Jan Nowak-Jeziorański: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
m red., format, dr zmiana
+
Linia 14:
** Źródło: ''Powstanie warszawskie z perspektywy półwiecza'', Marian Marek Drozdowski (red.), wyd. Instytut Historii PAN, Warszawa 1995, ISBN 8386301104, s. 496.
 
* Heroiczna obrona Warszawy w 1939 r., udział lotników polskich w bitwie o Wielką Brytanię, solidarność i walka okupowanego kraju, jedynego, który odrzucił kolaborację z Niemcami, Monte Cassino i Normandia, sprawa Katynia – wszystkie te wydarzenia przebijały się na pierwsze strony prasy światowej. Powstanie Warszawskie było w tym łańcuchu wydarzeniem najmocniej kształtującym opinie i nastroje, nad którymi żadna demokracja nie może całkowicie przejść do porządku. Okazało się, że nawet Stalin nie mógł sobie na to pozwolić. Wydawało się, że po zwycięstwie miał w ręku wszystkie atuty i mógł robić, co mu się podobało. A jednak Polska w odróżnieniu od państw bałtyckich i Mołdawii nie została wcielona do ZSRR jako republika sowiecka. Polityczna cena takiej aneksji byłaby w wypadku Polski zbyt wysoka. Pociągnęłaby za sobą całkowite zerwanie z Zachodem, osłabienie wpływów komunistycznych w Europie Zachodniej i gdzie indziej. Potrzebny był kamuflaż i postępowanie stopniowe, a więc utrzymanie na jakiś czas pozorów niepodległości i demokracji. Takie pozory stwarzały tzw. demokracje ludowe.
** Źródło: ''Powstanie warszawskie z perspektywy półwiecza'', Marian Marek Drozdowski (red.), op. cit., s. 495.
** Zobacz też: [[bitwa o Anglię]], [[zbrodnia katyńska]]
Linia 54:
* Polityka dowództwa AK, by za żadną cenę nie pozwolić Stalinowi na wypchnięcie Polski ze zwycięskiego obozu sprzymierzonych, nie pozostała bez wpływu nie tylko na losy Polski, ale całej Europy Środkowo-Wschodniej.
** Źródło: ''Powstanie warszawskie z perspektywy półwiecza'', Marian Marek Drozdowski (red.), op. cit., s. 494.
 
* Polsce grożą nie rozbiory, lecz rozbiórka wspólnego gmachu przez tych, którzy traktują państwo jako źródło korzyści dla siebie albo dla swej grupy wspólnych interesów w postaci lukratywnych stanowisk, subwencji, przywilejów podatkowych i kredytowych, świadczeń socjalnych przyznawanych jednej grupie obywateli kosztem innych. Ludzie mediów z poczuciem misji społecznej stanowią jedyny ratunek przed rozbiórką Rzeczpospolitej.
** Źródło: ''Sztuka przekonywania'', „Forum Dziennikarzy” nr 3, 1997
** Zobacz też: [[dziennikarz]]
 
* Przychodzi moment, kiedy nie wolno patrzeć na kraj z oddali. Dlatego postanowiłem patrzeć na Polskę z bliska.
Linia 87 ⟶ 91:
* To nie ważne, czy Ojczyzna mi się podoba, czy nie. Z duszy jej sobie nie wyrwę…
 
* W czasie składania meldunku dowódcy Armii Krajowej i sztabowi AK na dwa dni przed wybuchem Powstania porównałem je z „burzą w szklance wody”, jeśli chodzi o jego wpływ na międzynarodową sytuację Polski. Z perspektywy 50 lat ocena ta wymaga pewnej korekty. Powstanie stało się jednym z pierwszych katalizatorów, które doprowadziły do radykalnej zmiany ocen zamiarów i polityki Moskwy w skali światowej. Dopiero w końcu lat czterdziestych Stany Zjednoczone zdały sobie w pełni sprawę z bezpośredniego zagrożenia płynącego z ekspansywnych dążeń sowieckich i przeszły do polityki powstrzymywania. Jej inicjator i główny architekt, George Kennan, był zastępcą ambasadora Harrimana w Moskwie w czasie Powstania Warszawskiego. Jak wynika z jego depesz, wspomnień, a przede wszystkim z wywiadu udzielonego prof. J. Zawodnemu, postępowanie Stalina wobec tragedii Warszawy było punktem przełomowym w jego ocenie długofalowych intencji i celów ZSRR.
** Źródło: ''Powstanie warszawskie z perspektywy półwiecza'', Marian Marek Drozdowski (red.), op. cit., s. 494.
** Zobacz też: [[George Kennan]], [[William Averell Harriman]], [[Stany Zjednoczone]]