Rafał A. Ziemkiewicz: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
m takie zmiany
m lit., ort., popr. link., dr zmiana
Linia 68:
** Zobacz też: [[Sławomir Skrzypek]]
 
* Gęby za lud krzyczące szybko lud znużyły i lud zwrócił się ku stanowiącym obraz i podobieństwo jego, pozbawionych intelektualnych czy ideologicznych obciążeń chamusiom, czy to ze związku, czy z pezetpeeru, czy z pegeeru, ale nieodmiennie spod transparentu z radosnym "tera„tera, kurwa, my!!".
** Źródło: ''Polactwo''
 
Linia 79:
** Źródło: ''Viagra mać''
 
* Inna sprawa, że jedyny powód, dla którego nie można powiedzieć o Tomaszu Lisie, że zrobił z "Newsweeka"„Newsweeka” szmatławiec, jest taki, iż dokonał tego już przed nim Wojciech Maziarski. Lis tylko uczynił szmatławiec bardziej niż za Maziarskiego jadowitym i zaangażowanym w propagandową służbę władzy i establishmentu.
** Źródło: [http://fakty.interia.pl/felietony/ziemkiewicz-mysli_nowoczesnego-endeka/news/antysemita-z-urojenia,1886809 ''Antysemita z urojenia'', Interia.pl, 25 stycznia 2013]
** Zobacz też: [[Tomasz Lis]]
Linia 106:
 
* Każda historia musi się szczęśliwie kończyć, jestem zdumiony, że jak zrobili „Romeo i Julię” to nie skończyli tego happy endem, ale to jest wyjątkowy wypadek.
** Źródło: wywiad ''Bez kultury popularnej nie będzie kultury wysokiej'', magazyn „Esensja”, 15 marca 2003
** Opis: o amerykańskim kinie.
 
Linia 128:
** Źródło: Wstęp do książki ''Michnikowszczyzna – zapis choroby'', grudzień 2006
 
* Mimo to – i to najcięższy zarzut, jaki można postawić premierowi – ten powrót [do sytuacji sprzed wyborów w 2005 r.] wciąż jest perspektywą realną. To skutek postawienia na zmiany i rozwiązania personalne zamiast systemowych. Ponieważ rewolucja pod sztandarami IV RP ograniczyła się tylko do przejmowania pod kontrolę instytucji i utworzenia kilku nowych – zamiast ich rozmontowywania i pozbawiania wszechwładzy – to wystarczy przejęcie władzy i zastąpienie urzędników mianowanych przez PiS innymi. Centralizując państwo pod hasłem walki z układem, Jarosław Kaczyński sprawił, że stało się ono jak nigdy dotąd podatne na przechwycenie przez dowolny układ, jeśli tylko wygra on wybory. Wtedy dla błyskawicznego przejęcia Polski przez ewentualną nową siłę przewodnią wystarczy tylko kilkanaście, może kilkadziesiąt nominacji.
** Źródło: [http://www.rzeczpospolita.pl/dodatki/opinie_070717/opinie_a_2.html ''Rewolucja odwracalna'', „Rzeczpospolita”, 17 lipca 2007]
 
Linia 158:
* No i weź tu jakoś skomentuj, kiedy wobec tak bezczelnej hucpy po prostu ręce opadają. Sześćdziesiąt milionów złotych wsadzić psu pod ogon, aby tylko poprawić szanse tych, którzy pasą się u państwowego żłoba, na pozostanie przy tym paśniku przez kolejną kadencję. By żyło się lepiej.
** Opis: o propozycji zorganizowania dwudniowych wyborów parlamentarnych.
** Źródło: [http://www.pardon.pl/artykul/13787/60_milionow_psu_pod_ogon_ostro_o_pomysle_po pardon.pl] z, 5 marca 2011 r.
 
==O==
Linia 173:
 
* Pani profesor, ongiś minister rządu RP, w wypowiedzi dla poważnej gazety, z ta samą przenikliwością, z jaką wyjaśniała kiedyś bicie kobiet wpływem religii katolickiej, zwraca uwagę na fakt, że dziewczynki w mundurkach rajcują zboczeńców, czego dowodem, że strój gimnazjalistki należy do standardowej oferty seks shopów. Środa – wszystko jasne, już wiemy, kim jest minister edukacji i co nim kieruje. Odetchnąłem z ulgą: wszystko się może w naszym kraju zawalić, ale nasze ciotki postępowej rewolucji nie zmienią się nigdy.
** Źródło: ''Gazeta„Gazeta Polska''Polska” nr 7, 14 lutego 2007
 
* Paradoksalnie, pakt z Lepperem (w mniejszym stopniu, ale dotyczy to także Giertycha) przyniósł społeczne spustoszenia podobne do atakowanego przez obecną władzę (słusznie skądinąd) Okrągłego Stołu. Zło Okrągłego Stołu polegało bowiem nie tylko na tym, że za pokojowe wyjście z gabinetów zapłacono komunistom, zwłaszcza tym ze służb specjalnych, swoistą koncesją na stworzenie rujnującej kraj oligarchii i bezkarnością dla mafijnych sposobów bogacenia się. Największym złem było to, że milionom Polaków brutalnie pokazano, iż mogą sobie wsadzić w buty wzbudzone przez solidarnościowy zryw nadzieje na przywrócenie życiu publicznemu uczciwości i przyzwoitości. Cyniczni dranie i partyjni karierowicze okazali się pionierami ustrojowej transformacji, a ludzie uczciwi, patrioci i szeregowi uczestnicy solidarnościowych zrywów – zwykłymi frajerami, jeśli nie groźnymi oszołomami.
Linia 199:
 
* Szmata załgana, precz, niech mi to nie leży tutaj między porządnymi gazetami.
** Źródło: TVP2, Przeglądprzegląd prasy, 2 października 2008
** Opis: Oo [[Gazeta Wyborcza|Gazecie Wyborczej]] zaraz po wykazaniu kłamstw w jej artykule.
 
==T==
* Tak, ale pod warunkiem likwidacji przymusowego ubezpieczenia zdrowotnego. Każdy ma prawo się truć, czym chce, ale niech potem zdycha za swoje własne pieniądze.
** Opis: odpowiedź na pytanie „Czy jest Panpan za legalizacją lekkich używek?”.
** Źródło: [http://czat.wp.pl/id_czata,3194,zapis.html?T[page]=3 ''Chatczat WP''Wirtualnej Polski]
 
* To swoją drogą ciekawe. Jedyny argument, jakim giewu potrafi odpowiedzieć na moje konkretne zarzuty przeciwko jej szefowi, to wykpiwanie mojej rzekomej „obsesji Michnika”. Powiedzmy, niech będzie, że to obsesja wspomnieć o facecie raz na kilkanaście tekstów. Ale kiedy giewu przez wiele dni z rzędu pisze o telewizyjnych „Wiadomościach”, kiedy codziennie poświęca kilka tekstów Kaczyńskim, kiedy w ciągu jednego roku zamieszcza 450 tekstów o Radiu Maryja – to oczywiście obsesją nie jest i nie dyskwalifikuje?
** Źródło: Rzeczpospolita, artykuł ''Wołanie ze studni'' z cyklu ''Subotnik ZiemkiwiczaZiemkiewicza'', z„Rzeczpospolita”, 23 stycznia 2010 roku.
 
* Tomasz Lis o Kaczyńskich, Jacek Żakowski o Kaczyńskich, Monika Olejnik o Kaczyńskich i etatowi publicyści Wyborczej„Wyborczej” też o Kaczyńskich. Nawet list czytelnika, opisujący naganne zachowanie szkolnej wycieczki w autobusie, wiedzie do konkluzji, że dziateczki zdeprawowała atmosfera ogólnej agresji, za którą odpowiadają, jakże inaczej, Kaczyńscy. Ja kończę, bo przecież ciągle mówię o Kaczyńskich i przeze mnie kolejny raport Fundacji Batorego wypadnie jeszcze… no jeszcze śmieszniej.
** Źródło: „Gazeta Polska” nr 47, 22 listopada
** Opis: ironicznie o raporcie [[Fundacja Batorego|Fundacji Batorego]] dotyczącym „mediów publicznych”.
Linia 220:
* Tylko kto lepszy? Pani Beger, skazana za fałszowanie podpisów, w roli Katona? Lepper – wekslodzierżca, wraz z nią mianowany nagle na moralny autorytet? Pawlak, który zawiesza koalicyjne rozmowy z PiS, bo go tak zniesmacza, że można się targować o stanowiska – to już pękać ze śmiechu po prostu! Podobnie jak z liderów SLD. A platformersi, lamentujący podnieconymi głosami o końcu demokracji i wyciągający naiwnych na ulicę? Czy chór telewizyjnych autorytetów, jak zwykle nie zadający najważniejszych pytań, bo nie czas pytać, gdy trzeba obalać wrogów? Wątpię, by przeciętny Polak był w stanie długo się tym żałosnym spektaklem przejmować.
** Źródło: ''Bęc!'', Interia.pl, 27 września 2006
** Opis: Nana temat komentarzy po tzw. [[Afera taśmowa|aferze taśmowej]].
 
==W==
* W czasach, gdy na pięć zajdlowych nominacji cztery dostawały teksty z ''NF'', nominacja do nagrody była dla Ostatniego Naczelnego obiektywnym i niepodważalnym dowodem, że jest znakomitym redaktorem. Jakżeż przechwalał się wtedy „swoimi” Zajdlami! A gdy ci sami w większości fanowie, w tej samej procedurze, zaczęli nagradzać teksty przez niego odrzucone, jął dowodzić, że nagrodę tę przyznają ciemniaki i lobbyści według oszukańczego regulaminu.
** Opis: o Macieju Parowskim.
** Źródło: ''RAZRaz Prawąprawą'', „Miesięcznik. Biuletyn informacyjny ŚKF” nr 136, 22 maja 2001
 
* W spokrewnionym z Gazetą Wyborczą radiu Tok FM tamtejszy stały komentator dopatrzył się podobieństwa między aresztowaniem doktora G., a działaniami komunistycznej SB, szczególnie w dziedzinie zniesławiania opozycjonistów i fabrykowaniu przeciwko nim dowodów. Nie ulega więc kwestii, że to CBA podrzuciło ordynatorowi wszystkie owe flaszki i pęczki banknotów, które znaleziono u niego w domu, a najpewniej i ono ukatrupiło pacjenta.
** Źródło: ''Gazeta„Gazeta Polska''Polska” nr 8, 21 lutego
 
* Widać, że jesteśmy krajem świeżej demokracji, krajem prowincjonalnym, gdzie politycy opierają swe argumenty na emocjach, bo wiedzą, że jak zaczną mówić o rzeczach merytorycznych, to nikt ich nie zrozumie.
** Źródło: Agnieszka Sopińska i Eliza Olczyk, ''Walka na telewizyjnym ringu, ''Rzeczpospolita'', „Rzeczpospolita”, 2 października 2007.
 
* Władza legitymizująca się strachem przed wykreowanym wrogiem jest jak jazda na rowerze. Nie można się już zatrzymać, żeby się nie przewrócić.
** Źródło: ''Państwo Tuska i Komorowskiego'', Rzeczpospolita„Rzeczpospolita”, 5 lipca 2010,
 
* Wspaniałe media uderzyły w lament, że aresztowanie przekupnego ordynatora strasznie się odbije na polskiej medycynie. Zabraknie narządów do transplantacji, a inni lekarze będą się teraz bali prowadzić trudne operacje. Jeśli dobrze rozumiem logikę tego argumentu, wychodzi on z założenia, że bez dania w łapę o operacji w Polsce mowy nie ma, i straszyć lekarzy, że za łapówki to oni mogą być aresztowani, to znaczy pozbawiać Polaków możliwości załatwienia sobie zabiegu, którego państwowo nie doczekają się do wiadomo jakiej śmierci.
** Źródło: ''Gazeta„Gazeta Polska''Polska” nr 8, 21 lutego
 
* Wszyscy się mądrzą: urzędnicy, działacze, politycy. Ale żaden profesor specjalizujący się w ochronie środowiska, żaden biolog, żaden ekolog – chyba dotąd niczego nie przeoczyłem – nie zabrał głosu, żeby wyjaśnić kwestię fundamentalną: czy wbicie kilku betonowych słupów w nadrzeczne torfowisko rzeczywiście spowoduje wielkie, nieodwracalne szkody, czy nie. Być może zresztą nikt ich o zabranie głosu nie prosił, bo dla mediów opinie „fachowców” nie są żadnym „niusem”.
Linia 259:
 
* Zagrać o swoim życiu i o źle urządzonym świecie, zagrać to, czego się nie da opowiedzieć, o czym opowiadać nawet nie warto, bo i co z tego gadania wyniknie – tylko po prostu zagrać. Nie dla grosików rzucanych do czapki. Dla siebie i dla samego Pana Boga, który przysiadał tam zmęczony nad kuflem, słuchając do bladego świtu, jak żali się jego stworzenie.
** Źródło: ''Ciało obce'', wyd. Świat Książki, wrzesień 2005, ISBN: 83-7391-542–7.
 
* Zasadniczy fałsz w mitologii Okrągłego Stołu a la michnikowszczyzna polega na twierdzeniu, że dokonała się tam kapitulacja komunistów. W istocie skapitulowali przy owym meblu „solidarnościowcy”, czy raczej ludzie za takowych wówczas uważani. Skapitulowali, godząc się odstąpić od marzeń o wyzwoleniu Polski i o likwidacji systemu nomenklaturowego – w zamian przyjmując złożoną im przez komunistów ofertę, że i oni zostaną do nomenklatury dokooptowani.
Linia 281:
 
* I o tym właśnie tu piszę. Kto chce, niech czyta. A kto nie chce, niech się łaskawie raczy zmusić, bo do kurwy nędzy, piszę o rzeczach ważnych, i nie napisze wam o nich nikt inny!
** Źródło: ''Polactwo''.
 
==O Rafale Ziemkiewiczu==
Linia 293:
 
* Nie spodziewałem się, że Rafał Ziemkiewicz czyta. Od czasu kiedy zaciągnął się na służbę do Springera pisze tak często i obficie, że na czytanie pewnie czasu już nie ma.
** Autor: [[Piotr Gadzinowski]], [http://gadzinowski.bloog.pl/id,1274543,page,2,index.html?ticaid=6a4fc ''O marności Rafała Ziemkiewicza'']
 
* Niezrealizowane ambicje plus ściana statystycznie dają Pospieszalskiego, późnego Jacka Karnowskiego, Ziemkiewicza w furii. Czy płaczę nad ludźmi, którzy, gdyby mogli, poderżnęliby mi gardło? Tak płaczę, bo za dużo wariatów w zbyt małym kraju to jednak ryzyko.
** Autor: [[Cezary Michalski]], [http://www.krytykapolityczna.pl/CezaryMichalski/Czasswinekmorskich/menuid-291.html krytykapolityczna.pl, 13 lipca 2011]
 
* Rafał Ziemkiewicz, jak wiadomo, śledzi każde słowo Gazety„Gazety WyborczejWyborczej”. Bez niej i bez Michnika byłby nikim, więc rozumiem tę obsesję doskonale.
** Autor: [[Bartosz Węglarczyk]], [http://bartoszweglarczyk.blox.pl/2009/03/Ziemkiewicz-klamie-ale-dlaczego-robi-to-tak-glupio.html ''Ziemkiewicz kłamie - nic nowego. Ale dlaczego tak głupio?'']
 
==Zobacz też==
* [[Kabaretkabaret Pod Egidą]]