Umowa śmieciowa: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
drobne merytoryczne
format
Linia 3:
** Autor: [[Jacek Żakowski]], ''ZUS – tak plus…'', „Gazeta Wyborcza”, 22 października 2012.
 
* Ludzie pracujący w obozie w Oświęcimiu bardzo by się cieszyli, gdyby mogli zawierać umowy śmieciowe, a nie pracować na umowach standardowych, zapewniających gwarantowane wyżywienie, gwarantowane godziny pracy.
** Autor: [[Janusz Korwin-Mikke]] w programie „To był dzień” w telewizji Polsat News.
** Źródło: 27 stycznia 2014 w programie telewizyjnym "''To był dzień"'', emitowanymPolsat wNews, stacji27 Polsatstycznia News.2014
 
* Młodzi myślą: po co mam je płacić, skoro w kolejce do specjalisty czeka się miesiącami. Lepiej, szybciej i w sumie taniej jest leczyć się prywatnie. Tylko, tak jak mówiłem, system jest jeden. Wystarczy, że taka osoba zachoruje i wyląduje na rencie, to z czego ją dostanie? Ze składek, których nie opłacała, za to robili to inni. Premier nie rozumie podstawowego systemu ubezpieczeń społecznych. Jak nie będzie pracy albo ludzie będą pracować na śmieciówkach, to ta dziura będzie się pogłębiać. Zamiast ją łatać, wydłużył wiek emerytalny, żebyśmy dłużej pracowali i płacili składki, zostawiając równocześnie szeroko otwartą bramę dla tych, którzy nie zamierzają tego robić.
Linia 20:
* Podstawą dla banków, przy udzielaniu kredytów mieszkaniowych, są dochody uzyskane z tytułu umów o pracę na czas nieokreślony. Wiadomo, że taka umowa nie zapewnia stałości pracy. Trzymiesięczny okres wypowiedzenia gwarantowany umową jest śmieszny w porównaniu z 30-letnim czasem spłacania kredytu. Kropla w morzu.
** Autorzy: [[Marta Kiełkowska]], [[Piotr Kiełkowski]], eksperci Instytutu Obywatelskiego (think tanku PO)
** Źródło: [http://iobywatelski.salon24.pl/454591,ktore-umowy-sa-bardziej-smieciowe ''Które umowy są bardziej śmieciowe?''], 12 października 2012
 
* Pojęcie „umowy śmieciowej” dobrze więc metaforycznie opisuje wzajemną relację. Pracodawca proponując taką umowę pokazuje pracownikowi, że traktuje go nie jak cenny kapitał ludzki, tylko jak śmiecia. Pracownik byłby w tej sytuacji szalony, gdyby swoje śmieciowe zatrudnienie traktował serio – powinien raczej odwalać byle jaką chałturę i szukać lepszej oferty gdzie indziej.
Linia 33:
* Rząd sprawił, że ci ludzie sobie sami sfinansują dogorywanie do emerytury, a później – głodowe świadczenia. Pracodawcy będą wysyłać ludzi na częściowe emerytury i zatrudniać ich na umowy śmieciowe. To jest dopiero patologia i wykorzystywanie ludzi.
** Autor: [[Piotr Duda]]
** Źródło: [http://m.wyborcza.pl/wyborcza/1,105226,11698571,Duda__jestesmy_na_wojnie_z_rzadem__Wyprowadzimy_Polakow.html?as=1 rozmowa Renaty Grochal, ''Jesteśmy na wojnie z rządem. Wyprowadzimy Polaków na ulicę'', wyborcza.pl, 11 maja 2012]
** Opis: o ustawie wydłużającej wiek emerytalny.
** Źródło: [http://m.wyborcza.pl/wyborcza/1,105226,11698571,Duda__jestesmy_na_wojnie_z_rzadem__Wyprowadzimy_Polakow.html?as=1 rozmowa Renaty Grochal, ''Jesteśmy na wojnie z rządem. Wyprowadzimy Polaków na ulicę'', wyborcza.pl, 11 maja 2012]
 
* W ostateczności za śmieciowe umowy zapłaci społeczeństwo, bo zaludniać je będą śmieciowi obywatele – pozbawieni ustawowego prawa do rozwoju i wypoczynku, nie mający czasu ani środków na czytanie książek czy chodzenie do kina. Życie społeczne zastąpi im sport i plotki o celebrytach. To się przecież już dzieje. W szerszej perspektywie umowy śmieciowe są więc marnowaniem ogólnospołecznego kapitału ludzkiego dla krótkoterminowego zysku pracodawcy.