Adam Michnik: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
O Adamie Michniku +1
m sortowanie
Linia 332:
** Autor: [[Antoni Macierewicz]]
** Źródło: ''Alfabet Antoniego Macierewicza'', „Nowe Państwo” nr 12/2011
 
* Agentem nie był. Był natomiast potężnym graczem, działającym właśnie za kulisami. W 1989 roku pojechał do Związku Sowieckiego, aby dogadać się z tamtejszymi towarzyszami ponad głową Jaruzelskiego. Był zbyt inteligentnym, zbyt ambitnym człowiekiem, żeby nie dojść do wniosku, że sam III RP nie zbuduje i nie zrealizuje swoich koncepcji. Dlatego próbował podjąć współpracę z Moskwą, ale podkreślam – nie była to współpraca natury agenturalnej, tylko rodzaj gry politycznej. Michnik tłumaczył to sobie zapewne mniej więcej tak, że idzie z tymi progresywnymi, liberalnymi towarzyszami spod znaku Gorbaczowa, żeby poprawić komunizm. Hasło Michnika i Gorbaczowa było przecież takie samo: socjalizm z ludzką twarzą.
** Autor: [[Paweł Wieczorkiewicz]]
** Źródło: Piotr Zychowicz, [http://niepoprawni.pl/blog/164/rewelacyjny-wywiad-z-sp-prof-pawlem-wieczorkiewiczem-dlaczego-rzeczpospolita-czekala-2-lata Napiszmy historię Polski od nowa], 27 marca 2009
 
* AntyKosciół Michnika jest ideowy. Ma on bowiem o wiele większe ambicje. Nie chce być jedynie polskim Murdochem. Chce, by głoszona przez niego nauka stała się powszechnym wyznaniem w Polsce. W Europie. Na świecie. Środowisko Michnika chce zająć miejsce Kościoła. Swą ideologią chce zastąpić religię. Już kiedyś próbowali zrobić to ich wujkowie i ciotki rewolucji. Urodzeni w latach 40. i 50. zamienili język marksizmu na język ideowego konsumpcjonizmu. Ale robią to samo. Adam Michnik czuje się papieżem. Tak jak Lenin czuł się Bogiem. I nie dostrzega, że ten papieski fotel już jest zajęty. I że on sam czeka w długiej kolejce podobnych mu współczesnych antypapieży.
Linia 457 ⟶ 461:
* „Wolna Europa” nadała sądowe przemówienie młodego Michnika, bardzo się tym nasładzając. Bohater nasz cacka się ogromnie ze swoim ciągle podkreślanym marksizmem i „socjalizmem”, dużo też mówi o Kuroniu i Modzelewskim, drobiazgowo analizując swoje z nimi różnice. Przypomina mi to rabiniczne dyskusje między Plechanowem, a Leninem – znów jakieś marksistyczne szakale przygotowują się, aby nami rządzić (...) Nie żal mi tych maniaków, wszystkich dyskutujących o „dyktaturze proletariatu” do ciupy i kwita!
** Autor: [[Stefan Kisielewski]], ''Dzienniki'', wpis z 31 stycznia 1970 r.
 
==O Adamie Michniku==
* Agentem nie był. Był natomiast potężnym graczem, działającym właśnie za kulisami. W 1989 roku pojechał do Związku Sowieckiego, aby dogadać się z tamtejszymi towarzyszami ponad głową Jaruzelskiego. Był zbyt inteligentnym, zbyt ambitnym człowiekiem, żeby nie dojść do wniosku, że sam III RP nie zbuduje i nie zrealizuje swoich koncepcji. Dlatego próbował podjąć współpracę z Moskwą, ale podkreślam – nie była to współpraca natury agenturalnej, tylko rodzaj gry politycznej. Michnik tłumaczył to sobie zapewne mniej więcej tak, że idzie z tymi progresywnymi, liberalnymi towarzyszami spod znaku Gorbaczowa, żeby poprawić komunizm. Hasło Michnika i Gorbaczowa było przecież takie samo: socjalizm z ludzką twarzą.
** Autor: [[Paweł Wieczorkiewicz]]
** Źródło: Piotr Zychowicz, [http://niepoprawni.pl/blog/164/rewelacyjny-wywiad-z-sp-prof-pawlem-wieczorkiewiczem-dlaczego-rzeczpospolita-czekala-2-lata Napiszmy historię Polski od nowa], 27 marca 2009
 
==Zobacz też==
* [[afera Rywina]]
* [[polityka]]