Eva Braun: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Nie podano opisu zmian
Nie podano opisu zmian
Linia 18:
** Opis: wypowiedź włożona w usta Evy Braun, a parodiująca język niemiecki.
 
* Ewa Braun nie interesowała się polityką, prawie w ogóle nie starała się wywierać wpływu na Hitlera. Była wysportowana, świetnie biegała na narach, często robiliśmy wspólne wycieczki górskie poza granicami posiadłości. Pewngo razu Hitler dał jej nawet ośmiodniowy urlop, naturalnie w czasie, gdy jego nie było na górze. Pojechała z nami na kilka dni do Zuers, gdzie nierozponana tańczyła z młodymi oficerami aż do świtu. Daleko jej było do tego, by być jakąś nowoczesną Madame Pompadour.
** Autor: [[Albert Speer]]
** Źródło: Przemysław Słowiński, ''Dyktatorzy i ich kobiety. Seks, władza i pieniądze'', Wydawnictwo Videograf, Chorzów, 2013, ISBN 978-83-7835-132-0, s. 168-169.
 
* Ewa, muszę przyznać, była bar­dzo miła. Zawsze się nami, dziewczętami, interesowała. Nosiłyśmy ubrania służbowe zaprojektowane przez nią. Zakładałam bia­ły lniany fartuszek zapinany na guziki. Mój strój był czerwono-biały, ale część pokojówek nosiła niebiesko-czerwone. Kiedy krawcowa uszyła nam służbowe ubrania, musiałyśmy je zaprezentować Fraulein Ewie. Była taka miła... Pojawiała się dumnie z tymi swoimi czarnymi pudlami na smyczach - Negusem i Stasi (to były szkockie teriery - przyp. B.D.) Wszyscy byli nią oczarowani. Pozdrawiały­śmy ją: „Heil, gnadiges Fraulein” (łaskawa panienko). Odpowiadała nam krótkim pod­niesieniem ręki. Nigdy nie słyszałam o Ewie złego słowa. Długi staż u niej mieli Mittelstrasserowie, zarządcy Berghofu - on był najpierw jej szoferem, ona pokojówką. Mieli piękne mieszkanie, dostawali prezenty od panny Braun.
** Autor: Elisabeth Kalhammer
** Źródło: Beata Dżon, ''Bałam się spotkania z Hitlerem'' (wywiad z Elisabeth Kalhammer), "Focus Historia", nr 10 (90)/2014 (październik), s. 54.
 
{{DEFAULTSORT:Braun, Eva}}