Erich von dem Bach-Zelewski: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
+2
Linia 30:
** Opis: po usłyszeniu zeznań von dem Bacha-Zelewskiego w czasie procesów norymberskich.
** Źródło: [[Norman Davies]], ''Powstanie '44'', przeł. Elżbieta Tabakowska, Wydawnictwo Znak, Kraków 2004, s. 718.
 
* Von dem Bach był specjalistą w tłumieniu akcji partyzanckich na tyłach frontu i przeprowadzaniu pacyfikacji. Jednym z pierwszych jego kroków w Warszawie było rozrzucenie tysięcy ulotek zatytułowanych ''Ultimatum''. – Wzywał w nich ludność cywilną, by wychodziła z miasta w kierunku zachodnim, z białymi chustkami w ręku. Ostrzegał, że miasto będzie zrównane z ziemią, a ludność, która pozostanie na miejscu, ulegnie wytępieniu. Tym, którzy wyjdą, zapewniał możność osiedlenia się i pracy w zachodniej części kraju. Pogróżki te i obietnice nie znalazły jednak posłuchu wśród mieszkańców. Po pięcioletnich doświadczeniach, szczególnie zaś po okrutnej rzezi Żydów, wszyscy podejrzewali, że za tymi zapewnieniami kryją się komory gazowe.
** Autor: [[Tadeusz Bór-Komorowski]], ''Armia Podziemna'', wyd. „Bellona”, Warszawa 2009, s. 314, 315
 
* Von dem Bach-Zelewski wyraźnie dręczył się myślą, jak rozegrać Norymbergę; w końcu postanowił przedstawić siebie w dobrym świetle, a odpowiedzialnością obarczyć Himmlera, Wehrmacht i głównodowodzących armii.