Biurokracja: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Dexbot (dyskusja | edycje)
m Bot: removing existed iw links in Wikidata
przen. cytatu
Linia 30:
* Formalnemu głosowaniu raz na cztery lub pięć lat przeciwstawiamy stały udział klasy robotniczej, zorganizowanej w system Rad, partie polityczne i Związki Zawodowe, w podejmowaniu, korygowaniu i kontroli wykonania decyzji gospodarczych i politycznych wszystkich szczebli. W społeczeństwie kapitalistycznym nad parlamentem stoi burżuazja, dysponująca wartością dodatkową; w systemie biurokratycznym nad fikcją parlamentu panuje niepodzielnie centralna polityczna biurokracja. W systemie demokracji robotniczej, jeśli reprezentacja ogółu będzie miała formę parlamentu, będzie nad nim stała zorganizowana w rady klasa robotnicza, dysponująca materialną podstawą bytu społeczeństwa – produktem swej pracy.
** Autor: [[Jacek Kuroń]], ''List otwarty do partii'' (1964), w: ''Dojrzewanie. Pisma polityczne 1964–1968'', wyd. Krytyki Politycznej, Warszawa 2009.
 
* Gdy spojrzysz na badania społeczne, to zobaczysz, że w Polsce jest potężne poparcie dla polityki socjalnej. Polacy uważają, że państwo powinno brać odpowiedzialność za wiele kluczowych spraw. Problem w tym, że usługi publiczne i administracja – to, z czym ludzie mają kontakt, na podstawie czego oceniają państwo – działają słabo. Administracja jest przeżarta nepotyzmem i feudalnymi układami, i ludzie to widzą. Usługi publiczne są z kolei skrajnie niedofinansowane, przez co ich jakość i dostępność jest niska. To był bardzo sprytny plan polskich liberałów: z jednej strony państwo przygłodzić, z drugiej zostawić w rękach lokalnych feudałów. Takie państwo łatwo atakować, trudno bronić przed demontażem.
** Autor: [[Adrian Zandberg]]
** Źródło: rozmowa Jakuba Majmurka, [http://www.krytykapolityczna.pl/artykuly/rozmowa-dnia/20150608/zandberg-my-niezamozna-wiekszosc-nie-chcemy-juz-tego-politycznego ''Zandberg: To my, niezamożna większość''], krytykapolityczna.pl, 8 czerwca 2015.
 
* Gospodarka chińska nadzwyczajnie szybko wróciła do pionu po kryzysowym ciosie. Umożliwiła jej to centralnie zarządzana, hierarchiczna machina decyzyjna, pozbawiona opóźnień wynikających z meandrów procesu demokratycznego. (…) Ale przecież na naszej planecie nie brakuje niekompetentnych autokratycznych reżimów. Więc czym tłumaczyć fenomen Chin? Tym, co je wyróżnia, jest aparat urzędniczy, który – przynajmniej na wyższych poziomach hierarchii – potrafi zarządzać i koordynować skomplikowane zestawy projektów.