Zbigniew Cybulski: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Alessia (dyskusja | edycje)
m +1, formatowanie automatyczne
Alessia (dyskusja | edycje)
m +1, formatowanie automatyczne
Linia 25:
** Autor: [[Maciej Stuhr]]
** Źródło: [http://www.stopklatka.pl/wywiady/wywiad.asp?wi=50238 Wywiad, 2008]
 
* Jest coś takiego w aktorstwie Zbyszka Cybulskiego, co za każdym razem, sprowadza mnie do poziomu „zero”. To, co on zaproponował, to był jakiś taki nowy kierunek wyznaczony w polskim aktorstwie, pewna rewolucja. Aktorstwo od tamtego czasu oczywiście ewoluuje, ale sposób grania idzie tą drogą, którą on wyznaczył. Za każdym razem jak go oglądam, to jest to jakiś „magnes”, który mnie przyciąga. To dla mnie zawsze przyjemność i duża nauka. Wracamy do niego, wracaliśmy i będziemy wracać. To jest legenda, legenda kina polskiego i moim zdaniem powinniśmy wracać – jest taka potrzeba przynajmniej dla nas aktorów. Oczywiście podejrzewam, że są osoby, którym się nie podoba aktorstwo Cybulskiego, bo jest ono w pewien sposób kontrowersyjne i zdaję sobie z tego sprawę – takie granie bez grania.
** Autor: [[Łukasz Simlat]]
** Źródło: [http://www.stopklatka.pl/wydarzenia/wydarzenie.asp?wi=34067 Wywiad, 2006]
 
* Na pewno jest z nim związany jakiś mit. Pamiętam też jeszcze moje niedawne spotkania z kolegami w szkole teatralnej, z których wyraźnie wynikało, że dla tych młodych ludzi postać Zbigniewa Cybulskiego jest nie tylko swego rodzaju wzorem, ale też niemal każdy chciałby być takim jak on aktorem, który tak silnie, swoją osobowością i filmami, w których zagrał, oddziałuje na ludzi. Mówiąc, w ogromnym oczywiście uproszczeniu, większość z nas chciałaby, aby ludzie upodabniali się do postaci, jaką aktor zagrał w danym filmie. Cybulski swoją postawą, jak i rolami, idealnie trafił w potrzeby ówczesnego społeczeństwa. Przez to też został tak dobrze zapamiętany. Myślę, że możemy śmiało mówić o nim dziś, jak o niedoścignionym idolu dla młodych aktorów, adeptów sztuk artystycznych. Poza tym dla mnie osobiście już zawsze pozostanie czymś porażającym to, co on zrobił w tych wszystkich filmach, w których zagrał. To mnie wciąż elektryzuje. W nim było coś, co powodowało, że mimo niespecjalnie wyszukanych środków pozostawał zawsze bardzo wiarygodny na ekranie.