Kawa: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
m zlikwidowane zbędne sekcje., sortowanie
Linia 1:
{{dopracować|Zlikwidować zbędne sekcje.}}
[[Plik:A small cup of coffee.JPG|mały|<center>Filiżanka kawy</center>]]
'''[[w:Kawa|Kawa]]''' – aromatyczny napój uzyskiwany z przetworzonych nasion kawowca.
Linia 45 ⟶ 44:
 
==Kawa w poezji polskiej==
* Chwała Bogu, że teraz jeśli nasza młodzież<br />Wyjeżdża za granicę, to już nie po odzież,<br />Nie szukać prawodawstwa w drukarskich kramarniach<br />Lub wymowy uczyć się w paryskich kawiarniach.<br />Bo teraz Napoleon, człek mądry a prędki,<br />Nie daje czasu szukać mody i gawędki.
* Witaj mi, witaj, wonna czaro mokki!<br />Kocham twą duszę, o płynny hebanie,<br />Aromatyczne pary twej obłoki,<br />Któremi buchasz w polewanym dzbanie,<br />Kiedy kipiące twych ziarn gotowanie<br />Cały glob ziemski czyni mą dzierżawą;<br />Oto spoczęłaś w białej porcelanie,<br />Arabskich pustyń córo, czarna kawo!
** Autor: [[AntoniAdam LangeMickiewicz]]
===Adam** Mickiewicz,Źródło: „Pan Tadeusz – czyli ostatni zajazd na Litwie”, fragmenty===Księga I.
** Źródło: [[s:Kawa|''Kawa'']], w: [[s:Poezye cz. 2 (Antoni Lange)|Poezye cz. 2]], Kraków 1898, s. 23.
 
W* tymGdzie kmiotkówfaryna<sup>1)</sup> naszychi potyszorbet<sup>2)</sup> i kaffa, co spumy<sup>3)</sup><br />trawi w tymczłeku, ichi tonąwe pstrych farfurach<sup>4)</sup> prace:perfumy.<br />KuchnieTak żółcićsię Osman opatrzył prowijantem sporem,<br a/>Bojąc się, żeby Polska pospołu winemgo oblewaćz pałace!dworem<br />NieGłodem znanożnie dawnoumorzyła. pieprzuCzyli słyszał, kanaruże tu<br />Ryż się nie rodzi, cymentunie masz kaffy i szorbetu?<br />Chleb a piwo to żywioł; tłuste mięso z chrzanem,<br />ApetytGdy byłzdrowie każdemujest, miastobez pieprzu, bez cymentu kondymentupanem.<br /><br />''1) faryna – cukier puder''<br />''2) szorbet (sorbet) – wschodni napój z osłodzonego soku owocowego z dodatkiem kwiatu pomarańczy, migdałów lub innych składników aromatycznych, podawany z lodem''<br />''3) spumy – złość''<br />''4) farfury – naczynia fajansowe''
===** Źródło: Wacław Potocki, „Wojna chocimska”, 1670, fragment===
Gdzie faryna<sup>1)</sup> i szorbet<sup>2)</sup> i kaffa, co spumy<sup>3)</sup><br />
trawi w człeku, i we pstrych farfurach<sup>4)</sup> perfumy.<br />Tak się Osman opatrzył prowijantem sporem,<br />Bojąc się, żeby Polska pospołu go z dworem<br />Głodem nie umorzyła. Czyli słyszał, że tu<br />Ryż się nie rodzi, nie masz kaffy i szorbetu?<br />Chleb a piwo – to żywioł; tłuste mięso z chrzanem,<br />Gdy zdrowie jest, bez pieprzu, bez cymentu panem.<br />Jakoż, byśmy się chcieli rozgarnąć w tej mierze,<br />A na wieki z tym wszytkim uczynić przymierze,<br />Czego nam niebo i ta ziemia, co nas rodzi,<br />Nie dała, dłużej byśmy i starzy, i młodzi<br />Żyli i każdy by z nas trzech Węgrów przesiedział<br />Na świecie. Mądryż niebo uczyniło przedział,<br />To wszytko dawszy, czego potrzebował który<br />Naród, wedle kompleksji i swojej natury.<br />Nikt do nas, my na wszytkie posyłamy światy<br />Po trunki, po korzenia, szkiełka i bławaty;<br />
W tym kmiotków naszych poty, w tym ich toną prace:<br />Kuchnie żółcić, a winem oblewać pałace!<br />Nie znanoż dawno pieprzu, kanaru, cymentu –<br />Apetyt był każdemu miasto kondymentu.<br /><br />''1) faryna – cukier puder''<br />''2) szorbet (sorbet) – wschodni napój z osłodzonego soku owocowego z dodatkiem kwiatu pomarańczy, migdałów lub innych składników aromatycznych, podawany z lodem''<br />''3) spumy – złość''<br />''4) farfury – naczynia fajansowe''
 
[[Plik:Roasted coffee beans.jpg|mały|<center>Palone ziarna kawy</center>]]
===Jan Andrzej Morsztyn, wiersz z roku 1670, fragment===
* Różne też były dla dam i mężczyzn potrawy:<br />Tu roznoszono tace z całą służbą kawy,<br />Tace ogromne, w kwiaty ślicznie malowane,<br />Na nich kurzące wonnie imbryki blaszane<br />I z porcelany saskiej złote filiżanki,<br />Przy każdej garnuszeczek mały do śmietanki.<br />Takiej kawy jak w Polszcze nie ma w żadnym kraju:<br />W Polszcze, w domu porządnym, z dawnego zwyczaju,<br />Jest do robienia kawy osobna niewiasta,<br />Nazywa się kawiarka; ta sprowadza z miasta<br />Lub z wicin bierze ziarna w najlepszym gatunku,<br />I zna tajne sposoby gotowania trunku,<br />Który ma czarność węgla, przejrzystość bursztynu,<br />Zapach moki i gęstość miodowego płynu.<br />Wiadomo, czym dla kawy jest dobra śmietana;<br />Na wsi nie trudno o nię: bo kawiarka z rana,<br />Przystawiwszy imbryki, odwiedza mleczarnie<br />I sama lekko świeży nabiału kwiat garnie<br />Do każdej filiżanki w osobny garnuszek,<br />Aby każdą z nich ubrać w osobny kożuszek.<br /><br />Panie starsze już wcześniej wstawszy piły kawę,<br />Teraz drugą dla siebie zrobiły potrawę<br />Z gorącego, śmietaną bielonego piwa,<br />W którym twaróg gruzłami posiekany pływa.<br /><br />Zaś dla mężczyzn więdliny leżą do wyboru:<br />Półgęski tłuste, kumpia, skrzydliki ozoru,<br />Wszystkie wyborne, wszystkie sposobem domowym<br />Uwędzone w kominie dymem jałowcowym;<br />W końcu, wniesiono zrazy na ostatnie danie:<br />Takie bywało w domu Sędziego śniadanie.
W Malcieśmy, pomnę, kosztowali kafy,<br />Trunku dla baszów, Murata, Mustafy<br />I co jest Turków, ale tak szkaradny<br />Napój, jak brzydka trucizna i jady,<br />Co żadnej śliny nie puszcza na zęby,<br />Niech chrześcijańskiej nie plugawi gęby...
** Autor: [[Adam Mickiewicz]]
** Źródło: „Pan Tadeusz – czyli ostatni zajazd na Litwie”, Księga II.
 
* W Malcieśmy, pomnę, kosztowali kafy,<br />Trunku dla baszów, Murata, Mustafy<br />I co jest Turków, ale tak szkaradny<br />Napój, jak brzydka trucizna i jady,<br />Co żadnej śliny nie puszcza na zęby,<br />Niech chrześcijańskiej nie plugawi gęby...
===Adam Mickiewicz, „Pan Tadeusz – czyli ostatni zajazd na Litwie”, fragmenty===
===** Źródło: Jan Andrzej Morsztyn, wiersz z roku 1670, fragment===
====Księga I====
Chwała Bogu, że teraz jeśli nasza młodzież<br />Wyjeżdża za granicę, to już nie po odzież,<br />Nie szukać prawodawstwa w drukarskich kramarniach<br />Lub wymowy uczyć się w paryskich kawiarniach.<br />Bo teraz Napoleon, człek mądry a prędki,<br />Nie daje czasu szukać mody i gawędki.
 
* Witaj mi, witaj, wonna czaro mokki!<br />Kocham twą duszę, o płynny hebanie,<br />Aromatyczne pary twej obłoki,<br />Któremi buchasz w polewanym dzbanie,<br />Kiedy kipiące twych ziarn gotowanie<br />Cały glob ziemski czyni mą dzierżawą;<br />Oto spoczęłaś w białej porcelanie,<br />Arabskich pustyń córo, czarna kawo!
====Księga II, w. 491 nn.====
** Autor: [[Antoni Lange]]
[[Plik:Roasted coffee beans.jpg|mały|<center>Palone ziarna kawy</center>]]
** Źródło: [[s:Kawa|''Kawa'']], w: [[s:Poezye cz. 2 (Antoni Lange)|Poezye cz. 2]], Kraków 1898, s. 23.
Różne też były dla dam i mężczyzn potrawy:<br />Tu roznoszono tace z całą służbą kawy,<br />Tace ogromne, w kwiaty ślicznie malowane,<br />Na nich kurzące wonnie imbryki blaszane<br />I z porcelany saskiej złote filiżanki,<br />Przy każdej garnuszeczek mały do śmietanki.<br />Takiej kawy jak w Polszcze nie ma w żadnym kraju:<br />W Polszcze, w domu porządnym, z dawnego zwyczaju,<br />Jest do robienia kawy osobna niewiasta,<br />Nazywa się kawiarka; ta sprowadza z miasta<br />Lub z wicin bierze ziarna w najlepszym gatunku,<br />I zna tajne sposoby gotowania trunku,<br />Który ma czarność węgla, przejrzystość bursztynu,<br />Zapach moki i gęstość miodowego płynu.<br />Wiadomo, czym dla kawy jest dobra śmietana;<br />Na wsi nie trudno o nię: bo kawiarka z rana,<br />Przystawiwszy imbryki, odwiedza mleczarnie<br />I sama lekko świeży nabiału kwiat garnie<br />Do każdej filiżanki w osobny garnuszek,<br />Aby każdą z nich ubrać w osobny kożuszek.<br /><br />Panie starsze już wcześniej wstawszy piły kawę,<br />Teraz drugą dla siebie zrobiły potrawę<br />Z gorącego, śmietaną bielonego piwa,<br />W którym twaróg gruzłami posiekany pływa.<br /><br />Zaś dla mężczyzn więdliny leżą do wyboru:<br />Półgęski tłuste, kumpia, skrzydliki ozoru,<br />Wszystkie wyborne, wszystkie sposobem domowym<br />Uwędzone w kominie dymem jałowcowym;<br />W końcu, wniesiono zrazy na ostatnie danie:<br />Takie bywało w domu Sędziego śniadanie.