Adam Chmielowski: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Alessia (dyskusja | edycje)
+2, formatowanie automatyczne
Alessia (dyskusja | edycje)
m poprawa linków, drobne techniczne
Linia 1:
[[Plik:Adam Chmielowski.JPG|mały|<center>Adam Chmielowski</center>]]
'''[[w:Adam Chmielowski|Adam Hilary Bernard Chmielowski]]''' (1845–1916) – polski zakonnik, założyciel zgromadzenia albertynów, powstaniec z [[powstanie styczniowe|powstania styczniowego]] z 1863 roku, artysta [[malarz]].
* Dopuszcza Pan Bóg złe, ażeby je w dobre przemieniał, niech będzie zawsze uwielbiony.
** Zobacz też: [[Bóg]], [[dobro]], [[zło]]
 
* Doznamy cudów Opatrzności Bożej, która czynić je będzie dla naszych ubogich przez nasze ręce.
** Zobacz też: [[cud]]
 
* Jaka modlitwa taka doskonałość,<br />jaka modlitwa taki dzień cały.<br />Na darmo usiłujemy postąpić przez inne środki, inne praktyki, inną drogą.<br />Modlitwa jest warunkiem nawracania dusz.<br />Bez modlitwy nie podobna wytrwać w powołaniu.
Linia 16 ⟶ 18:
 
* Po co się niepokoić,<br />wszak Bóg w nas, a my w Nim,<br />a poza tym wszystko takie mało znaczące.
** Zobacz też: [[Bóg]]
 
* Powinno się być dobrym jak chleb, powinno się być jak chleb, który dla wszystkich leży na stole, z którego każdy może kęs dla siebie ukroić i nakarmić się, jeśli jest głodny.
 
* Ta Matka Boska Częstochowska jest waszą Fundatorką.<br />Pamiętajcie o tym.<br />Ona mnie prowadziła przez całe życie.
** Opis: przed [[śmierć|śmiercią]] do Braci i Sióstr Albertynek.
 
* Trudno przypuszczać, żeby sztuka ze swej istoty była jakimś osobnym światem, udziałem niektórych.(...) Jeżeli więc sztuka wydaje się być czymś oderwanym od życia, wina to barbarzyństwa ludzi, fałszywych teorii, nie zaś samej sztuki.
** Źródło: „Ateneum” 1876, cyt. za: [http://www.culture.pl/pl/culture/artykuly/os_chmielowski_adam ''Adam Chmielowski'', culture.pl]
 
* (...) twórczość nie jest udziałem człowieka, chyba tylko w przenośni (...). Udziałem człowieka jest siebie samego zakląć w słowo, kamień, tony (...). Droga do prawdy, to jedyny bezpośredni cel sztuki. Jako antytezę sztuki prawdziwej, wyrażającej się przez styl czyli 'indywidualność duszy', można postawić sztukę fałszywą, udaną, wyrażoną przez manierę, sposób, sztukę nauczoną.(...) Styl właśnie, jest to szczerość, przyrodzony głos duszy, jej kształt, jej język; maniera to przedrzeźnianie stylu, to głos i język papugi, kalectwo kształtu.
** Źródło: [http://www.culture.pl/pl/culture/artykuly/os_chmielowski_adam ''Adam Chmielowski'', culture.pl]
 
* Wszystkie sprawy zdawać na Opatrzność Boską, która obmyśla i najdrobniejsze szczegóły.