Marek Safjan: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
m format, dr zmiana
Nowe cytaty
Linia 5:
** Źródło: [http://weekend.gazeta.pl/weekend/1,152121,22130519,prof-marek-safjan-musialem-trzy-razy-powtarzac-co-robi-pis.html#MT ''Prof. Marek Safjan: Musiałem trzy razy powtarzać, co robi PiS. Prawnikom z UE nie mieści się to w głowach''], gazeta.pl, 24 lipca 2017
** Zobacz też: [[Prawo i Sprawiedliwość]], [[rząd Beaty Szydło]]
 
* Dobre prawo wymaga właściwych wykonawców. Tylko niesprawiedliwość znajduje się zawsze we właściwych rękach.
** Źródło: Marek Safjan, ''Wyzwania dla państwa prawa'', Wolters Kluwer Polska, Warszawa 2007, s. 32.
 
* Jest oczywistym i banalnym stwierdzeniem, że pomiędzy prawem i moralnością nie można stawiać znaku równości.
Linia 20 ⟶ 23:
** Źródło: [http://weekend.gazeta.pl/weekend/1,152121,22130519,prof-marek-safjan-musialem-trzy-razy-powtarzac-co-robi-pis.html#MT ''Prof. Marek Safjan: Musiałem trzy razy powtarzać, co robi PiS. Prawnikom z UE nie mieści się to w głowach''], gazeta.pl, 24 lipca 2017
** Zobacz też: [[kryzys wokół Trybunału Konstytucyjnego w Polsce]]
 
* Pasywność obywatelska drążąca jakość naszego życia publicznego jest bowiem przede wszystkim wynikiem braku odpowiedzialności obywatelskiej. Wolność, z której korzystamy i z której chcemy korzystać w przyszłości, jest, także dzisiaj, równie silnie uwarunkowana odpowiedzialnością obywatelską, której perspektywa musi wykraczać poza sferę własnej rodziny, kręgu znajomych i własnej aktywności zarobkowej. Nie ma państwa prawa bez społeczeństwa obywatelskiego, bez wspólnej odpowiedzialności za wspólny los, której piękną tradycję odnajdujemy w ruchu "Solidarność".
** Źródło: Marek Safjan, ''Wyzwania dla państwa prawa'', Wolters Kluwer Polska, Warszawa 2007, s. 34-35.
 
* Po wejściu ustawy o SN w życie nie będziemy już państwem demokratycznym i państwem prawa. Pójdę dalej. My od 2015 roku już nim nie jesteśmy – po tym, jak rząd odmówił publikacji wyroku Trybunału Konstytucyjnego. To, że dziś zamiast Trybunału Konstytucyjnego jest sparaliżowana wydmuszka, sprawia, że w parlamencie odbywają się prace, które nie mają nic wspólnego z procesem ustawodawczym.
Linia 52 ⟶ 58:
* To, że Polska negocjuje, a nie wetuje, pokazuje dojrzałość w UE. To był pozytywny początek Ewy Kopacz, tak jest to postrzegane w Europie.
** Źródło: Tok FM, 30 października 2014
 
* Zacząć wypada od tego, co wydaje się być najważniejszą barierą polskiej demokracji - a mianowicie od bierności społeczeństwa. Państwo, które realizuje wartości demokratyczne i w tym znaczeniu odzwierciedla postulat "państwa etycznego", stoi siłą swych obywateli, chcących i zdolnych wziąć odpowiedzialność za własne państwo. Państwo demokratyczne i "przyzwoite" nie pojawia się nigdy jako "dar" jakiejś grupy społecznej, ugrupowania politycznego czy akt dobrodziejstwa sprawujących władzę. Społeczeństwo albo zechce mieć demokrację i realnie korzystać z możliwości, które ona stwarza, albo też zachowywać będzie wobec niej postawę indyferentną i pasywną. Nie ma natomiast demokracji przyniesionej w "darze" przez władzę, ofiarowanej społeczeństwu i przez władzę wyłącznie pielęgnowanej.
** Źródło: Marek Safjan, ''Wyzwania dla państwa prawa'', Wolters Kluwer Polska, Warszawa 2007, s. 28-29.
 
* Zadziwia, zastanawia i niepokoi, że przedstawiciele elit naszego społeczeństwa publicznie występują z tezą, nie tylko anachroniczną, ale groźną, a mianowicie, że orzekanie o zastosowaniach nauki i badań w medycynie i biologii należy pozostawić wyłącznie nauce; prawo – mówiąc krótko – nie powinno się wtrącać do tego, co jest domeną czystej nauki, bo nie leży to w kompetencji prawników, ale społeczności uczonych;