Umowa śmieciowa: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
- 1, brak źródła
Nie podano opisu zmian
Linia 2:
* Jeżeli dalej będzie rosła grupa osób na umowach śmieciowych, które nie płacą składek zdrowotnych, emerytalnych, wypadkowych itp., wydatki pomocy społecznej zdewastują nie tylko ZUS, ale także budżet. Nie będziemy jako społeczeństwo spokojnie patrzyli na starszych i chorych, którzy umierają z powodu głodu i banalnych chorób. Jeśli nie będą ubezpieczeni, za ich leczenie zapłacimy z podatków. Lepiej, by zawczasu coś do wspólnej kasy włożyli.<br />Neoliberałowie wierzą, że ludzie nieoskładkowani sami o siebie zadbają, ale to się nigdzie nie udało. Widać to po wydatkach budżetu USA, gdzie taka wiara długo obowiązywała.
** Autor: [[Jacek Żakowski]], ''ZUS – tak plus…'', „Gazeta Wyborcza”, 22 października 2012.
 
* Ludzie pracujący w obozie w Oświęcimiu bardzo by się cieszyli, gdyby mogli zawierać umowy śmieciowe, a nie pracować na umowach standardowych, zapewniających gwarantowane wyżywienie, gwarantowane godziny pracy.
** Autor: [[Janusz Korwin-Mikke]] w programie „To był dzień” w telewizji Polsat News.
** Źródło: 27 stycznia 2014 w programie telewizyjnym "To był dzień", emitowanym w stacji Polsat News.
 
* Młodzi myślą: po co mam je płacić, skoro w kolejce do specjalisty czeka się miesiącami. Lepiej, szybciej i w sumie taniej jest leczyć się prywatnie. Tylko, tak jak mówiłem, system jest jeden. Wystarczy, że taka osoba zachoruje i wyląduje na rencie, to z czego ją dostanie? Ze składek, których nie opłacała, za to robili to inni. Premier nie rozumie podstawowego systemu ubezpieczeń społecznych. Jak nie będzie pracy albo ludzie będą pracować na śmieciówkach, to ta dziura będzie się pogłębiać. Zamiast ją łatać, wydłużył wiek emerytalny, żebyśmy dłużej pracowali i płacili składki, zostawiając równocześnie szeroko otwartą bramę dla tych, którzy nie zamierzają tego robić.