Rewolucyjne Siły Zbrojne Kolumbii: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
 
przen. cytatów, drobne redakcyjne, grafika
Linia 1:
[[Plik:ColombiaThreeBadgeFlag of the FARC-EP.JPGsvg|mały|<center>RewolucyjneFlaga Rewolucyjnych SiłySił ZbrojneZbrojnych Kolumbii</center>]]
'''[[w:Rewolucyjne Siły Zbrojne Kolumbii|Rewolucyjne Siły Zbrojne Kolumbii]]''' (FARC) - grupa partyzancka z [[Kolumbia|Kolumbii]] istniejąca od 1964, która obecnie działa legalnie jako Rewolucyjna Alternatywna Siła Ludowa.
* Ale FARC łatwo się nie poddadzą. Liczą obecnie od sześciu do czternastu tysięcy dobrze uzbrojonych partyzantów, których sojusznikami są dżungla i wysokie góry, a także prezydenci Wenezueli i Ekwadoru. Poza Panamą, Kolumbia ma za sąsiadów państwa nowej latynoamerykańskiej lewicy, dla których FARC to antyimperialistyczni bojownicy o wolność i sprawiedliwość. Wojna domowa w Kolumbii im nie przeszkadza, zresztą pokój wewnętrzny w każdym z tych krajów niewiele różni się od wojny. Będą więc wspierać narkomarksistów, a sama Kolumbia szybko sobie z nimi nie poradzi. Nawet jeśli jej prezydentem zostanie Ingrid Betancourt.
** Autor: [[Krzysztof Mroziewicz]], ''33 Ewy i trzech Adamów'', Zysk i S-ka Wydawnictwo, Poznań 2012, ISBN 978-83-7785-010-7, s. 228.
** Zobacz też: [[Ingrid Betancourt]]
 
* Naruszenia praw człowieka były i po stronie armii, i ''paramilitares'', i lewicowych partyzantek. FARC w ostatnich latach popełniły zbyt wiele przestępstw, zaczęły używać min przeciwpiechotnych. Od tych min giną niewinni ludzie. I społeczeństwo łączy te potworności z FARC. Poparcie dla FARC w ostatnich piętnastu, dwudziestu latach zdecydowanie spadło. Na początku lat 90. FARC tylko pobierały „podatki” od rolników uprawiających kokę, ale potem same się zaangażowały. (…) Wtedy  –  moim zdaniem  –  utracili swój kręgosłup ideologiczny.
** Autor: [[Daniel Mejia]], profesor ekonomii Universidad de los Andes w Bogocie
** Źródło: rozmowa Jana Smoleńskiego, [http://narkopolityka.pl/swiat/amerykalacinska/mejia-karabin-nie-rozwiazuje-problemu-narkotykow ''Mejia: Karabin nie rozwiązuje problemu narkotyków''], narkopolityka.pl, 6 maja 2011.
 
* Żadna grupa zbrojna tak naprawdę nie wspiera chłopów. Bronią tylko miejsc produkcji pasty kokainowej lub samej kokainy. Jeśli chłopi nie zgadzają się na produkcję, tracą swoją ziemię. Początkowo ELN i FARC zapewniały podstawowe usługi społeczne na kontrolowanych przez siebie terenach, budowały drogi, ale gdy od 2000 roku za bardzo włączyły się w narkobiznes, przestały się tym zajmować. Wzrost produkcji koki w Kolumbii doprowadził do większej liczby zabójstw, większej liczby ataków ze strony nielegalnych grup zbrojnych i większej liczby ''desplazados'', chłopów, którym siłą odebrano ziemię.
** Autor: [[Daniel Mejia]], profesor ekonomii Universidad de los Andes w Bogocie
** Źródło: rozmowa Jana Smoleńskiego, [http://narkopolityka.pl/swiat/amerykalacinska/mejia-karabin-nie-rozwiazuje-problemu-narkotykow ''Mejia: Karabin nie rozwiązuje problemu narkotyków''], narkopolityka.pl, 6 maja 2011.
** Zobacz też: [[chłop]], [[kokaina]]
 
 
[[Kategoria:Kolumbijscy politycy]]
[[Kategoria:Rewolucjoniści]]
[[Kategoria:Wojsko]]