Marcin Matczak: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
+1
drobne merytoryczne
Linia 1:
'''[[w:Marcin Matczak|Marcin Matczak]]''' – polski prawnik, wykładowca akademicki, profesor nadzwyczajny Uniwersytetu Warszawskiego.
 
* Był taki zjazd katedr prawa konstytucyjnego, na którym temat kryzysu konstytucyjnego był tematem tabu. Spotkali się strażacy, kiedy miasto płonie, a nikt nie mówi o pożarze.
** Źródło: [http://www.newsweek.pl/polska/polityka/marcin-matczak-o-zbigniewie-ziobrze-i-panstwie-prawa-wg-pis,artykuly,426501,1.html?utm_source=insider&utm_medium=webpush&utm_content=newsweekpl&utm_campaign=#webPushId=Mzc4Mg== ''Ziobro i jego ministrowie to prawni hakerzy''], newsweek.pl, 27 kwietnia 2018
 
* Dla mnie to chyba najpoważniejszy zamach na demokrację i on może doprowadzić do tego, że właściwie za chwilę nie będzie sensu organizować wyborów, bo (…) wszystko będzie sterowane politycznie.
** Opis: o zmianach w ordynacji wyborczej dokonanych przez partię Prawo i Sprawiedliwość w 2017.
Linia 14 ⟶ 18:
** Źródło: [https://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/prof-marcin-matczak-o-projekcie-zmian-w-kodeksie-wyborczym,793860.html ''„Za chwilę nie będzie sensu organizować wyborów”''], tvn24.pl, 27 listopada 2017
** Zobacz też: [[wymiar sprawiedliwości w Polsce]]
 
* Myślę, że jednak to jest czas hańby nie tylko panów Piotrowicza czy Muszyńskiego. Jestem generalnie dość krytyczny wobec zachowania prawników, także tych, którzy nie popierają tego, co się dzieje, ale milczą. Myślę, że prawdą jest to, co powiedział kiedyś Dante: że najbardziej gorące miejsce w piekle jest zarezerwowane dla tych, którzy w czasie kryzysu moralnego zachowują neutralność.
** Źródło: [http://www.newsweek.pl/polska/polityka/marcin-matczak-o-zbigniewie-ziobrze-i-panstwie-prawa-wg-pis,artykuly,426501,1.html?utm_source=insider&utm_medium=webpush&utm_content=newsweekpl&utm_campaign=#webPushId=Mzc4Mg== ''Ziobro i jego ministrowie to prawni hakerzy''], newsweek.pl, 27 kwietnia 2018
** Zobacz też: [[Dante Alighieri]], [[Mariusz Muszyński]], [[Stanisław Piotrowicz]]
 
* Myślę, że Stanisław Piotrowicz jest właściwym symbolem tej reformy, bo jest ona taką reformą, jakim on jest demokratą. Moim zdaniem osoba, która była prokuratorem w stanie wojennym, w tej sytuacji jest co najmniej dwulicowa: ma swoją prawdziwą naturę i taką, którą pokazuje światu.
Linia 23 ⟶ 31:
** Źródło: [http://www.rp.pl/Polityka/170519745-Jak-prof-Lech-Morawski-Oxford-zaskoczyl.html#ap-1 ''Jak prof. Lech Morawski Oxford zaskoczył''], rp.pl, 11 maja 2017
** Zobacz też: [[kryzys wokół Trybunału Konstytucyjnego w Polsce]], [[Lech Morawski]]
 
* Nie. Nie. Nie. Nie jest sprawnym lekarzem ktoś, kto potrafi długo ukryć, że nie leczy pacjenta, tylko go zabija. Lekarz, który jest w stanie truć rtęcią i udawać, że leczy. Przepraszam, to nie jest dobry lekarz. Prawnik, sędzia, adwokat: wszyscy przysięgamy wierność konstytucji i porządkowi prawnemu. Przysięgamy, że będziemy tego strzec. Stanisław Piotrowicz niszczy ten porządek.
** Opis: odpowiedź na pytanie, czy [[Stanisław Piotrowicz]] to sprawny prawnik
** Źródło: [http://www.newsweek.pl/polska/polityka/marcin-matczak-o-zbigniewie-ziobrze-i-panstwie-prawa-wg-pis,artykuly,426501,1.html?utm_source=insider&utm_medium=webpush&utm_content=newsweekpl&utm_campaign=#webPushId=Mzc4Mg== ''Ziobro i jego ministrowie to prawni hakerzy''], newsweek.pl, 27 kwietnia 2018
 
* Niepewność powoduje wzmocnienie elementu masochizmu społecznego w osobowości autorytarnej – chęci “rozpłynięcia się” w czymś większym niż ja sam. W idei narodu, patriotyzmu, w jakimś wielkim planie, który narzuca charyzmatyczny lider. Taki plan lidera porządkuje życie tych z nas, którzy nie czują się na siłach zorganizować sobie życie samemu. Pozwala pozornie odzyskać kontrolę nad swoim losem, bo świat staje się jasny: wiadomo, kto jest wrogiem, a kto przyjacielem.
Linia 44 ⟶ 56:
* Trójpodział i równowaga władzy – co zostało przecież zapisane w artykule 10 konstytucji – zakłada, że władza ustawodawcza, wykonawcza i sądownicza są od siebie niezależne. Wyjątkowe sytuacje, które pozwalają, żeby Trybunał Konstytucyjny, czyli władza sądownicza, uchylił ustawę, to znaczy efekt pracy władzy legislacyjnej, muszą być wprost stwierdzone w konstytucji – i u nas oczywiście są. Nie ma nigdzie zapisu, z którego by wynikało, że władza wykonawcza, czyli premier rządu lub ktoś z jego współpracowników, może mieć możliwość oceny, czy wyrok sądu konstytucyjnego jest legalny. Powtarzam, nie ma takiego precedensu, by jedna władza w państwie decydowała bez podstawy konstytucyjnej o sile drugiej władzy i nie wyobrażam sobie, by mógł on w ogóle mieć miejsce. Gdyby taki porządek zaistniał, cofamy się o jakieś dwieście, trzysta lat, do tego momentu, gdy podstawą ustroju wielu krajów w Europie było jednowładztwo monarchy, którego nikt i nic nie mogło kontrolować. Ale te czasy przecież dawno minęły.
** Źródło: [http://www.nto.pl/magazyn/wywiady/a/marcin-matczak-rzad-nie-ma-prawa-oceniac-trybunalu-konstytucyjnego,9756598/ ''Marcin Matczak: Rząd nie ma prawa oceniać Trybunału Konstytucyjnego'', nto.pl, 19 marca 2016]
 
* Trzeba legalnie usunąć ją z nielegalnie pełnionej funkcji prezesa TK. Bardzo łatwo będzie też usunąć sędziów dublerów albo tych, którzy weszli na ich miejsce, po tym jak dublerzy zostali wybrani.
** Opis: O [[Julia Przyłębska|Julii Przyłębskiej]] i tzw. sędziach dublerach w Trybunale Konstytucyjnym
** Źródło: [http://www.newsweek.pl/polska/polityka/marcin-matczak-o-zbigniewie-ziobrze-i-panstwie-prawa-wg-pis,artykuly,426501,1.html?utm_source=insider&utm_medium=webpush&utm_content=newsweekpl&utm_campaign=#webPushId=Mzc4Mg== ''Ziobro i jego ministrowie to prawni hakerzy''], newsweek.pl, 27 kwietnia 2018
** Zobacz też: [[kryzys wokół Trybunału Konstytucyjnego w Polsce]]
 
* W praktyce orzeczniczej Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych jedną z metod oceny prawidłowości ustanowienia aktu normatywnego jest tzw. ''motive test''. Test ten polega na analizie historii legislacyjnej - wypowiedzi kongresmanów i innych osób zaangażowanych w proces tworzenia aktu prawnego - oraz analizie tekstu uzasadnienia danego aktu w celu identyfikacji intencji, które przyświecały prawodawcom. W sytuacji, gdy tak zidentyfikowany cel (intencja) zostanie uznany za niezgodny z porządkiem prawnym lub wykazane zostanie, że akt prawny w rzeczywistości miał osiągnąć cel inny od oficjalnie deklarowanego, Sąd Najwyższy może orzec o niekonstytucyjności takiego aktu.