Jedenaście minut: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
m →‎C: zobacz też
Alessia (dyskusja | edycje)
m poprawa linków, drobne merytoryczne
Linia 1:
'''[[w:Jedenaście minut|Jedenaście minut]]''' (port. ''Onze minutos'') – powieść autorstwa [[Paulo Coelho]].
{{IndeksPL}}
==A==
Linia 32:
 
* Co sprawia, że właśnie ta kobieta i właśnie ten mężczyzna chcą się do siebie zbliżyć? Co sprawia, że budzi się w nich pożądanie? To tajemnica. Kiedy ich pożądanie jest jeszcze niczym nie skalane, przeżywają każdą sekundę z namaszczeniem, w pełni świadomi, wyczekując najbardziej dogodnej chwili, by przyjąć błogosławiony dar losu.<br />Ci, którzy zaznali takiego pożądania „w stanie czystym”, nie przyśpieszają pochopnie biegu wypadków. Wiedzą, że to, co nieuniknione, nadejdzie, że to, co stać się musi, zawsze znajdzie sposób, by zaistnieć. A kiedy ten moment nadchodzi, nie wahają się, nie tracą okazji, nie pozwalają umknąć ani jednej cudownej chwili, potrafią uszanować doniosłość każdej sekundy.
** Opis: z pamiętnika Marii.
 
* Coraz częściej dochodzę do wniosku, że seks, podobnie jak narkotyki, jest ucieczką od rzeczywistości, pozwala zapomnieć o kłopotach, odprężyć się. I jak wszystkie używki szkodzi i wyniszcza.
Linia 41:
 
* Człowiek, który żyje intensywnie, cały czas doznaje rozkoszy. Jeżeli uprawia seks, to dlatego, że jest rozkoszą przesycony, jego kielich aż się przelewa, jest to nieuniknione, człowiek taki odpowiada na wyzwanie życia i w tym momencie – tylko w tym momencie – traci kontrolę nad sobą.
** Opis: z pamiętnika Marii.
 
* Człowiek może wytrzymać tydzień bez picia, dwa tygodnie bez jedzenia, całe lata bez dachu nad głową, ale nie może znieść samotności. To najgorsza udręka, najcięższa tortura.
** Zobacz też: [[człowiek]], [[jedzenie]], [[samotność]], [[tortura]]
 
* Człowiek nigdy w pełni nie doceni seksu, nie obdarzy go szacunkiem, na jaki przecież zasługuje.
** Postać: Maria
** Zobacz też: [[człowiek]], [[seks]], [[szacunek]]
 
* Człowiek poznaje siebie, dopiero gdy pozna własne granice.
** Zobacz też: [[człowiek]], [[granica]]
 
* Człowiek zakochany uprawia miłość bez przerwy, nawet wtedy, gdy tego nie robi. To nie ma nic wspólnego z jedenastoma minutami.
Linia 57:
 
* Czy uważa pani za normalne, że zakochane kobiety uciekają od swoich książąt z bajki?
** Opis: rozmowa Marii z bibliotekarką.
 
==D==
Linia 64:
 
* Długo stałam przed diabelskim młynem. Większość ludzi siadała do wagoników w poszukiwaniu mocnych wrażeń, lecz gdy tylko młyn ruszał, ci sami ludzie umierali ze strachu i błagali, żeby zatrzymać maszynerię.<br />Czego właściwie oczekiwali? Skoro wybrali przygodę, powinni być gotowi pójść na całość.
** Opis: z pamiętnika Marii.
 
* Do tej pory uważałam, że dziewczyny idą do łóżka za pieniądze, bo życie nie pozostawiło im żadnego innego wyboru. Teraz widzę, że to nieprawda. Mogłam powiedzieć tak lub nie, nikt mnie do niczego nie zmuszał.
** Opis: z pamiętnika Marii; o prostytutkach.
 
* Dzieciom czas płynie o wiele wolniej niż dorosłym.
Linia 75:
* Erekcja to jeszcze nie dowód, że mężczyzna jest stuprocentowym samcem. Jest nim, jeżeli potrafi dać rozkosz kobiecie. A jeżeli potrafi dać rozkosz prostytutce, uważa się za najlepszego spośród wszystkich samców.
** Postać: prostytutka Nyah
** Zobacz też: [[mężczyzna]], [[prostytucja]], [[rozkosz]], [[seks]]
 
==G==
Linia 89:
 
* Gdybym spała i nagle obudziła się w wagoniku diabelskiego młyna, cóż bym czuła?<br />Najpierw czułabym się niczym więzień, bałabym się wysokości, serce podchodziłoby mi do gardła, kręciłoby mi się w głowie i chciałabym czym prędzej wysiąść. Lecz gdybym miała pewność, że te tory są moim przeznaczeniem, że Bóg steruje ta maszynerią, wtedy mój koszmar przerodziłby się w podniecającą przygodę. I diabelski młyn stałby się bezpieczną i ciekawą rozrywką, która kiedyś się przecież kończy. Jednak dopóki młyn się kręci, trzeba podziwiać roztaczający się wokół krajobraz i wrzeszczeć z radości.
** Opis: z pamiętnika Marii.
 
* Grzech pierworodny nie polegał na tym, że Ewa zjadła jabłko, tylko że podzieliła się z Adamem, aby ze swoim odkryciem nie czuć się samotna.
** Postać: Maria
** Zobacz też: [[Adam i Ewa]], [[grzech]], [[samotność]]
 
==I==
Linia 100:
==J==
* Jak chyba wszystkim – w tym akurat przypadku uogólniam bez wahania – zajęło mi trochę czasu odnalezienie uświęconego sensu seksualności. Moja młodość przypadła na czasy skrajnej swobody seksualnej, odkryć i wybryków, po których nastąpił okres ascetyzmu i pokuty – trzeba było zapłacić cenę za lata rozpusty.
** Opis: od autora.
 
* Jakim sposobem światło dociera do wnętrza domu? Poprzez okna otwarte na oścież. A jak dociera do ludzkiej duszy? Przez wrota miłości, o ile są otwarte. A jej wrota z całą pewnością były zatrzaśnięte na amen.
** Postać: Maria
** Zobacz też: [[człowiek]], [[dom]], [[dusza]], [[miłość]], [[okno]], [[światło]]
 
* Jakże wygodnie jest marzyć, jeśli nie musimy urzeczywistniać naszych planów!
Linia 119:
==K==
* Każdy potrafi kochać, to wrodzony dar. Jednym przychodzi to spontanicznie, lecz większość z nas musi się tego ponownie nauczyć. Musimy przypominać sobie, jak się kocha, i wszyscy bez wyjątku spalić się w ogniu minionych namiętności, przeżyć raz jeszcze radość i udręki, wzloty i upadki, aż w końcu uda nam się dostrzec tajemniczą nić, która łączy wszystkie nasze spotkania. Wtedy ciało uczy się mówić językiem duszy – można to nazwać seksem.
** Opis: z pamiętnika Marii.
 
* Każdy pragnie miłości absolutnej, a takiej miłości nie trzeba szukać w innych, ale w sobie. Ona drzemie w nas i tylko my możemy ją w sobie rozbudzić. Ale do tego potrzeba nam drugiego człowieka. Życie ma sens tylko wtedy, gdy mamy u swego boku kogoś, kto odwzajemnia nasze uczucia.
 
* Klienci wiedzą, że muszą zapłacić za coś, co powinni mieć za darmo, i jest to dla nich przygnębiające. Kobiety wiedzą, że muszą sprzedawać to, co wolałyby ofiarować z radością i czułością, i jest to dla nich wyniszczające.
** Opis: z pamiętnika Marii; o prostytucji.
 
* Kobieta czuje, gdy jakiś mężczyzna jest dla niej ważny. A czy mężczyzna ma podobną intuicję?
** Opis: z pamiętnika Marii
** Zobacz też: [[intuicja]], [[kobieta]], [[mężczyzna]]
 
* Kobiety dość prędko zaczynają zajmować się czymś innym: dziećmi, porządkami, gotowaniem, tolerowaniem męskich skoków w bok, planowaniem wakacji, podczas których bardziej myślą o dzieciach niż o sobie, zajmują się nawet miłością, ale nie seksem.
Linia 161:
* Marzenia i rzeczywistość to dwie strefy trudne do pogodzenia.
** Postać: Maria
** Zobacz też: [[marzenie]], [[rzeczywistość]]
 
* Mężczyzna uparcie poszukiwał nowych wrażeń, wciąż jeszcze na swój sposób był jaskiniowym myśliwym, którym kierował instynkt zdobywcy.
Linia 167:
 
* Mężczyźni są bardzo dziwni.(...) Mogą bić, krzyczeć, grozić, ale kobieta napawa ich śmiertelnym lękiem. Może nie ta, z którą się ożenili, ale zawsze jest jakaś, która przepełnia ich strachem i umie podporządkować wszystkim swoim kaprysom. Choćby ich własna matka.
** Opis: z pamiętnika Marii.
 
* Miłość jest w stanie w okamgnieniu całkowicie przeobrazić ludzkie życie. Ale – i to jest ta druga strona medalu – istnieje inne uczucie, które potrafi skierować ludzkie losy na zgoła odmienne tory: rozpacz. Tak, miłość zapewne może odmienić człowieka, ale rozpaczy udaje się to znacznie szybciej.
Linia 173:
* Miłość kojarzy się bardziej z nieobecnością niż obecnością ukochanej osoby.
** Postać: Maria
** Zobacz też: [[miłość]], [[osoba]]
 
* Może dlatego się kochali? Bo wiedzieli, że nie potrzebują siebie nawzajem. Mężczyźni zawsze boją się kobiet, które im mówią: „Nie mogę bez ciebie żyć”.
Linia 190:
* Na temat zazdrości można snuć długie, mądre wywody albo uznać ją za oznakę słabości, ale chyba nigdy nie uda się człowiekowi zazdrości poskromić.
** Postać: Maria
** Zobacz też: [[człowiek]], [[słabość]], [[zazdrość]]
 
* Najsilniejsza jest taka miłość, która nie walczy ze swoją słabością. Tak czy inaczej, jeżeli to prawdziwa miłość (a nie tylko sposób, by się rozerwać, oszukać, zabić czas, który w tym mieście dłuży się niemiłosiernie), to wcześniej czy później poczucie wolności weźmie górę nad zazdrością i męczarniami, jakie ze sobą niesie. Każdy, kto uprawia sport, wie, że dla osiągnięcia dobrych wyników trzeba pogodzić się z codzienną dawką bólu. Na początku cierpienie zniechęca, ale z czasem okazuje się, że to tylko pewien etap na drodze do dobrego samopoczucia, aż w końcu staje się oczywiste, że bez bólu nie sposób nic osiągnąć.<br />Niebezpiecznie jest natomiast nastawić się na ten ból, w kółko o nim myśleć.
Linia 196:
 
* Najważniejsze spotkania odbywają się w duszy, na długo przed tym, nim spotkają się ciała. Zwykle do takich spotkań dochodzi wówczas, gdy dotykamy dna, gdy mamy ochotę umrzeć i narodzić się ponownie.
** Opis: z pamiętnika Marii.
 
* Najważniejszym doświadczeniem człowieka jest poznanie granic własnej wytrzymałości. Tylko w ten sposób jesteśmy w stanie czegoś się nauczyć, ale to wymaga pewnej odwagi. Kiedy silniejszy poniża słabszego, jest zwykłym tchórzem albo mści się za nieudane życie. Tacy ludzie nie odważają się nigdy spojrzeć w głąb siebie, nie chcą wiedzieć, skąd się bierze potrzeba uwolnienia w sobie dzikiej bestii. Nie pojmują, że seks, ból, miłość to ludzkie granice. Tylko ten, kto pozna te granice, może poznać życie. Cała reszta to zabijanie czasu, powielanie tych samych schematów, starzenie się i umieranie bez świadomości, po co właściwie żyjemy.
Linia 203:
* Największą rozkoszą nie jest sam seks, ale pasja, która mu towarzyszy. Wtedy seks tylko uzupełnia taniec miłości, lecz nigdy nie jest istota sprawy.
** Postać: Maria
** Zobacz też: [[miłość]], [[rozkosz]], [[seks]]
 
* Namiętność sprawia, że przestajemy jeść, spać, pracować. Burzy nasz spokój. Obraca wniwecz całą przeszłość.<br />Nikt nie lubi, kiedy jego świat rozsypuje się na kawałki. Dlatego ludzie zwykle starają się przewidzieć zagrożenie i go unikać, bo dzięki temu udaje im się podeprzeć kruchą konstrukcję, która i tak ledwo stoi. To inżynierowie minionych spraw.
** Opis: z pamiętnika Marii.
 
* Nasi przodkowie nie wiedzieli i my nie wiemy, czego oczekuje od nas Bóg. A my, by nie zapomnieć, kim jesteśmy – bo nie wolno nam tego zrobić – piszemy książki lub malujemy obrazy.
** Opis: z pamiętnika Marii.
 
* Nie masz jeszcze do mnie zaufania, sądzisz, że próbuję cię tylko oczarować. Nie pytaj: „Dlaczego mnie wybrał? Co jest we mnie takiego szczególnego?”. Nie ma w tobie niczego szczególnego, niczego, co potrafiłbym opisać słowami. A jednak – oto tajemnica życia – odkąd cię zobaczyłem, nie mogę myśleć o niczym innym, tylko o tym, że cię potrzebuję.
Linia 216:
 
* Nie jestem ciałem, w którym mieszka dusza, jestem duszą, która ma widzialną część zwaną ciałem.
** Opis: z pamiętnika Marii.
 
* Nie ma nic trudniejszego od czekania.
Linia 225:
 
* Nie raz słyszałam o tym, że nie można poznać samego siebie, dopóki nie pozna się własnych granic. Ale czy musimy koniecznie wszystko o sobie wiedzieć? Człowiek istnieje nie tylko po to, by poszerzać granicę swego poznania, lecz również po to, by uprawiać ziemię, siać, żąć, wypiekać chleb.
** Opis: z pamiętnika Marii.
 
* Nie trzeba za wiele rozmyślać o miłości.
Linia 231:
 
* Nie warto niczym się przejmować, tylko żyć tak, jakby dzisiejszy dzień był pierwszym (lub ostatnim) dniem mojego życia.
** Opis: z pamiętnika Marii.
 
* Niech pani czyta. Niech pani zapomni o wszystkim, co mówiono pani dotąd o książkach, i niech pani czyta.
Linia 240:
* Niektórzy ludzie przyszli na świat, by samotnie borykać się z losem, ani to dobre, ani złe, takie jest życie.
** Postać: Maria
** Zobacz też: [[człowiek]], [[los]], [[samotność]], [[życie]]
 
* Nigdy nie osiągnie tego, co zamierzyła, jeżeli nie będzie umiała wyrazić tego, co myśli.
Linia 257:
 
* Okazje nie trafiają się często i (...) trzeba przyjmować prezenty, jakie przynosi nam los.
** Opis: z pamiętnika Marii.
** Zobacz też: [[los]], [[okazja]]
 
==P==
Linia 269:
* Piękna, zdolna kochać i być kochaną.
** Postać: Maria
** Opis: o Genewie.
 
* Plotki nikogo jeszcze nie zabiły – to tylko cena, jaką płaci się za sukces.
Linia 282:
 
* Prostytucja nie jest zawodem jak inne. Ta, która zaczyna, zarabia więcej, ta, która ma doświadczenie, zarabia mniej.
** Zobacz też: [[doświadczenie]], [[prostytucja]]
 
* Przez całe życie uważałam miłość za coś w rodzaju przyzwolonego niewolnictwa. To kłamstwo: nie istnieje miłość bez wolności i na odwrót. Tylko ten, kto czuje się wolny, kocha bezgranicznie. A ten, kto kocha bezgranicznie, czuje się wolny.
** Opis: z pamiętnika Marii.
 
* Przychodzimy na świat z poczuciem winy, lękamy się, gdy szczęście puka do naszych drzwi, łudzimy się, że naszą śmiercią damy komuś nauczkę, bo wiecznie czujemy się bezsilni, podle traktowani, nieszczęśliwi.
Linia 294:
==S==
* Sądzę, że zakochujemy się od pierwszego wejrzenia, chociaż rozsądek nam podpowiada, że to pomyłka, i wtedy zaczynamy walczyć z tym instynktownym uczuciem – tak naprawdę wcale nie chcąc zwyciężyć.
** Opis: z pamiętnika Marii.
 
* Seks, podobnie jak narkotyki, jest ucieczką od rzeczywistości, pozwala zapomnieć o kłopotach, odprężyć się. I jak wszystkie używki szkodzi i wyniszcza.
** Opis: z pamiętnika Marii.
 
* „Seks, seks, i jeszcze raz seks – o to sól życia!”, głoszą reklamy, gazety, filmy, książki. Choć nikt nie wie, o co tak naprawdę chodzi, wiadomo tylko – bo instynkt jest od nas silniejszy – że trzeba to robić. I tyle.
** Opis: z pamiętnika Marii.
 
* Opis: z pamiętnika Marii
 
* Seks to nie jest kwestia teorii, woni kadzidła, czułych punktów, wygibasów i innych dziwactw.
Linia 310 ⟶ 309:
 
* Sztuka miłości jest jak twoje malarstwo: wymaga techniki, cierpliwości, a przede wszystkim eksperymentowania we dwoje. Wymaga odwagi, trzeba posunąć się dalej, poza to, co zwykło się nazywać „uprawianiem miłości”.
** Opis: z pamiętnika Marii; słowa skierowane do Ralfa.
 
* Sztuka seksu to zachowanie.
** Opis: z pamiętnika Marii.
 
* Szwajcarzy nie lubią być natrętni, a cudzoziemcy jak ognia boją się podejrzeń o „molestowanie seksualne” – taki termin wymyślono po to, by kobiety na całym świecie czuły się brzydkie i nijakie.
** Opis: wizyta Marii w Szwajcarii.
 
==Ś==
Linia 327 ⟶ 326:
==T==
* Tak, kocham cię, tak jak nigdy nie kochałam żadnego mężczyzny i właśnie z tego powodu odchodzę. Gdybym została, marzenia przyćmiłyby rzeczywistość, chęć posiadania, pragnienie, by twoje życie należało do mnie... wszystko to, co przemienia miłość w niewolę. Tak jest lepiej, niech marzenie pozostanie marzeniem.
** Opis: z pamiętnika Marii.
 
* Taki jest świat. Ludzie zachowują się tak, jakby zjedli wszystkie rozumy, a jeżeli przyjdzie wam do głowy zadać im proste pytanie, okaże się, że nie wiedzą nic.
Linia 336 ⟶ 335:
 
* Ten, kto stracił coś, co uważał za swoje (...), uczy się w końcu, że nic nie jest jego własnością.
** Opis: z pamiętnika Marii.
 
* To bardzo proste, musisz tylko przestrzegać trzech podstawowych reguł. Po pierwsze, nie zakochaj się w kliencie. Po drugie, nie wierz obietnicom i zawsze każ sobie płacić z góry. Po trzecie, nie bierz narkotyków... – zawiesiła głos – ... i zacznij od razu. Jeżeli wrócisz do siebie dziś wieczór i nie uda ci się znaleźć faceta, dopadną cię wątpliwości i nie wystarczy ci odwagi, by tu wrócić.
** Opis: o prostytucji.
 
* To dziwne, gdy mieszka się w jakimś mieście, zazwyczaj jego zwiedzanie odkłada się na później i na ogół się go dobrze nie poznaje.
Linia 345 ⟶ 344:
 
* To nie było 11 minut, ale cała wieczność (...)
** Opis: z pamiętnika Marii.
 
* Trzeba dać prezent, coś od siebie, zanim poprosisz o coś więcej.
Linia 364 ⟶ 363:
 
* W każdym z nas istnieje wewnętrzny zegar i aby dwie osoby mogły się kochać, trzeba, by w danej chwili oba zegary pokazywały tę samą godzinę, a to nie zdarza się codziennie. Ten, kto kocha, nie musi uprawiać seksu, by poczuć się dobrze. Dwie osoby, które się kochają i są ze sobą, muszą cierpliwie i wytrwale ustawiać wskazówki swoich zegarów za pomocą gier miłosnych i „przedstawień teatralnych”, i zrozumieć, że uprawianie miłości to coś więcej niż spotkanie dwojga ludzi. To „uścisk” płci.
** Opis: z pamiętnika Marii.
 
* W mężczyźnie drzemie także coś z kobiety – pragnie spotkać bratnią duszę, by nadać swemu życiu sens.
Linia 370 ⟶ 369:
 
* W miłości nie można się nawzajem ranić, bo przecież każdy odpowiada za własne uczucia i nie ma prawa potępiać drugiego.
** Opis: z pamiętnika Marii.
 
* W pogoni za szczęściem wszyscy mamy równe szanse.
 
* W sporcie możliwy jest dialog ciał, które się rozumieją.
** Opis: z pamiętnika Marii.
 
* W tej dziedzinie niemal wszystko można robić samemu. Tylko po co?
** Postać: Maria
** Opis: o seksie.
 
* Wcale nie zaprzepaściła wtedy pierwszej w swym życiu okazji. To przydarza się wszystkim, w ten sposób każdy z nas rozpoczyna poszukiwanie swojej drugiej połowy.
** Opis: Maria o swojej pierwszej, nieudanej miłości.
 
* We wszystkich niemal językach świata istnieje to samo przysłowie: „Czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal”. Twierdzę, że nie ma nic bardziej fałszywego. Im bardziej oczy nie widzą, tym bardziej sercu żal – tych uczuć, które staramy się w sobie stłumić, o których chcemy zapomnieć. Gdy jesteśmy na wygnaniu, pielęgnujemy najmniejsze wspomnienie o ojczyźnie, o naszych korzeniach. Gdy jesteśmy daleko od ukochanej istoty, każdy mijany przechodzień przypomina nam o niej.
** Opis: z pamiętnika Marii.
 
* Według Platona, u zarania dziejów istniały tylko istoty dwupłciowe, które w niczym nie przypominały dzisiejszych kobiet i mężczyzn. Jedna szyja podtrzymywała jedną głowę o dwóch twarzach, z których każda patrzyła w innym kierunku. Były niczym bracia syjamscy zrośnięci plecami. Miały dwa narządy płciowe, cztery nogi i cztery ręce. Lecz pewnego dnia zazdrośni bogowie zdali sobie sprawę, że czterorękie stworzenie jest zadziwiająco pracowite, że dwie pary oczu nieustannie czuwają i trudno podejść je podstępem, cztery nogi bez większego wysiłku mogą długo stać i daleko zajść. Ale najgorsze było to, że istota obdarzona zarówno męskim, jak i żeńskim narządem płciowym była samowystarczalna w rozmnażaniu. Wtedy Zeus, władca Olimpu, rzekł: „Mam pomysł jak odebrać moc tym śmiertelnikom”. Cisnął piorunem i rozpłatał owe stworzenie na pół. Tak narodzili się kobieta i mężczyzna. Wprawdzie liczba ludności na ziemi się podwoiła, ale jednocześnie ludzie poczuli się słabi i zagubieni. Odtąd musieli przemierzać świat w poszukiwaniu swej utraconej połowy, w poszukiwaniu czułego uścisku, w którym mogliby odnaleźć dawną moc, umiejętność obrony przed podstępem, odporność na zmęczenie i wytrwałość w pracy. I ten uścisk, w którym dwa ciała zlewają się na powrót w jedno, nazywamy dziś seksem.
** Zobacz też: [[seks]], [[Platon]]
 
* Wiele ładnych, młodych dziewcząt ulega czarowi łatwych pieniędzy. Zapominają, że pewnego dnia zestarzeją się i nie będą już miały okazji spotkać mężczyzny swojego życia.
** Postać: bibliotekarka
** Opis: o prostytutkach.
 
* Wolność w miłości to o nic nie prosić ani niczego nie oczekiwać.
Linia 407 ⟶ 406:
 
* Wszystkie te dziewczyny marzą o mężczyźnie, który odkryłby w nich prawdziwą kobietę, zmysłową przyjaciółkę. Ale wiedzą, że to płonne nadzieje.
** Opis: z pamiętnika Marii; o prostytutkach.
 
* Wszystko, co jest w zgodzie z naszą naturą i naszymi najskrytszymi pragnieniami, jest dla nas normalne, nawet jeżeli jest wynaturzeniem w oczach Boga. Sami prosiliśmy się o piekło i budowaliśmy je przez tysiąclecia. Teraz zatem nic nie stoi na przeszkodzie, byśmy żyli w sposób najgorszy z możliwych.
Linia 415 ⟶ 414:
* Zanim umrę, chcę walczyć o życie. Dopóki mogę iść o własnych siłach, pójdę tam, gdzie zechcę.
** Opis: z pamiętnika Marii
** Zobacz też: [[siła]], [[śmierć]], [[walka]], [[życie]]
 
* Zawsze robię plany na przyszłość i zawsze zaskakuje mnie teraźniejszość.
Linia 421 ⟶ 420:
 
* Zrozumiałam, w jakim celu mężczyzna płaci za towarzystwo kobiety: chce być szczęśliwy.
** Opis: z pamiętnika Marii.
 
* Zrozumieć miłość – oto mój cel. Gdy kochałam, czułam, że naprawdę żyję. Wiem też, że wszystko, co mam teraz, jakkolwiek może się wydawać ciekawe, nie wzbudza we mnie entuzjazmu.
Linia 434 ⟶ 433:
* Życie to brutalna, zapierająca dech w piersiach zabawa – jak skakanie ze spadochronem albo niebezpieczna górska wspinaczka.
** Opis: z pamiętnika Marii
** Zobacz też: [[zabawa]], [[życie]]
 
* Żyjemy na padole łez (...). Można marzyć do woli, ale życie jest trudne i pełne pułapek.
Linia 440 ⟶ 439:
 
* Życie płynie bardzo prędko: przenosi nas z raju w otchłanie piekieł, w ciągu paru sekund.
** Opis: z pamiętnika Marii.