Rodzina zastępcza: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Crihyc (dyskusja | edycje)
Crihyc (dyskusja | edycje)
Linia 616:
* '''Anka:''' A wiesz, że Ula ma nowego narzeczonego?<br />'''Jacek:''' Następnego? Świat jest pełen dziwaków, naprawdę.
** Źródło: odcinek 150, ''Potrzeba przestrzeni''
 
:'''Jan Potulicki, dziadek Kuby:''' Ciężkie czasy, to i ludzie dziczeją.
:'''Jędrula:''' (…) może dlatego czasy są ciężkie, że ludzie zdziczeli.
:* Źródło: odc. 160, ''Wieczór poezji mafijnej''
 
----
 
:'''Eliza:''' My się tego w życiu nie nauczymy!
:'''Jan:''' Chyba macie rację…
:* Źródło: odc. 168, ''Ćwiczenia umysłu''
 
----
 
:'''Jacek:''' Po kim ten dzieciak to ma – to nie wiem.
:'''Anka:''' Ja wiem, ale nie powiem.
:* Opis: o ambicji Filipa.
:* Źródło: odc. 169, ''Gombrowicz stosowany''
 
----
 
:''Anka karmi psa chrupkami czyszczącymi zęby.''
:'''Filip:''' Szkoda, że dla ludzi nie wymyślono jakichś przysmaków czyszczących zęby…
:'''Anka:''' Tak, i coli do czyszczenia uszu!
:* Źródło: odc. 171, ''Serce siostry''
 
----
 
:'''Jędrula:''' Czego pan chce?
:'''Policjant:''' (…) poradzić się chciałem.
:'''Jędrula:''' A tu na ogrodzeniu było „Poradnia” napisane?
:* Źródło: odc. 181, ''Mroczna strona turystyki''
 
----
 
:'''Alutka:''' Ty musisz mnie nauczyć jeździć samochodem!
:'''Jędrula:''' Alutka, ty bardzo dobrze jeździsz taksówką i tego się trzymajmy.
:* Źródło: odc. 183, ''Terapia antyfiksacyjna''
 
----
 
:'''Zosia:''' Szczerze mówiąc, to była najobrzydliwsza pizza, jaką kiedykolwiek w życiu jadłam…
:'''Filip:''' Nie mów „hop”… Ciocia robi następną…
:* Źródło: odc. 189, ''IQ''
 
----
 
:'''Policjant:''' Ja jestem ciekawy, co pan Jędrula powie.
:'''Alutka:''' Nic nie powie, bo się nie dowie.
:* Źródło: odc. 199, ''Ból dorastania''
 
----
 
:'''Jan:''' Ma pan jarzębiaczek?
:'''Jacek:''' Nie mam i coraz bardziej żałuję…
:* Źródło: odc. 200, ''Złoty Krzyż Zasługi''
 
----
 
:'''Filip:''' Dostałem czwórkę z fizyki, z kartkówki.
:'''Jacek:''' No to musiałeś koło kogoś mądrego siedzieć.
:* Źródło: odc. 206, ''Życie Zenona''
 
----
 
:'''Jadzia:''' Jędrula będzie teraz jadł jak jakiś Chińczyk…?
:'''Jędrula:''' A widziała Jadzia grubego Chińczyka?
:'''Jadzia:''' Ja tam wcale Chińczyków nie widuję.
:* Źródło: odc. 208, ''Piękni czterdziestoletni''
 
----
 
:'''Jędrula:''' Tam grała taka aktorka… Jak ona się nazywała…?
:'''Alutka:''' Buster Keaton!
:* Źródło: odc. 208, ''Piękni czterdziestoletni''
 
----
 
:'''Anka:''' Łączy miłe z pożytecznym, można powiedzieć…
:'''Alutka:''' Przyziemne z trywialnym łączy (…)!
:* Źródło: odc. 211, ''Los rycerza''
 
----
 
:'''Anka:''' Jacusiu! Chodź! Zaraz będzie Jędrula w telewizji!
:'''Jacek:''' A co ja nie wiem, jak nasz sąsiad wygląda?
:* Źródło: odc. 220, ''Złodziej rowerów''
 
----
 
:'''Policjant:''' A pani Ania jest?
:'''Jacek:''' Jest. W delegacji.
:* Źródło: odc. 225, ''Bezsenność''
 
----
 
:'''Jacek:''' Trzeba oblać sukces!
:'''Ula:''' (…) Nareszcie coś sensownego powiedział.
:* Źródło: odc. 229, ''Polityczne kariery''
 
----
 
:'''Anka:''' (…) jak tam w szkole?
:'''Filip:''' Spoko.
:'''Anka:''' A jeszcze dokładniej?
:'''Filip:''' Spoko, spoko.
:* Źródło: odc. 229, ''Polityczne kariery''
 
----
 
:'''Zosia:''' Filip dzisiaj gotuje obiad.
:'''Jacek:''' (…) trzeba było powiedzieć wcześniej, to bym zjadł na mieście.
:* Źródło: odc. 230, ''Koło historii''
 
----
 
:'''Filip:''' Ona jest jak klęska żywiołowa.
:'''Eliza:''' (…) jak kilka klęsk żywiołowych i to naraz.
:* Opis: o Uli.
:* Źródło: odc. 234, ''Otwarty umysł''
 
----
 
:'''Alutka:''' A jakie wino panowie pili? Może ja też mogłabym czymś poczęstować…
:'''Pijak:''' Bełta!
:'''Alutka:''' Bełta? Chyba nie mamy takiego gatunku…
:* Źródło: odc. 236, ''Kindersztuba''.
 
----
 
:'''Jędrula''' (''po rozmowie telefonicznej''): Przepraszam cię, Alutka, ale muszę na chwilę zejść do garażu.
:'''Alutka:''' Do garażu? A co, samochód do ciebie dzwonił?
:* Źródło: odc. 236, ''Kindersztuba''
 
----
 
:'''Posterunkowy:''' Pan co, dzisiaj lewą nogą wstał?
:'''Jacek:''' Prawą, odwrotnie można powiedzieć.
:* Źródło: odc. 240, ''Skrypty afektywne''
 
----
 
:'''Zosia:''' Dlaczego wujek zawsze myśli, że nam chodzi o kasę?
:'''Jacek:''' Bo wam zawsze chodzi o kasę.
:* Źródło: odc. 246, ''Koszmar koszmarów''
 
----
 
:'''Ula:''' Panie! Pigułki się skończyły?
:'''Policjant:''' (…) Przepraszam, jakie pigułki?
:'''Ula:''' Pigułki na paranoję!
:* Źródło: odc. 254, ''Przeciek niekontrolowany''
 
----
 
:'''Posterunkowy:''' Przecież pani jest doświadczona kobieta, pani naczelnik, to pani wie, że czasem ktoś całkiem nie wygląda, nie? A okazuje się, że taki numer wykręcił, że klękajcie narody.
:'''Ula:''' A pan o szwagrze czy tak ogólnie?<br />
:'''Posterunkowy:''' Nie, nie, ogólnie, ogólnie.<br />
:'''Ula:''' A, no pewnie, tak.<br />
:'''Posterunkowy:''' No, bo jak na kilometr widać, że bandzior, prawda, to co za sztuka go zwinąć, no. Najtrudniej takiego co, wie pani buzia w cium, garniturek i nawet dzieci nie bije.<br />
:'''Ula:''' No widzi pan, a wie pan, że u nas był taki jeden, taki specjalista, mówię panu, niepozorny, taka marynareczka taka przetarta, obcasiki, wie pan, takie zjechane, tu abażurek przepalony, wie pan, a proszę pana, on się tak obłowił, trzy przetargi ustawił, a jak to zrobił – nie wiadomo. Nawet w komisji nie był.<br />
:'''Posterunkowy:''' No właśnie, nas też tego uczą, żeby nie sądzić po pozorach, no. Im kto grzeczniejszy, tym bardziej podejrzany. A jak już taki całkiem, wie pani, że porządny, że żonę kocha, dzieci wychowuje, no to już normalnie jedną nogą w pudle.<br />
:'''Ula:''' Ale pan nie o szwagrze?
:* Źródło: odcinek 254, ''Przeciek niekontrolowany''
 
----
 
:''Filip nakrył Wojtka i Dorotkę na kradzieży jedzenia z piwnicy.''
:'''Filip:''' Coś takiego… I co teraz?
:'''Wojtek:''' Gówno.
:* Źródło: odc. 260, ''Natura nie znosi próżni''
 
----
 
:'''Jan:''' A co on tak wyleciał?
:'''Dorotka:''' Aaa, sraczkę ma…
:'''Jan:''' Dorotko! Mówi się „rozwolnienie” albo „rozstrój żołądka”… A tak jak ty powiedziałaś, to bardzo nieładnie. Nie wolno tak mówić. Kulturalni ludzie tak nie mówią.
:'''Dorotka:''' Aha.
:* Źródło: odc. 262, ''Mistrzowski gambit''
 
----
 
:'''Jakub:''' Klasyka nigdy się nie starzeje.
:'''Majka:''' Ale płowieje.
:* Opis: o ubraniach.
:* Źródło: odc. 265, ''Inwestorzy''
 
----
 
:'''Dorotka:''' Trochę okłamaliśmy ciocię.
:'''Wojtek:''' Coś ty! Tylko wszystkiego jej nie powiedzieliśmy. To co innego.
:'''Dorotka:''' Aha!
:* Źródło: odc. 279, ''To straszne dorastanie''
 
----
 
:'''Alutka:''' Cykuty niech mi Jadzia lepiej poda!
:'''Jadzia:''' A tego to nie mamy akurat… Ale melisy z rumiankiem mogę podać.
:* Źródło: odc. 282, ''Radykalne kroki''
 
----
 
:'''Ula:''' Przecież ty te dzieci traktujesz gorzej niż kapral!
:'''Jacek:''' Przecież to było wychowanie przez desperację.
:'''Ula:''' To była tresura (…).
:* Źródło: odc. 282, ''Radykalne kroki''
 
----
 
:'''Jacek: A ty skąd taka mądra jesteś?
:'''Dorotka:''' Z telewizji.
:* Źródło: odc. 291, ''Zbawienna siła przesądów''
 
----
 
:'''Majka:''' Kubuś, mówisz to siebie?
:'''Kuba:''' Nie, do lustra.
:'''Majka:''' No to faktycznie mnie uspokoiłeś.
:* Źródło: odc. 297, ''Czary miłości''
 
----
 
:'''Policjant:''' Tak se myślę, pani Alutko…
:'''Alutka:''' Naprawdę?!
:* Źródło: odc. 303, ''Męskie inspiracje''
 
----
 
:'''Alutka:''' Może niech pan taką książkę ''Pachnidło'' przeczyta, bo to… mniej więcej o tym jest.
:'''Policjant:''' Tylko, że wie pani, ja z czytaniem to mam taki problem, że… że jak ja czytam, to oczy mi się męczą i szczypią mnie tak bardzo…
:'''Alutka:''' Aaa… No to może film niech pan obej… A filmy oglądać pan może?
:'''Policjant:''' A nie, filmy to ja mogę, mogę, mogę filmy…
:* Źródło: odc. 304, ''Paryskie impresje''
 
----
 
:'''Alutka:''' I błagam, niech pan już idzie, bo ja z pańskiego powodu dostanę depresji…
:'''Policjant:''' A kawa…?
:'''Alutka:''' Kawę niech pan weźmie ze sobą.
:* Źródło: odc. 305, ''Najcenniejszy spadek''
 
----
 
:'''Policjant:''' Matko, jaki ja jestem zmęczony!
:'''Alutka:''' Panie posterunkowy, to jest tekst mojego męża, kiedy wraca z pracy.
:'''Policjant:''' Co, pan Jędrula może, a ja nie?
:'''Alutka:''' Wie pan, dlaczego prawo zabrania kobiecie mieć dwóch mężów? Bo taki tekst można znieść tylko raz dziennie.
:* Źródło: odc. 305, ''Najcenniejszy spadek''
 
----
 
:'''Policjant:''' Pani naprawdę myśli, pani Jadziu, że ja jestem taki głupi?
:'''Jędrula:''' Pan jesteś jeszcze głupszy, tylko trudno w to uwierzyć, bo taką głupotę raz na parę milionów się spotyka.
:* Źródło: odc. 312, ''Grom z jasnego nieba''
 
----
 
:'''Jędrula:''' Nie wejdziemy, bo nie możemy wejść! Alutka w ciąży jest…
:'''Jadzia:''' Ale to zaraźliwe nie jest…
:* Źródło: odc. 313, ''Urodzaj na bliźniaki''
 
----
 
:'''Policjant:''' Tak sobie myślę, pani Ulu…
:'''Ula:''' Brawo!
:* Źródło: odc. 320, ''Źródła sympatii''
 
----
:'''Jacek:''' No to wyobraź sobie, że w związku z twoimi postępami w nauce jeszcze jeden facet się na ciebie uwziął.
:'''Paweł:''' Który?
:'''Jacek:''' Ja.
:* Opis: Piotrek złe oceny tłumaczył faktem, że nauczyciele się na niego uwzięli.
:* Źródło: odc. 322, ''Dramat gotycki''
 
----
:'''Policjant:''' W Szczytnie jest taka specjalna szkoła dla policyjnych psów.
:'''Anka:''' To tam gdzie Jurandowi ze Spychowa język obcięli.
:'''Policjant:''' Nie wiem, to chyba nie my prowadziliśmy tę sprawę.
:* Źródło: odc. 176, ''Długi weekend'
 
==Inne==
* Raz abstynent jeden z Włodawy<br />Przez rok cały wpływał dla wprawy,<br />Obudził się w nędzy<br />Całkiem bez pieniędzy,<br />Bo kosztowne to są zabawy.
** Opis: limeryk napisany przez Jadzię, dokończony przez Majkę.
** Źródło: odc. 237, ''Poezja i abstynencja''
 
* Raz wódka z whisky w pewnej gorzelni<br />Chwaliły ludzi, że tak są dzielni,<br />że je piją, choć picie<br />znacznie skraca im życie,<br />a może durni są ci naczelni.
** Opis: limeryk napisany przez Kubę dla Jadzi.
** Źródło: odc. 237, ''Poezja i abstynencja''
 
==Inne cytaty==