Wojciech Orliński: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
nowe cytaty
m drobne redakcyjne
Linia 60:
* Prekariat często sam z siebie jest nielegalny. Jeśli ktoś wchodzi w taki układ, to nie po to, żeby bronić swoich praw – prekariusz w to wchodzi, bo portfel jego praw zajumał mu kieszonkowiec, znany w półświatku pod ksywką „Niewidzialna Ręka Rynku”. Kiedyś śmieciówki i praca na czarno były tylko etapem życia, po którym młody człowiek wreszcie znajdował pracę. W Polsce już mamy pokolenie, które wjechało tak w trzydzieste urodziny i właśnie sobie uświadamia, że nic nie wskazuje, że do czterdziestki coś się znacząco poprawi (nie tylko w Polsce, ale Polska ma tu swoją specyfikę). Na pierwszy rzut oka oznacza to cofnięcie sytuacji tych ludzi do głębokiego XIX wieku, zanim stosunki pracy zaczęły regulować postępowe ustawy w rodzaju brytyjskich Factory Acts.
** Źródło: [http://wo.blox.pl/2012/03/Prekariat-an-sich.html ''Prekariat an sich'', blog Wojciecha Orlińskiego, 25 marca 2012]
** Zobacz też: [[niewidzialna ręka]]
 
* Premier Miller broni się słowami „dobry terrorysta, to martwy terrorysta”, świadomie lub nie parafrazując amerykańskiego generała Sheridana, który podczas pacyfikowania buntu Czejenów zmienił Rules of Engagement, przewidujące oszczędzanie kobiet i dzieci. Uznał, że to za bardzo spowalnia operację i polecił swojemu podwładnemu, pułkownikowi Custerowi zabijanie wszystkich jak leci.