Dziennik (Witold Gombrowicz): Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
m →‎B: drobne merytoryczne, drobne techniczne
→‎J: nowy cytat
Linia 53:
 
* ... jest się homoseksualistą i nie jest; że się jest w pewnym okresie życia; lub w pewnych okolicznościach; że – to moja opinia – nie ma prawie mężczyzny, który by mógł zeznać pod przysięgą, że nigdy nie doświadczył tego pokuszenia. Trudno w tej dziedzinie domagać się spowiedzi zbyt kategorycznej.
 
* Już samo państwo polskie nie było ani wielkie, ani małe: wystarczająco duże, aby czuć się powołanym do historycznej misji, a zbyt małe, aby ją udźwignąć. To zrodziło atmosferę nierzeczywistości, partactwa, groteski, która zaczadziła dwudziestolecie. Nierzeczywistości – gdyż my nie mieliśmy po prostu po przez co wejść w styczność z życiem. I tak rujnowaliśmy się, aby utrzymać wielką armię, ale armia okazała się chimerą. (…) A co do partactwa przecież najświetniejsze zdolności, w kleszczach owej podwójnej anemii, jednostkowej i zbiorowej, musiały się zmarnować, podobnie jak marnowały się przedsięwzięcia techniczne, finansowe i społeczne. A także było to groteskowe – albowiem groteska to signum nieudolności, marka fabryczna tandety.
** Źródło: ''Dziennik 1953–1956'', Wydawnictwo Literackie, Kraków 1986, s. 248.
** Zobacz też: [[II Rzeczpospolita]]
 
==K==