Król Julian: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Pfffff, ppfffffffff, pff, pff, pff, pfffffffffff
Linia 9:
* Ej, ty! Niewolnik! Przynieś mi fistaszki. Koniecznie na srebrnej tacy.
 
* Gdybym to ja, król Julian (bo tak się zwę), miał odwalić kitę za dwa dni, to zrobiłbym te wszystkie rzeczy, o których wcześniej tylko marzyłem. Od dziecka chciałem zostać profesjonalnym gwizdajłą. Już teraz idzie mi dość niesamowicie, ale chciałbym być lepszy. Zbiłbym na tym fortunę. Pfffff, ppfffffffff, pff, pff, pff, pfffffffffff. I wiesz, co jeszcze bym zrobił? Najechałbym jakieś sąsiednie państwo i narzucił im swoją ideologię, nawet jakby wcale tego nie chcieli, wiesz? Musi być coś, co i ty chciałbyś zrobić. Jakaż to? Zdradź mi! Jakaż to? Błagam, zdradź mi! Nie chcesz, nie mów.
 
* Gdzie się podziały podziały klasowe, Maurice?