Ayn Rand: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Alessia (dyskusja | edycje)
m ort., formatowanie automatyczne
Cszysiek (dyskusja | edycje)
+cnota_egoizmu +przelozenie cyt. Inne do ksiazki-zbioru esejow 'powrot..'
Linia 1:
'''[[w:Ayn Rand|Ayn Rand]]''' (właśc. '''Alissa Zinowiewna Rosenbaum'''; 1905–1982) – urodzona w Sankt Petersburgu amerykańska pisarka i filozof.
 
==''Cnota egoizmu''==
 
*Charakterystyczną cechą mentalności stadnej jest bezmyślne, niemal instynktowne traktowanie ludzkiego życia jako nawozu, paliwa czy środka dla różnych planów społecznych.
 
*Cnotę dumy najlepiej daje się zdefiniować określeniem „ambicja moralna". Oznacza to, że trzeba zdobyć — poprzez dążenie do własnej perfekcji moralnej — prawo do przedstawiania siebie jako wzoru wartości — prawo to zdobywa się, nie akceptując nigdy żadnego kodeksu irracjonalnego, irracjonalnych wartości, których nie sposób przestrzegać, aż drugiej strony, zawsze przestrzegając zasad racjonalnych — prawo to zdobywa się przez odmowę akceptowania niezasłużonej winy i nie popełniając takowej — lub, jeżeli już zostanie popełniona, niepozostawianie jej nie naprawionej — nie poddając się nigdy biernie słabościom charakteru — nigdy nie przykładając żadnej wagi ani nie przedkładając żadnego życzenia, obawy lub chwilowego nastroju ponad wartość własnej godności. A przede wszystkim oznacza to odrzucenie roli zwierzęcia ofiarnego, nietolerowanie żadnej doktryny, która głosi potrzebę samopoświęcania, traktując to jako moralną cnotę czy obowiązek.
 
*Człowiek jest jedynym żyjącym gatunkiem mającym moc działania na swoją zgubę i tak też działał w przeważającym okresie swej historii.
 
*Duma to rzetelna reakcja na możliwość osiągnięcia założonych wartości, to przyjemność, jaką czerpie się ze swej skuteczności. I to mistycy uznają za zło.
 
*Główną ludzką wadą, źródłem wszystkich błędów jest akt dekoncentrowania umysły, zawieszenia świadomości, co w konsekwencji prowadzi nie tyle do ślepoty, ile do umyślnego niedostrzegania, nie tyle do ignorancji, ile do umyślnego niewidzenia.
 
*Irracjonalność to odrzucenie instrumentów przetrwania i dlatego oznacza angażowanie się w postępowanie unicestwiające; to, co jest przeciw umysłowi, jest także przeciw życiu samemu.
 
*Każda duża czy mała grupa bądź kolektyw jest jedynie pewną liczbą jednostek. Grupa nie może mieć uprawnień innych niż prawa poszczególnych jej członków.
 
*Metafizycznie życie jest jedynym fenomenem będącym końcem samym w sobie: wartością zdobytą i podtrzymywaną przez stały proces działania. Epistemologicznie, pojęcie wartości jest genetycznie zależne i wyprowadzone z wcześniejszego pojęcia życia. Mówienie o „wartości” w oderwaniu od „życia” jest gorsze niż sprzeczność w określeniach. Jedynie pojęcie „życie” uzasadnia pojęcie „wartość”.
 
*Moralność dotyczy jedynie takich sytuacji, kiedy człowiek może wybierać.
 
*Nie może być kompromisu między wolnością a nadzorem ze strony rządu. Zgoda choćby na niewielki nadzór jest rezygnacją z zasady niezbywalnych praw jednostki i podstawieniem na jej miejsce zasady nieograniczone, arbitralnej władzy rządu.
 
*Nie może być kompromisu w dziedzinie zasad podstawowych ani spraw fundamentalnych. Cóż moglibyście uznać za kompromis między życiem a śmiercią?
 
*Podstawową zasadą społeczną etyki absolutnej jest założenie, iż tak jak życie jest celem samym w sobie, tak każda żywa istota ludzka stanowi cel sam w sobie, a więc nie może być .
 
==''Powrót człowieka pierwotnego''==
(ang. ''The Return of the Primitive''; tłum. Zygmunt M. Czarnecki)
Linia 11 ⟶ 38:
 
* Prawa człowieka nie wynikają z przynależności do grupy i nie może istnieć ani w prawie, ani w moralności działanie zabronione jednostce, a dozwolone tłumowi.
 
* Wśród różnych typów tworzących dzisiejsze nowe pokolenie, hipisi są najbardziej potulnymi konformistami. Niezdolni do samodzielnego zrodzenia jakiejkolwiek myśli, przyjęli filozoficzne przekonania poprzedniego pokolenia jako niewzruszalny dogmat, tak jak w poprzednich pokoleniach najsłabszych pośród młodych pociągało fundamentalne odczytywanie Biblii. Hipisi zostali nauczeni przez swych rodziców i swych sąsiadów, przez swe czasopisma i swych profesorów, że wiara instynkt i emocje górują nad rozumem, i są temu posłuszni. Nauczono ich, że troski materialne są złem, że państwo lub Pan ich utrzyma, że lilie polne nie pracują ani nie przędą, a oni posłuchali. Nie ma ani jednej podstawowej zasady uznawanej przez establishment, której by nie podzielali; nie ma ani jednego przekonania, którego by nie zaakceptowali. Odkrywszy, że ta filozofia nie działa, bo rzeczywiście działać nie może, hipisi nie znaleźli ani rozsądku, ani odwagi, by ją zakwestionować; znaleźli natomiast ujście dla swej bezsilnej frustracji w oskarżaniu starszych o hipokryzje, jakby była ona jedyną przeszkodą w realizacji ich ideałów.
** Źródło:esej ''Apollo i Dionizos''
 
* Z chwilą gdy zagadnienie ideologii stanie się częścią rozważanych przez sąd okoliczności, zasada zostanie ustanowiona: rząd wystąpi na sali sądowej jako arbiter idei. Jeśli rząd uzyska władzę uwalniania ludzi od zarzutów na podstawie wyznawanych przez nich idei, to znaczy że zdobył też władzę ich potępiania i prześladowania z tych samych powodów.
 
==Inne==
* Wśród różnych typów tworzących dzisiejsze nowe pokolenie hipisi są najbardziej potulnymi konformistami. Niezdolni do samodzielnego zrodzenia jakiejkolwiek myśli, przyjęli filozoficzne przekonania poprzedniego pokolenia jako niewzruszalny dogmat, tak jak w poprzednich pokoleniach najsłabszych pośród młodych pociągało fundamentalne odczytywanie Biblii. Hipisi zostali nauczeni przez swych rodziców i swych sąsiadów, przez swe czasopisma i swych profesorów, że wiara instynkt i emocje górują nad rozumem, i są temu posłuszni. Nauczono ich, że troski materialne są złem, że państwo lub Pan ich utrzyma, że lilie polne nie pracują ani nie przędą, a oni posłuchali. Nie ma ani jednej podstawowej zasady uznawanej przez establishment, której by nie podzielali; nie ma ani jednego przekonania, którego by nie zaakceptowali. Odkrywszy, że ta filozofia nie działa, bo rzeczywiście działać nie może, hipisi nie znaleźli ani rozsądku, ani odwagi, by ją zakwestionować; znaleźli natomiast ujście dla swej bezsilnej frustracji w oskarżaniu starszych o hipokryzje, jakby była ona jedyną przeszkodą w realizacji ich ideałów.
** Źródło: ''Apollo i Dionizos''