Pingwiny z Madagaskaru: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Dawidek13 (dyskusja | edycje)
Dawidek13 (dyskusja | edycje)
Linia 215:
:* Źródło: odc. 26b, ''Zemsta jest słodka''
:* Zobacz też: [[wulkan]]
 
----
 
:'''Szeregowy''': A po co komuś dwa auta?
:'''Julian''': Jeden na co dzień, drugi do teściów i do kościoła.
:'''Skipper''': To możesz zacząć odkładać na bilet miesięczny. Ścigamy się dzisiaj o dwunastej w nocy.
:'''Julian''': A zatem w samą północ! Zaraz, nie… (''Do Maurice’a''): O której mam dziś pedicure?
:'''Maurice''': O północy.
:'''Julian''': Uuu… A może być dwunasta piętnaście? Dwunasta piętnaście wam odpowiada?
:''Kowalski sprawdza w grafiku.''
:'''Skipper''': Jasne… dwunasta piętnaście.
:* Źródło: odc. 8a, ''Mistrz kierownicy''
 
----
Linia 226 ⟶ 238:
:'''Kowalski''': To były dwa słowa, z myślnikami.
:* Źródło: odc. 16a, ''Koleje losu''
 
----
 
:'''Julian''': I każden jeden, kto ośmieli się tyknąć moją przepiękną stopę, zostanie wygnany won! Z mojego królestwa, na zawsze!
:'''Maurice''': Awsze, awsze, awsze…!
:'''Julian''': Co to ma znaczyć?
:'''Maurice''': Robię echo, żeby efekt większy był.
:'''Julian''': O, słusznie, chwała mi.
:* Źródło: odc. 6b, ''Dwie stopy nad ziemią i wyżej''
:* Zobacz też: [[stopa]]
 
----
 
:'''Julian''': Niniejszym zostajesz wygnany won z mojego królestwa, na zawsze!… (''dłuższa'' ''cisza'') Maurice!
:'''Maurice''': Awsze, awsze, aw… Ale zaraz, naprawdę chcesz wygnać Morta tak definitywnie?
:'''Julian''': Na zawsze, albo… tak definitywnie. Jestem elastyczny, ale w sprawie stopy obowiązuje zero tolerancji.
:* Źródło: odc. 6b, ''Dwie stopy nad ziemią i wyżej''
:* Zobacz też: [[stopa]]
 
----
 
:'''Kowalski''': Witaj, Szeregowy. Co tam jest w pudełku?
:'''Szeregowy''': Buty. A co? To pingwin nie może mieć pudełka z butami?
:'''Kowalski''': W zasadzie może. Tyle że pingwiny nie noszą butów.
:'''Szeregowy''': Aaa. Tak, faktycznie…
:* Źródło: odc. 27b, ''To kwestia czasu''
 
----
Linia 263 ⟶ 249:
:* Opis: Rysiek pyta, co się stało Julianowi, który się przestraszył Ryśka.
:* Źródło: odc. 3b, ''Nawiedzone zoo''
 
----
 
:'''Szeregowy''': A po co komuś dwa auta?
:'''Julian''': Jeden na co dzień, drugi do teściów i do kościoła.
:'''Skipper''': To możesz zacząć odkładać na bilet miesięczny. Ścigamy się dzisiaj o dwunastej w nocy.
:'''Julian''': A zatem w samą północ! Zaraz, nie… (''Do Maurice’a''): O której mam dziś pedicure?
:'''Maurice''': O północy.
:'''Julian''': Uuu… A może być dwunasta piętnaście? Dwunasta piętnaście wam odpowiada?
:''Kowalski sprawdza w grafiku.''
:'''Skipper''': Jasne… dwunasta piętnaście.
:* Źródło: odc. 8a, ''Mistrz kierownicy''
 
----
Linia 319 ⟶ 293:
:'''Skipper''': Och…
:* Źródło: odc. 27b, ''To kwestia czasu''
 
----
 
:'''Kowalski''' (''do Morta, który jest w brzuchu Rico''): Więc tak. Mort, musisz się jakoś dostać do jego żołądka.
:'''Mort''': Schodami w dół, tak?
:'''Kowalski''': Nie, pojedź windą, będzie szybciej.
:* Źródło: odc. 8b, ''Bombowa rozrywka''
 
----
Linia 334 ⟶ 301:
:'''Mort''': Ziemniaczek!
:* Źródło: odc. 40, ''Przedświąteczna gorączka''
 
----
 
:''Skipper wchodzi do bazy ciągnąc za sobą worek, w którym jest schowany Kowalski z przyszłości'':
:'''Skipper''': O, dzień dobry, panowie! Cześć, co tam słychać u was, co?
:'''Szeregowy''': Ej, szefie, a co jest w worze?
:'''Skipper''': A pranie! Bo co? Porządny pingwin już nie może oddać rzeczy do prania?
:'''Szeregowy''': Nie no, może, tylko że my nie nosimy ubrań.
:'''Skipper''': No nie, oczywiście. Dlatego, że są brudne!
:* Źródło: odc. 27b, ''To kwestia czasu''
 
----
Linia 353 ⟶ 310:
:'''Fred''': Eee, możesz się nie ruszać? Mam jakąś kapustę na zębie, czy coś…
:* Źródło: odc. 22b, ''Miłość z automatu''
 
----
 
: (''Kowalski pokazuje kartkę, na której narysowani są Marlenka i Julian.'')
:'''Kowalski''': Ej, ty! Widziałeś tego lemura albo tę wydrę?
:'''Fred''': To zależy które z nich jest wydrą.
:'''Kowalski''': Ten z lewej. To chyba jasne, skoro ma wąsy.
:'''Fred''': O, bo ja myślałem, że to jest kot.
:'''Kowalski''': Czy powiedziałem „widziałeś tego lemura i kota”?
:'''Fred''': Nie. I właśnie dlatego się zdziwiłem, że na rysunku jest kot.
:'''Kowalski''': To nie jest kot.
:'''Fred''': Tak? To niby dlaczego ma wąsy?
:'''Kowalski''': Wiesz co? Może już mniejsza o tę wydrę.
:'''Fred''': Kota.
:'''Kowalski''': Nieważne! Widziałeś tego lemura?
:'''Fred''': A co to jest lemur?
:'''Kowalski''': Na tym chyba poprzestaniemy…
:* Źródło: odc. 13a, ''Ni wydra ni…''
 
----
Linia 401 ⟶ 376:
:'''Julian''': Taaak! Zaraz, nie!
:* Źródło: odc. 8a, ''Mistrz kierownicy''
 
----
 
:'''Julian''': I każden jeden, kto ośmieli się tyknąć moją przepiękną stopę, zostanie wygnany won! Z mojego królestwa, na zawsze!
:'''Maurice''': Awsze, awsze, awsze…!
:'''Julian''': Co to ma znaczyć?
:'''Maurice''': Robię echo, żeby efekt większy był.
:'''Julian''': O, słusznie, chwała mi.
:* Źródło: odc. 6b, ''Dwie stopy nad ziemią i wyżej''
:* Zobacz też: [[stopa]]
 
----
 
:'''Kowalski''': (''do Jajka'') I właśnie tak regulujemy temperaturę naszej wody pitnej.
:'''Skipper''': Bo Szeregowy ma wrażliwe gardziołko.
:'''Szeregowy''': Och, jak pan mógł mnie tak obnażyć, szefie!
:'''Skipper''': Zresztą jak widać, nie tylko gardziołko.
:* Źródło: odc. 33b, ''Twarde Jajko do zgryzienia''
 
----
Linia 408 ⟶ 401:
:'''Skipper''': Siedemnaście, ale módlcie się, żeby nie poznać dwunastego.
:* Źródło: odc. 8b, ''Bombowa rozrywka''
 
----
 
:'''Skipper''': Taaak, takie bogactwa zamieniają obywateli w zwierzęta, a zwierzęta w te, no… Kowalski, coś dzikszego od zwierzęcia?
:'''Kowalski''': Eee… Śmietnik z nie domykającą się klapą?
:'''Skipper''': No nie, tylko na tyle was stać?
:* Źródło: odc. 41b, ''Brylantowy król''
 
----
Linia 578 ⟶ 564:
:'''Julian''': A jeśli nie udaję?
:* Źródło: odc. 14a, ''Klątwa''
 
----
 
:'''Julian''': Niniejszym zostajesz wygnany won z mojego królestwa, na zawsze!… (''dłuższa cisza'') Maurice!
:'''Maurice''': Awsze, awsze, aw… Ale zaraz, naprawdę chcesz wygnać Morta tak definitywnie?
:'''Julian''': Na zawsze, albo… tak definitywnie. Jestem elastyczny, ale w sprawie stopy obowiązuje zero tolerancji.
:* Źródło: odc. 6b, ''Dwie stopy nad ziemią i wyżej''
:* Zobacz też: [[stopa]]
 
----
Linia 596 ⟶ 590:
:'''Julian''': Eee… czy to jest pytanie z haczykiem?
:* Źródło: odc. 8a, ''Mistrz kierownicy''
 
----
 
:''Skipper wchodzi do bazy ciągnąc za sobą worek, w którym jest schowany Kowalski z przyszłości'':
:'''Skipper''': O, dzień dobry, panowie! Cześć, co tam słychać u was, co?
:'''Szeregowy''': Ej, szefie, a co jest w worze?
:'''Skipper''': A pranie! Bo co? Porządny pingwin już nie może oddać rzeczy do prania?
:'''Szeregowy''': Nie no, może, tylko że my nie nosimy ubrań.
:'''Skipper''': No nie, oczywiście. Dlatego, że są brudne!
:* Źródło: odc. 27b, ''To kwestia czasu''
 
----
Linia 616 ⟶ 620:
:'''Hans''': Poważnie? To z kim ja się całowałem?
:* Źródło: odc. 26b, ''Zemsta jest słodka''
 
----
 
:'''Maurice''' (''do słonia Burta próbującego zjeść Juliana, biorąc go za fistaszek''): Pogięło cię?! Przecież on nawet nie przypomina fistaszka!
:'''Julian''': Co?! Jak śmiesz obrażać moją szlachetną fizjonomię w kształcie fistaszka!? Eee?! (''Burt wciąga go trąbą'').
:'''Kowalski''': No, ładnie...
:'''Maurice''': Odezwał się.
:* Źródło: odc. 18b, ''Prawo dżungli''
 
----
Linia 627 ⟶ 639:
 
:'''Darla''': Powiem to bardzo powoli, bo widzę, że cierpisz na ciężki przypadek półgłówstwa.
:'''Julian''': Maurice! (''szeptem'') Maurice! Skąd ona ma dostęp do moich wyników badań?
:* Źródło: odc. 18a, ''Tańczący z duszami''
 
----
 
:'''Julian''': Przechodzimy do planu hy.
:'''Maurice''' (''do słonia Burta próbującego zjeść Juliana, biorąc go za fistaszek''): Pogięło cię?! Przecież on nawet nie przypomina fistaszka!
:'''Maurice''': Chyba raczej do planu B.
:'''Julian''': Co?! Jak śmiesz obrażać moją szlachetną fizjonomię w kształcie fistaszka!? Eee?! (''Burt wciąga go trąbą'').
:'''Julian''': Nie, nie. Plany od B do G som zbyt bezsensownie ryzykowne.
:'''Kowalski''': No, ładnie...
:* Źródło: odc. 23a, ''Miss Ja''
:'''Maurice''': Odezwał się.
:* Źródło: odc. 18b, ''Prawo dżungli''
 
----
Linia 644 ⟶ 655:
:'''Szerszeń''': A żądłem chcesz?
:* Źródło: odc. 19b, ''Operacja: Żądło''
 
----
 
:'''Julian''': Przechodzimy do planu hy.
:'''Maurice''': Chyba raczej do planu B.
:'''Julian''': Nie, nie. Plany od B do G som zbyt bezsensownie ryzykowne.
:* Źródło: odc. 23a, ''Miss Ja''
 
----
Linia 707 ⟶ 711:
:'''Skipper''': Moim zdaniem… cofnijmy się w czasie bić hippisów!
:* Źródło: odc. 27b, ''To kwestia czasu''
 
----
 
:'''Kowalski''': I właśnie tak regulujemy temperaturę naszej wody pitnej.
:'''Skipper''': Bo Szeregowy ma wrażliwe gardziołko.
:'''Szeregowy''': Och, jak pan mógł mnie tak obnażyć, szefie!
:'''Skipper''': Zresztą jak widać, nie tylko gardziołko.
:* Źródło: odc. 33b, ''Twarde Jajko do zgryzienia''
 
----
Linia 721 ⟶ 717:
:'''Marlenka''': Eee, z grubsza.
:* Źródło: odc. 36a, ''Zaraza''
 
----
 
:'''Skipper''': Taaak, takie bogactwa zamieniają obywateli w zwierzęta, a zwierzęta w te, no… Kowalski, coś dzikszego od zwierzęcia?
:'''Kowalski''': Eee… Śmietnik z nie domykającą się klapą?
:'''Skipper''': No nie, tylko na tyle was stać?
:* Źródło: odc. 41b, ''Brylantowy król''
 
----
Linia 739 ⟶ 742:
:* Opis: Julian planuje przejęcie wózka strażników, by się ścigać z pingwinami.
:* Źródło: odc. 8a, ''Mistrz kierownicy''
 
----
 
: (''Kowalski pokazuje kartkę, na której narysowani są Marlenka i Julian.'')
:'''Kowalski''': Ej, ty! Widziałeś tego lemura albo tę wydrę?
:'''Fred''': To zależy które z nich jest wydrą.
:'''Kowalski''': Ten z lewej. To chyba jasne, skoro ma wąsy.
:'''Fred''': O, bo ja myślałem, że to jest kot.
:'''Kowalski''': Czy powiedziałem „widziałeś tego lemura i kota”?
:'''Fred''': Nie. I właśnie dlatego się zdziwiłem, że na rysunku jest kot.
:'''Kowalski''': To nie jest kot.
:'''Fred''': Tak? To niby dlaczego ma wąsy?
:'''Kowalski''': Wiesz co? Może już mniejsza o tę wydrę.
:'''Fred''': Kota.
:'''Kowalski''': Nieważne! Widziałeś tego lemura?
:'''Fred''': A co to jest lemur?
:'''Kowalski''': Na tym chyba poprzestaniemy…
:* Źródło: odc. 13a, ''Ni wydra ni…''
 
----
Linia 766 ⟶ 751:
: (''Rico wypluwa telefon. Dzwoni. Skipper odbiera.'')
:'''Skipper''': Halo? A to ci dopiero? Dziękuję, szefie! (''Do Bucka'') Z dowództwa. Mówią, że tutaj działał tylko wiewiórczy figurant. Prawdziwy wiewiór ukrywa się teraz w Gre… fer… berger… stanie.
:'''Buck RockgatRockgut''': Czyli grubsza sprawa! Radzę wam to przeczekać… Gre-fer-berger-stan… Zdecydowanie robota dla zawodowca… Już po tobie, Czerwony! Dorwę cię!!!
:* Źródło: odc. 27a, ''Czerwony Wiewiór''
 
----
 
:'''Kowalski''' (''do Morta, który jest w brzuchu Rico''): Więc tak. Mort, musisz się jakoś dostać do jego żołądka.
:'''Mort''': Schodami w dół, tak?
:'''Kowalski''': Nie, pojedź windą, będzie szybciej.
:* Źródło: odc. 8b, ''Bombowa rozrywka''
 
----
 
:'''Kowalski''': Witaj, Szeregowy. Co tam jest w pudełku?
:'''Szeregowy''': Buty. A co? To pingwin nie może mieć pudełka z butami?
:'''Kowalski''': W zasadzie może. Tyle że pingwiny nie noszą butów.
:'''Szeregowy''': Aaa. Tak, faktycznie…
:* Źródło: odc. 27b, ''To kwestia czasu''
 
----