Marek Edelman: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
m kat.
nowe cytaty, poprawki, uzupełnienia
Linia 1:
[[Plik:Marek Edelman by Kubik.JPG|mały|<center>Marek Edelman]]
'''[[w:Marek Edelman|Marek Edelman]]''' (ur. 1919, 1921 lub 1922, zm. 2009) – polski działacz polityczny i społeczny żydowskiego pochodzenia, lekarz kardiolog, członekostatni Radyz Politycznej Unii Wolności oraz Partii Demokratycznej, przywódcaprzywódców powstania w getcie warszawskim, powstaniec warszawski.
* Bóg już chce zgasić świeczkę, a ja muszę szybko osłonić płomień, wykorzystując jego chwilową nieuwagę.
** Opis: o swojej pracy
** Źródło: [http://pl.wikipedia.org/wiki/Zd%C4%85%C5%BCy%C4%87_przed_Panem_Bogiem Zdążyć przed Panem Bogiem]
 
* Dajcie mu spokój. On śpi.
** Opis: odpowiedź na pytanie małego chłopca, czy wierzy w Boga.
Linia 10 ⟶ 6:
 
* Dlaczego nikt mnie nie pyta, czy w getcie była miłość? Dlaczego nikogo to nie interesuje? O miłości w getcie ktoś powinien zrobić film. To ona pozwalała trwać.
 
* Dobry doktor to jest taki, który spojrzy na pacjenta i zobaczy coś takiego, co mu coś przypomina. Więc trzeba mieć zdolność kojarzenia i zdolność obserwacji. Kiedy pracowałem w poradni kardiologicznej na Sterlinga, to tam w zimie było cholernie zimno. Na kaloryferze z tyłu za mną siedziało pięciu, sześciu studentów czy studentek. Ktoś otwierał drzwi. Pacjent. To ja ich pytam: „Co mu jest?”. Trzeba było z daleka rozpoznawać chorobę, bo jeden objaw przesądza (...). To jest zdolność kojarzenia, zdolność obserwacji, nie jakiś nadprzyrodzony dar (...). Trzeba umieć obserwować człowieka. Nie! Trzeba chcieć.
** Źródło: Paweł Smoleński, ''Oddział wskrzeszeń'', „Gazeta Wyborcza”, 2–3 października 2010.
 
* Dobrze, że padł rząd nienawiści i podejrzliwości. Pewnie: tych złych emocji, które tak łatwo najpierw udało się rozpalić w Polakach, nie będzie łatwo wymazać z umysłów. Ale przynajmniej na jakiś czas zapanowała inna atmosfera.
Linia 28 ⟶ 27:
* O Korczaku wiedzą wszyscy, prawda? Korczak był bohaterem, bo poszedł z dziećmi dobrowolnie na śmierć.<br />A Pola Lifszyc, która poszła ze swoją matką. Kto wie o Poli Lifszyc?
** Źródło: ''Zdążyć przed Panem Bogiem''
 
* Pan Bóg już chce zgasić świeczkę, a ja muszę szybko osłonić płomień, wykorzystując jegoJego chwilową nieuwagę. Niech się pali choć trochę dłużej, niż On by sobie życzył.
** Opis: o swojej pracy
** Źródło: Paweł Smoleński, ''Oddział wskrzeszeń'', „Gazeta Wyborcza”, 2–3 października 2010.
 
* Po pierwsze, wszystkie te szmondaki chciały, żebym wyjechał, ale niby dlaczego miałem im robić przyjemność. Po drugie, pomógł mi Cyrankiewicz i jak mnie wywalili ze szpitala wojskowego, kazał przyjąć do miejskiego.
Linia 44 ⟶ 47:
* Żaden dyktator nigdy nie ustąpił dobrowolnie. Stalin i Hitler też ciągle mówili o pokoju. Tymczasem dla nich liczy się tylko władza, a przed zbrodnią może ich powstrzymać jedynie siła. Niczego innego nie rozumieją: żadnej perswazji, żadnych ustaleń, żadnych zasad.
** Źródło: [http://wyborcza.pl/1,76498,7130510,Marek_Edelman__ulan_i_rabin.html?as=2&ias=2&startsz=x wyborcza.pl] z 12 października 2009
 
==O Marku Edelmanie==
* Można zastanawiać się, z czego wynika zaangażowanie Marka? Otóż on wciąż jest Komendantem powstania w getcie – dlatego że ma własną definicję Żyda. Dla niego Żydem jest każdy, kto jest prześladowany – niezależnie od tego, gdzie i kiedy dotykają go represje. Patrzy na współczesność z tej właśnie perspektywy: obrony prześladowanych i słabych.
** Autor: [[Jacek Kuroń]]
 
* Nic dziwnego, że w każdą rocznicę objęcia przezeń oddziału intensywnej opieki medycznej w łódzkim szpitalu Pirogowa zjeżdżają się tam ludzie, którym uratował życie. Oraz ci, których bliskim pomógł spokojnie umrzeć. Przecież terapia nie zawsze może się udać. Marek mówi, że w takich sytuacjach lekarz musi przeprowadzić chorego na ten drugi brzeg. Widziałem, jak to robi, bo moja żona Gaja umierała u niego na oddziale.
** Autor: [[Jacek Kuroń]]
** Źródło: Paweł Smoleński, ''Oddział wskrzeszeń'', „Gazeta Wyborcza”, 2–3 października 2010.