Tadeusz Mazowiecki: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Nie podano opisu zmian
Linia 13:
** Opis: komentarz na temat wyników wyborów parlamentarnych w 2007 r.
** Źródło: Wywiad dla „Poranka Radia TOK FM”, 22 października 2007, [http://www.polityka.pl/polityka/index.jsp?place=Lead101&news_cat_id=448&news_id=233206&layout=18&page=text polityka.pl]
 
* Katolicy polscy co dnia pogłębiając swój wielki udział w pracy całego narodu, jednocząc się we wspólnym Froncie Narodowym, będą dalej pracować nad tym, aby stwarzać perspektywę dla misji Kościoła w nowej epoce, usuwać istniejące trudności i nie dopuszczać do tragicznych konfliktów w sumieniach wierzących, jak to miało miejsce w związku z procesem ks. bp. Kaczmarka. Wierzymy bowiem najgłębiej, że nawet najbardziej bolesne i tragiczne pomyłki nie mogą zmienić faktu, że przyszłość należy do ustroju społecznego, w którym żyjemy, i że w tej przyszłości Kościół znajdzie właściwe swojej misji religijnej miejsce, a ludzie wierzący na równi z ludźmi innych światopoglądów będą tej przyszłości współtwórcami.
** Źródło: ''Wnioski'', [w:] „Wrocławski Tygodnik Katolicki”, nr 5, s. 3–4, 27 września 1953, przedruk w tygodniku „Nasza Polska”, nr 4 (225), 26 stycznia 2000 r., s. 11
 
* Każdy, kto jest wiernym Kościoła, a zarazem uczciwym obywatelem ludowej ojczyzny rozumie, że religijna misja Kościoła trwająca przez wszystkie czasy może i powinna być pełniona w ustroju socjalistycznym. Równocześnie milionowe rzesze wierzących w naszym kraju dają codziennie ofiary, i twórczy wkład w nowe budownictwo gospodarczo-społeczne. I właśnie ludowa ojczyzna przywróciła godność ludzką milionom prostych ludzi, w olbrzymiej większości wierzących, przekraczając raz na zawsze stosunki społeczne, w których urodzenie czy majątek decydowały o wartości człowieka, otwarła dzieciom robotników i chłopów dostęp do nauki i kultury i buduje w niezwykle trudnych warunkach powojennego życia podstawy lepszego bytu.
** Źródło: ''Wnioski'', [w:] „Wrocławski Tygodnik Katolicki”, nr 5, s. 3–4, 27 września 1953, przedruk w tygodniku „Nasza Polska”, nr 4 (225), 26 stycznia 2000 r., s. 11
** Zobacz też: [[socjalizm]]
 
* Ku tej szkodliwej działalności kierowały ks. bp. Kaczmarka i współoskarżonych poglądy prowadzące do utożsamiania wiary ze wsteczną postawą społeczną, a dobra Kościoła z trwałością i interesem ustroju kapitalistycznego. Z tego stanowiska wynikało wiązanie się z imperialistyczną i nastawioną na wojnę polityką rządu Stanów Zjednoczonych.
** Źródło: ''Wnioski'', [w:] „Wrocławski Tygodnik Katolicki”, nr 5, s. 3–4, 27 września 1953, przedruk w tygodniku „Nasza Polska”, nr 4 (225), 26 stycznia 2000 r., s. 11
 
* Mogę być premierem dobrym lub złym, ale nie zgodzę się być premierem malowanym.
Linia 24 ⟶ 34:
* Musi być dla wszystkich, także dla PZPR, zapewniony udział, otwartość i współodpowiedzialność. Dlatego mówię o szerokiej koalicji, ale ja biorę za nią odpowiedzialność.
** Opis: wystąpienie na posiedzeniu Obywatelskiego Klubu Parlamentarnego 23 sierpnia 1989, na dzień przed powołaniem przez Sejm na premiera [[PRL]].
 
* Na rozprawie sądowej zanalizowana została przestępcza działalność oskarżonych jak i jej skutki. Wychowanie nacechowane podejrzliwością i wrogością wobec postępu społecznego, atmosfera środowiska społecznego rozniecająca lub choćby tylko podtrzymująca bezwzględną wrogość wobec osiągnięć społecznych Polski Ludowej, wpływy polityczne przychodzące z zewnątrz i wyrosła na tym wszystkim błędna postawa polityczna ks. bp. Kaczmarka, która doprowadziła go do kolizji z prawem – oto sumarycznie ujęte przyczyny działalności przestępczej oskarżonych. Doprowadziły one do czynów skierowanych przeciwko interesom własnego narodu. Doprowadziły ks. bp. Kaczmarka do działalności wrogiej wobec interesu narodowego i postępu społecznego w okresie przedwojennym, okupacyjnym i w Polsce Ludowej. Doprowadziły w szczególności nie tylko do postawy przeciwnej nowej rzeczywistości naszego kraju, nie tylko do podrywania zaufania w trwałość władzy ludowej i nowych stosunków społecznych w Polsce, ale i do uwikłania się we współpracę z ośrodkami wywiadu amerykańskiego, które pragnęłyby posługiwać się przedstawicielami duchowieństwa, jako narzędziem realizacji swych wrogich Polsce planów. Należy z całą siłą zaznaczyć, że proces skierowany był wyłącznie przeciwko działalności społeczno-politycznej ks. biskupa i współoskarżonych, nie zaś przeciwko urzędowi biskupiemu i ich godności kapłańskiej.
** Źródło: ''Wnioski'', [w:] „Wrocławski Tygodnik Katolicki”, nr 5, s. 3–4, 27 września 1953, przedruk w tygodniku „Nasza Polska”, nr 4 (225), 26 stycznia 2000 r., s. 11
 
* Niech mnie pani do racjonalności tego polityka nie przekonuje! Jest to racjonalność, z której jak diabeł z pudełka zawsze wyskoczy coś nieobliczalnego, co ma odkryć prawdziwe lub urojone układy, lub coś innego równie groźnego, czym można politycznie grać.
** Opis: odpowiedź na pytanie czy Jarosław Kaczyński jest politykiem racjonalnym.
** Źródło: [http://wyborcza.pl/wybory2011/1,115569,10422753,Prosze_mnie_do_racjonalnosci_Kaczynskiego_nie_przekonywac_.html wyborcza.pl] z 7 października 2011 r.
 
* Proces ks. bp. Kaczmarka udowodnił również naocznie, i to nie po raz pierwszy, jak dalece imperializm amerykański, pragnący przy pomocy nowej wojny, a więc śmierci milionów ludzi, narzucić panowanie swe go ustroju wyzysku i krzywdy społecznej krajom, które obrały nową drogę dziejową, usiłuje różnymi drogami oddziaływać na duchowieństwo oraz ludzi wierzących i kierować ich na drogę walki z własną ojczyzną, stanowiącą wspólne dobro wszystkich obywateli. Przedstawiając się jako obrońca cywilizacji chrześcijańskiej, imperializm amerykański dokonuje nadużycia, pragnąc oszukać katolików w krajach demokracji ludowej, w szczególności Polsce, że nowa wojna, wojna dokonywana przy pomocy neohitlerowskiego Wehrmachtu ma pozostawać w zgodzie z dobrem Kościoła. To nadużycie wymaga stanowczego odporu od nas, którzy wiemy że dobrem Kościoła nie jest wojna, a katolicyzm pełni swą misję przez apostolstwo, a nie przez siłę polityczną i militarną.
** Źródło: ''Wnioski'', [w:] „Wrocławski Tygodnik Katolicki”, nr 5, s. 3–4, 27 września 1953, przedruk w tygodniku „Nasza Polska”, nr 4 (225), 26 stycznia 2000 r., s. 11
 
* Uderzanie w imieniu jednego nieżyjącego [Lecha Kaczyńskiego] w drugiego nieżyjącego [Bronisława Geremka] w mojej obecności i w obecności tylu ludzi uważam za nikczemność.
Linia 43 ⟶ 59:
** Źródło: [http://wyborcza.pl/1,75248,8194732,PiS_wznieca_rokosz.html wyborcza.pl, 30 lipca 2010]
** Zobacz też: [[Prawo i Sprawiedliwość]]
 
* Postawa polityczna biskupa czy kapłana podlega takiej samej ocenie, jak postawa każdego innego obywatela. Dlatego więc nie tylko bolejemy, ale i odcinamy się od błędnych poglądów ks. bp. Kaczmarka, które doprowadziły go do akcji dywersyjnej wobec Polski Ludowej i kierowały w tej działalności jego postawą. Zadając sobie pytanie, jak się stało, że do tego dojść mogło, widzimy następujące wyjaśnienie. Ku działalności tej kierowało nastawienie wrogie wobec postępu społecznego, wrogie wobec przemian społecznych i broniące dotychczasowego kapitalistycznego ustroju. Postawa ta wyrażała się też w widzeniu przyszłości dla Kościoła i katolicyzmu jedynie w dawnych warunkach, co w skutkach oznaczało wyzbywanie się apostolskiego nastawienia wobec nowych czasów i nowej epoki społecznej. Wrogość wobec reformy rolnej, wrogość wobec unarodowienia przemysłu i wobec innych podstawowych osiągnięć społecznych Polski Ludowej doprowadziła w wyniku tego nastawienia nie tylko do szkód dla ściśle pojętego interesu państwa, ale i do przeciwdziałania czy osłabienia możliwości układania się poprawnych stosunków między Kościołem a Państwem, do traktowania Porozumienia z kwietnia 1950 r. jako martwej litery, co godziło zarówno w interes Państwa, jak i w dobro Kościoła i jego misję religijną w Polsce Ludowej.
** Źródło: ''Wnioski'', [w:] „Wrocławski Tygodnik Katolicki”, nr 5, s. 3–4, 27 września 1953, przedruk w tygodniku „Nasza Polska”, nr 4 (225), 26 stycznia 2000 r., s. 11
 
* Putin upokarza sam siebie. Mówiąc, że Rosja jest krajem demokratycznym, w dalszym ciągu podpisuje się pod największymi, niedemokratycznymi, totalitarnymi zjawiskami, które stały się po II wojnie światowej.
Linia 56 ⟶ 75:
** Zobacz też: [[gruba kreska]]
** Zobacz w Wikipedii hasło [[w:sejm kontraktowy|sejm kontraktowy]]
 
* Stawiający na skłócenie wewnętrzne Polaków imperializm amerykański musi otrzymać stanowczą odprawę od polskich katolików W szczególności ważne jest wyraźne i stanowcze odcięcie się od tych usiłowań przez władzę kościelną w Polsce – Episkopat, na przeciwstawienie którego interesom naszego narodu i jego nowej drodze rozwojowej liczy wciąż imperializm amerykański.
** Źródło: ''Wnioski'', [w:] „Wrocławski Tygodnik Katolicki”, nr 5, s. 3–4, 27 września 1953, przedruk w tygodniku „Nasza Polska”, nr 4 (225), 26 stycznia 2000 r., s. 11
 
* Terroryzm działa absolutnie niekonwencjonalnymi środkami, państwo swoją armią nigdy z nim nie wygra.