Elżbieta Radziszewska: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Rembecki (dyskusja | edycje)
Nie podano opisu zmian
Rembecki (dyskusja | edycje)
Linia 22:
* Wracając zaś do premiera Tuska, to objawy zwijania parasola ochronnego przez tych, którzy go dotychczas nad nim trzymali można dostrzec również po zbiorowym proteście Salonu przeciwko minister Radziszewskiej, pod którym, obok pani filozofowej Środziny, obok pani Henryki Krzywonos, jako zastępczej matki Solidarności podpisała się również Maja Frykowska „Frytka” – jako autorytet moralny. Takie grono sygnatariuszy jest zwiastunem nowego etapu – etapu „modernizacji”, w który Polska, za sprawą zarówno wpływowych europejsów, jak i tubylczych razwiedczyków, właśnie wkracza w ramach przygotowań do scenariusza rozbiorowego.
** Autor: [[Stanisław Michalkiewicz]], [http://michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=1782 „Nowa szlachta dla tubylców”], blog autora, 2 października 2010
 
* Zwróćmy uwagę, że najtęższym autorytetom moralnym pomysł domagania się dymisji, dajmy na to, ministra Rostowskiego, nawet nie przyjdzie do głowy, co skądinąd potwierdza trafność spostrzeżenia Gary’ego Stanleya Beckera, że ludzie zachowują się tak, jakby kalkulowali. Skoro po rozmowie z ministrem Rostowskim nawet sam profesor Balcerowicz wychodzi z połamanymi okularami, to jasne, że lepiej siedzieć cicho. Pani Radziszewska, to co innego. Oczywiście nie ma co jej żałować; pchając się między wrony, a zwłaszcza – przyjmując takie operetkowe stanowisko ma to, czego chciała.
** Autor: [[Stanisław Michalkiewicz]], [http://michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=1780 Manifest totalniaków], tygodnik „Najwyższy Czas!”, 1 października 2010
 
{{DEFAULTSORT:Radziszewska, Elżbieta}}