Kazimierz Orłoś: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
+1
+1
Linia 6:
* Czerwonoarmiści wchodzili na teren Niemiec. Żadne niuanse narodowościowe nie były brane pod uwagę. Byli nawet zachęcani przez dowódców do okrutnego postępowania z ludnością niemiecką. Wet za wet, oko za oko – to miała być zemsta za to, co Niemcy wyprawiali na wschodzie. Przerażające okrucieństwo, zwłaszcza wobec kobiet, gwałconych i mordowanych przez rosyjskich żołnierzy.
** Źródło: Agnieszka Sowińska, [http://www.dwutygodnik.com/artykul/3787/ ''Psiejak i kukawecka''], Dwutygodnik.com, nr 87/2012.
 
* Leszek Płażewski, mój przyjaciel, prozaik, twierdzi, że pracownicy ogromnego aparatu na usługach władzy – policjanci, ludzie zatrudnieni w aparacie PZPR niższych szczebli, dziennikarze prasy partyjnej – to w przeważającej liczbie oportuniści. W innych warunkach, w innej sytuacji służyliby komu innemu.
** Źródło: ''Historia „Cudownej meliny”'', w: Kazimierz Orłoś, ''Historia „Cudownej meliny”. Cudowna melina'', Warszawa 2009, s. 158.
 
* Mam wrażenie, że sporo osób, które głosowały na PiS, też jest przestraszonych. W ostatnich latach koniunktura była wyjątkowa. Nie było takiej od kilkuset lat. I nagle oni chcą nam to zrujnować. Pocieszające, że protest społeczny narasta. Ludzie widzą zamieszanie, bałagan, rażące naruszenia konstytucji, także to, że doszło do spadku prestiżu Polski na arenie międzynarodowej. Na działaniach pisowskiego rządu korzysta tylko jeden człowiek – Putin. Przecież w PiS są ludzie inteligentni. Czy oni tego nie widzą? Od chwili objęcia władzy przez ten rząd nieprzerwanie trwa chaos. Prezydent decyduje się na skandaliczne posunięcia, łamie konstytucję, występuje w roli najwyższego sędziego. Przecież to było przedtem niewyobrażalne.