Marcel Lefebvre: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Alessia (dyskusja | edycje)
m formatowanie automatyczne
+6
Linia 3:
==Wypowiedzi==
* Aby dobrze zrozumieć i ocenić szkodliwość tego Soboru, trzeba go przestudiować w świetle papieskich dokumentów ostrzegających biskupów, kler i wiernych przed spiskiem wrogów Kościoła, działających poprzez liberalizm i modernizm, i to już od prawie dwustu lat. Trzeba również poznać dokumenty wrogów Kościoła, a szczególnie tajnych stowarzyszeń przygotowujących ten Sobór od ponad wieku.
** Opis: o Vaticanum II.
** Źródło: ''Oskarżam Sobór!'', słowo wstępne.
** Zobacz też: [[Sobór Watykański II]]
Linia 14 ⟶ 13:
** Zobacz też: [[demokracja]], [[państwo]]
 
* Jakie miejsce doktryna Kościoła pozostawia państwu w zakresie nauczania i edukacji? Odpowiedź jest prosta: poza wyjątkiem niektórych szkół przygotowujących do pracy w instytucjach użyteczności publicznej, jak szkoły wojskowe, państwo nie jest ani nauczycielem, ani wychowawcą. Jego rola, opierając się na zasadzie uzupełniania, zastosowanej przez [[Pius XI|Piusa XI]], winna polegać na wspieraniu zakładania wolnych szkół przez rodziców i Kościół, a nie na zastępowaniu ich sobą. Szkoła państwowa, zasada „wielkiej narodowejna2rodowej służby edukacyjnej”, nawet jeżeli nie jest świecka i jeżeli państwo nie żąda monopolu edukacyjnego, stanowi zasadę przeciwną doktrynie Kościoła.
** Źródło: ''Oni Jego Zdetronizowali'', „Te Deum”, Warszawa 2002, s. 95.
** Zobacz też: [[edukacja]]
 
* Kolumbia była jeszcze w roku 1966 w 95 procentach katolicka, była to zasługa państwa, które, poprzez swoją konstytucję, zapobiegało rozpowszechnianiu się sekt protestanckich; była to bezcenna pomoc dla Kościoła katolickiego! (...) Lecz w Kolumbii już się to skończyło! To podstawowe prawo zostało zniesione na życzenie Watykanu, poprzez zastosowanie wolności religijnej Soboru Watykańskiego II! Na skutek tego sekty mnożą się teraz bardzo szybko; a ci biedni i prości ludzie są bezbronni w obliczu propagandy sekt protestanckich, zepsutych przez pieniądze i środki sekt, które bez przerwy przybywają, aby indoktrynować analfabetów. Niczego nie dodaję. Czy zaprawdę nie jest to prawdziwy ucisk sumień, coś protestanckiego i masońskiego? Oto jak się kończy tak zwana wolność religijna soboru!
** Źródło: ''Oni Jego Zdetronizowali'', „Te Deum”, Warszawa 2002, s. 165.
 
* Myślą, że znają Rzym. Zaufali jego dyplomatycznemu uśmiechowi. Nie wierzą takiemu staremu biskupowi jak ja, który zna Rzym jak swą własną kieszeń. Bywałem tam od swoich młodych lat. Rzym ich wchłonie! Wcześniej czy później nabędą ducha soboru. Szkoda mi ich!
Linia 27 ⟶ 29:
 
* Obecna liturgia, naśladując reformę Lutra, prowadzi nieuchronnie do przyjęcia głoszonych przez niego idei.
** Opis: O Nowej Mszy.
 
* Och, mówicie że papież dziś nie napisałby ''Quas primas''! Dobrze, mówię wam: Dzisiaj już nie napisano by waszego soboru, on już został w tyle. Trzymacie się jego kurczowo, bo to wasze dzieło. Ja trwam przy Tradycji, bo to jest dzieło Ducha Świętego!
** Źródło: ''Oni Jego Zdetronizowali'', „Te Deum”, Warszawa 2002, s. 134.
** Zobacz też: [[Pius XI]]
 
* Ona nie może znieść błędu. Ona jest przeciwko wszelkim herezjom. Ona jest z natury również przeciwko wszystkiemu, co przeciwstawia się prawdzie. Ona jest przeciwko wszystkiemu, co przeczy świętości, przeciwko wszystkim grzechom, jakie tylko mogą istnieć, nawet najdrobniejszym.(...) Garrigou-Lagrange nazywa ją „Matką Bożą od Nienawiści”, ponieważ nienawidzi błędnej nauki i odczuwa nienawiść do grzechu. Leży to w Jej naturze, nie może znieść błędu i grzechu, albowiem błąd i grzech to dzieła szatana, który przyniósł je na świat! Wiecie, że Ona została stworzona po to, aby podeptać głowę węża, aby zniszczyć szatana i jego plemię. Zjednoczmy się więc z Najświętszą Maryją Panną, pozostańmy mocno z Nią związani, a Ona uchroni nas zarówno przed błędem jak i przed grzechem, i zachowa nas w prawdzie i świętości.
Linia 54 ⟶ 60:
===O [[liberalizm]]ie===
* Łatwo zauważyć, że „zaawansowany liberalizm” Giscarda d’Estaing w okolicach roku 1975 przywiódł Francję do socjalizmu; ale uważa się w dobrej wierze, że „prawo liberalne” może nas obronić przed uciskiem totalitaryzmu. Ludzie o dobrych intencjach tak naprawdę nie wiedzą czy powinni aprobować, czy uważać za błędną „liberalizację aborcji”. Ale byliby gotowi do podpisania petycji domagającej się liberalizacji eutanazji. W gruncie rzeczy, wszystko, co opatrzone jest etykietą wolności, przez dwa wieki było otaczane aurą prestiżu, właściwą takiemu słowu, które oznacza świętość. Ale, mimo to, właśnie przez to słowo giniemy. To liberalizm dotknął swoim jadem zarówno świeckie społeczeństwo, jak i Kościół.
 
* Mieliśmy liberalnych papieży. Pierwszego liberalnego papieża ([[Jan XXIII|Jana XXIII]]), który wyszydził „proroków przeznaczenia" i zwołał pierwszy w historii Kościoła liberalny sobór. Bramy owczarni zostały otwarte, wilki weszły do stada i dokonały jego masakry. Potem przyszedł drugi liberalny papież (Paweł VI), papież dwulicowy; odwrócił ołtarz, zniósł Ofiarę, sprofanował świątynię. Trzeci liberalny papież [[Jan Paweł II]] pojawił się na scenie, papież praw człowieka, papież ekumeniczny, papież Zjednoczonych Religii. On umył ręce, zasłonił twarz wobec tak wielkiego zniszczenia po to, by nie widzieć krwawiących ran Córy Syjonu, śmiertelnych ran niepokalanej Oblubienicy Jezusa Chrystusa.
** Źródło: ''Oni Jego Zdetronizowali'', „Te Deum”, Warszawa 2002, s. 234-235.
 
* Przedmiotem potępienia nowych swobód przez papieży jest wolność edukacji. Bądźcie więc zgorszone, dusze niedoświadczone, liberalne umysły, które nie znacie same siebie, mózgi wyprane przez dwa wieki kultury liberalnej! Tak, przyznacie, że nie możecie tego zrozumieć: papieże potępiają wolność w edukacji! Co za zdziwienie! Co za skandal! Papież – i to jaki papież! Leon XIII, zwany przez niektórych liberalnym, potępia najświętszą wolność nauczania!
Linia 65 ⟶ 74:
* To, że Paweł VI był liberałem, jak przyznaje jego przyjaciel, kard. Danielou, wystarczy, by wyjaśnić zniszczenia dokonane podczas jego pontyfikatu. Papież Pius IX szczególnie często mówił o liberalnym katoliku, uważając go za niszczyciela Kościoła. Liberalny katolik jest istotą o dwóch obliczach, żyjącą w świecie nieustannych sprzeczności. Chciałby pozostać katolikiem, a jednocześnie owładnięty jest ideą pojednania ze światem. Wyraża swoją wiarę słabo, gdyż obawia się okazać zbyt dogmatycznym, a w rezultacie jego działania są zbieżne z działaniami wrogów wiary katolickiej. Czy papież może być liberałem i pozostawać papieżem? Kościół zawsze ostro potępiał liberalnych katolików, ale nie zawsze rzucał na nich ekskomunikę.
** Źródło: abp M. Lefebvre, ''The New Mass and the Pope'', 8 listopada 1979.
 
* W liberalnym katolicyzmie (jest to termin, którego używam ze wstrętem, gdyż jest to bluźnierstwo) ma ma miejsce zdrada zasad, którym odmawia się ich uznania, jest to praktyczne odstępstwo od wiary w społeczne królestwo naszego Pana Jezusa Chrystusa. Z zupełną słusznością, mówiąc o katolickim liberalizmie, można powiedzieć: „''Liberalizm jest grzechem''".
** Źródło: ''Oni Jego Zdetronizowali'', „Te Deum”, Warszawa 2002, s. 112.
 
* Wolności człowieka nie można definiować jako wyzwolenia od wszelkiej wstrzemięźliwości, nie narażając się na niebezpieczeństwo zniszczenia wszelkiego autorytetu. Przymusy mogą być fizyczne lub moralne. Przymus moralny w dziedzinie religijnej jest niezwykle użyteczny, a wzmianki o nim znajdujemy wielokrotnie w Piśmie Świętym: „Bojaźń Boża jest początkiem mądrości”.
** Opis: Spostrzeżenia przesłane sekretariatowi soboru, 30 grudnia 1963.
** Źródło: ''Oni Jego Zdetronizowali'', „Te Deum”, Warszawa 2002, s. 54.
 
* Zastrzegam, że papieże potępili rozdział Kościoła od państwa wyłącznie w takim zakresie, jak jest to doktrynalne, i tylko w odniesieniu do narodów, które mają katolicką większość. Oczywiście, możliwość tolerancji innych wyznań w społeczeństwie, które skądinąd jest katolickie, nie jest potępiona ani tym bardziej nie jest potępiony fakt wielości wyznań, które istnieją w wielu dalekich krajach nie należących do tego, co w przeszłości nazywano światem chrześcijańskim.
** Źródło: ''Oni Jego Zdetronizowali'', „Te Deum”, Warszawa 2002, s. 105.
 
===O swoim życiu===