José Saramago: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Alessia (dyskusja | edycje)
m kat., drobne techniczne
nowy cytat
Linia 157:
** Źródło: [http://www.krytykapolityczna.pl/Opinie/Saramago-Od-sprawiedliwosci-do-demokracji/menu-id-1.html krytykapolityczna.pl, 18 czerwca 2010]
** Zobacz też: [[demokracja]], [[kapitalizm]]
 
* Lewica zdaje się nie zauważać, że stała bardzo się upodobniła do prawicy. (...) Ruch, któremu w przeszłości udało się uosobić jedną z największych nadziei ludzkości i poderwać nas do czynu prostym zabiegiem odwołania się do tego, co najlepsze w ludzkiej naturze, przebył z biegiem czasu, jak zauważyłem, zmienił swą kompozycję społeczną… z każdym dniem coraz bardziej oddalając się od swoich początkowych obietnic, upodabniając się coraz bardziej do swych dawnych wrogów i przeciwników, jak gdyby taka zmiana frontu była jedynym sposobem na zdobycie uznania. Ostatecznie staje się on bladą odbitką swego dawnego jestestwa, używając do usprawiedliwiania swych poczynań pojęć, za pomocą których wcześniej takie właśnie poczynania działania krytykował. Ruch ten zaprzedał się prawicy i dopiero, gdy to zrozumie, będzie mógł zastanowić się nad tym, skąd wzięła się przepaść między nim a jego tradycyjnymi zwolennikami  –  ludźmi pogrążonymi w biedzie i niedostatku, a również marzycielami - a tymi resztkami jakie pozostały z jego zasad. Nie można bowiem głosować na lewicę, jeśli lewica przestała istnieć.
** Opis: w swoim pamiętniku 9 czerwca 2009 r.
** Źródło: [http://www.krytykapolityczna.pl/Opinie/BaumanOprzetrwaniuTymrazemsocjaldemokracji/menuid-1.html krytykapolityczna.pl, 11 marca 2011]
** Zobacz też: [[lewica]]
 
* Powszechna Deklaracja Praw Człowieka jest dziś przemokłym bezwartościowym papierem, protesty przeciw jej łamaniu są coraz słabsze. Totalitaryzm korporacyjny nie potrzebuje już żadnych ideologii. Jesteśmy uśpieni w przeświadczeniu, że żyjemy w demokracji, ale to fikcja. W rzeczywistości rządzą nami instytucje, które nie mają z demokracją nic wspólnego, jak Bank Światowy czy Światowa Organizacja Handlu. Żyjemy w świecie rządzonym przez bogatych. A co ja z tym wszystkim zrobię? Napisałem „Miasto ślepców”, dostałem Nobla i co z tego? Literackie przypowieści noblistów nie zmieniają rzeczywistości.