, że wyniosły – choć to nieprawda. Nie przypochlebia się publice i nie puszcza do niej oka. Nie przywiązuje wagi do taktyki politycznej. Nie kalkuluje, czy „coś się politycznie opłaca, czy też nie opłaca”. Jeśli coś uważa za słuszne, robi to bez względu na konsekwencje. Mówiąc krótko – jest niedopasowany do dzisiejszej polskiej polityki.
Linia 295 ⟶ 285:
** Zobacz też: [[dług]]
* Zarówno Balcerowicz, jak i narodowcy wyznają zasadę: śmierć frajerom.
** Autor: [[Maciej Konieczny]], polityk partii [[partia Razem|Razem]]
** Źródło: rozmowa Sebastiana Klauzińskiego, [http://wyborcza.pl/1,75478,19376842,wazne-sa-i-chleb-i-wolnosc.html ''Ważne są i chleb, i wolność''], wyborcza.pl, 21 grudnia 2015.
Linia 309 ⟶ 299:
* W całej książce próżno szukać problemu, który wydałby się autorowi złożony, niejednoznaczny, niedający się prosto rozwiązać. Dla Balcerowicza świat zawsze był i nadal jest prosty jak konstrukcja cepa.
** Autor: [[Szymon Grela]], [http://wyborcza.pl/osiemdziewiec/7,159012,22551236,w-polsce-pewne-sa-dwie-rzeczy-smierc-i-liberalizm-o-nowej.html ''Z wykładaniem poglądów Leszka Balcerowicza jest trochę tak jak z wykładaniem dachów azbestem. Kiedyś wydawało się to rozsądne i tanie''], wyborcza.pl, 23 października 2017.
** Opis: o książce
{{wulgaryzmy}}
|