Janusz Rewiński: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Alessia (dyskusja | edycje)
m +2, formatowanie automatyczne, łamanie wierszy
m +2
Linia 14:
 
* Panie Marszałku! Panie i Panowie Posłowie! Bardzo przepraszam, że drugi raz dzisiaj zabieram głos, że to taka seria, ale są kwestie tzw. płynne, czyli dotyczące w dużym stopniu programu Polskiej Partii Przyjaciół Piwa. (Wesołość na sali)
 
* Rolnikiem z wyboru w naszym kraju można być tylko wtedy, gdy się ma przynajmniej takie poczucie humoru jak ja.
** Źródło: [http://www.polityka.pl/spoleczenstwo/artykuly/1507734,2,rozmowa-z-januszem-rewinskim.read polityka.pl, 13 sierpnia 2010]
 
* Satyra się zużyła, tak jak wszystko, czego się dużo używa. Kiedyś, gdy kogoś dotknęło ostrze satyry, strasznie się tym przejmował. A dziś nikt się nie przejmuje. Każdy szczeka na każdego, każdy może być obsrywatorem politycznym na swój własny rachunek. Straszna dewaluacja. Satyryka można strzepnąć i pójść dalej.
** Źródło: [http://www.polityka.pl/spoleczenstwo/artykuly/1507734,2,rozmowa-z-januszem-rewinskim.read polityka.pl, 13 sierpnia 2010]
 
* Szanowni Państwo! Tak się składa, że urodziłem się i żyłem w kraju, w którym od wielu lat obowiązywała sprzeczność, jeżeli chodzi o myślenie i mówienie. Mówiliśmy Lenin, a w domyśle była partia. (Wesołość na sali)