Kazimiera Szczuka: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
drobne redakcyjne, sortowanie
Alessia (dyskusja | edycje)
m formatowanie automatyczne
Linia 5:
** Zobacz też: [[aborcja]]
 
* Polska [po 1989] miała powrócić do ciągłości przedwojennej, przerwanej przez wojenne zawieruchy, a wszystko, co pozostało po systemie PRL-u, zwłaszcza w sferze światopoglądowej, miało zostać usunięte jako skamielina czy też właśnie - prawo zaborców. Nie zwrócono jednak uwagi na to, że ten powrót przybiera raczej postać błędnego koła, które obraca wniwecz starania przedwojennej inteligencji, również przerwane przez wojnę, Zagładę i komunizm. Gdyby ta ciągłość została zachowana, być może kształt polskiego życia publicznego bardziej by dzisiaj przypominał kraje Europy Zachodniej, a mniej ubogą i antysemicką Polskę lat trzydziestych.
** Zobacz też: [[antysemityzm]], [[Polska]]
 
Linia 67:
 
* Łepkowska powtarza, że ''feministki ją zabiją'', a nie martwi się, czy nie będą chcieli jej zabić biskupi. Nie musi. Praca zarobkowa kobiet albo adoptowanie dzieci to nie są kwestie zapalne. Natomiast jeżeli kobieta w serialu rozważa aborcję, wkrótce następuje jej cudowne ozdrowienie z raka. Jeżeli zdecyduje się na usunięcie ciąży, jest nieodwołalnie złą kobietą. A kwestie zapalne to dzieci z in vitro, pary homoseksualne, aborcja jako świadomy wybór kobiety czy jej wychodzenie ze związku, w którym jest przemoc. Jak rozumiem, o takich sprawach mówić w serialach nie należy. Ale najbardziej jednak zadziwiły mnie uwagi scenarzystki na temat sytuacji kobiet na rynku pracy.
** Źródło: [http://wyborcza.pl/1,75478,10903436,Dlaczego_Szczuka_nie_zabije_Lepkowskiej.html rozmowa Agnieszki Kublik, ''W serialu jak w zaścianku'', wyborcza.pl, 3 stycznia 2012]
** Zobacz też: [[Ilona Łepkowska]], ''[[M jak miłość]]''