George Owens: Różnice pomiędzy wersjami

* Atrakcyjny, 20-latek, wysportowany. Trenuję: tenis, żużel, żeglarstwo, szybownictwo. Jestem oszczepnikiem, pcham kulą, biegam, na łyżwach jeżdżę, biegam na łyżwach… Jestem szczelny. Majsterkuję, wyważam.

** Opis: o sobie, treść ogłoszenia matrymonialnego.

 

* Chcesz z lipy?!

 

* Dzień dobry, sklep z narkotykami? Bo ja już nie mogę pić...(...) To te cztery kilo... Ja wpadnę z taczką, to sobie wezmę...

 

* Im bardziej na wschód, tym większy smród...

 

* Ja mam w życiu różne okresy malarskie... przeszedłem już trzy od wczoraj, właśnie przechodzę do czwartego...

 

* Jestem alkoholikiem, zakładam co popadnie...

** Opis: o swoich spodniach.

 

* Jestem wrakiem, jestem robakiem, proszę, nie depcz mnie!

 

* Już mi nic nie będzie – patrz, jakie mam spodnie.

 

* Kto da milion dolarów to sobie pomaluję nos!

** Opis: podczas licytacji swojego dzieła.

 

* Lubimy spać ze sobą, zwłaszcza na forsie.

** Opis: o sobie i Nataszy.

 

* Ma zmary, bo jest stary.

 

* Maszyna jest naoliwiona...

** Opis: w rozmowie z Hariett, o sobie.

 

* Może mu imię zmienimy? Ken... Ken Karta!

 

* Może zróbmy mu wieczór kawalerski i zaprośmy paru gejów...?

** Opis: o Kenie.

 

* Nasikaj i tyle.

** Opis: do Franka o badaniach DNA.

 

* Nie mam zdania.

** Opis: odpowiedź na pytanie inspektora, jak ma na imię.

 

* O! O... walenie mają tarło!

** Opis: o Dorin i Kenie.

 

* O Kenie, Kenie, Kenie, jest jedzenie!

 

* Ojcze, czyżbyś chciał się ożenić z tą oto... pocztówką?

** Opis: gdy ojciec pokazał mu zdjęcie kobiety, z którą ma romans.

** Źródło: odc. 14

 

* Prawdziwa whisky! Nie oszczędzamy...

** Opis: o napoju.

 

* Pójdę do Hollywood, z moim nosem się z Żydami dogadam raz dwa.

 

* Przecież kokaina jest dla ludzi, tato! Indianie to żują!

 

* (...) siedziałem na dachu, wszystko słyszałem przez komin!

 

* Stary, dobry alkohol...

 

* Stetoskop służy do ustalania ojcostwa? Od kiedy???!!!

 

* Śmiałem się, bo kroiłem cebulę... A nie, odwrotnie.

 

* Sprawa jest prosta, no. Dziecko musimy mieć. Jak będę miał dziecko, to będę miał spadek. Jak będę miał spadek, to, kurde, stary... wiesz, co się dzieje?! Zapiekanki, prostytutki!

 

 

* To jest sauna, tak? To dlatego tam nie ma sedesu...

 

* Umiem nim fajnie pozawadzać.

** Opis: o swoim nosie.

 

* Uwaga, uwaga, rozbieram się do naga!

 

* Wyrzuciłem twoje biurko, bo myślałem, że umrzesz.

* Znasz jej słabe punkty, średnie punkty, mocne punkty i punkt G. Z grubsza się domyślam, że punkt G jest pomiędzy punktem... F i H, ale one też są dla mnie dosyć tajemnicze.

** Opis: w rozmowie z Frankiem o Hariett.

 

==Autorzy tekstów==