Éric-Emmanuel Schmitt: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Kaariokaa (dyskusja | edycje)
Nie podano opisu zmian
Nie podano opisu zmian
Linia 7:
 
* Człowieczeństwo jest dobrem niezbywalnym, którego nie można się pozbyć, ani nie można zostać go pozbawionym.
** Zobacz też: [[człowiek]]
 
* Nałóg to dowód człowieczeństwa.
** Zobacz też: [[nałóg]]
 
* Nie ma nic bardziej względnego niż piękno. Jedna róża to piękno. Dziesięć róż to coś drogiego. Sto róż to nuda.
** Zobacz też: [[piękno]]
 
==''Małe zbrodnie małżeńskie''==
Linia 16 ⟶ 19:
 
* Chciałbyś, żeby miłość dowiodła ci, że istnieje. Nie tędy droga. To ty masz dowieść, że istnieje.
** Zobacz też: [[miłość]]
 
* Każdy związek jest domem, do którego klucze znajdują się w rękach mieszkańców. Jeśli zamknie się ich od zewnątrz, dom stanie się więzieniem, a oni więźniami.
** Zobacz też: [[dom]], [[związek]]
 
* „Mieć” zaufanie. Nigdy się nie „ma” zaufania. Zaufanie to nie jest coś, co się posiada. To coś, czym się obdarza. „Darzy się” zaufaniem.
** Zobacz też: [[zaufanie]]
 
* Kochać to coś irracjonalnego, to niedzisiejsza fantazja, coś, czego nie da się wytłumaczyć, coś, co nie jest praktyczne, coś, co samo w sobie jest swoim jedynym usprawiedliwieniem.
** Zobacz też: [[miłość]]
 
* Oto miłosny racjonalizm: kochajmy sie, dopóki mamy złudzenia, kiedy je stracimy, lepiej się rozstańmy. Gdy tylko ujrzymy przed sobą kogoś rzeczywistego, a nie kogoś, kogo sobie wyobrażamy, rozejdźmy się.
** Zobacz też: [[miłość]]
 
* Nie jest rozsądnie długo kochać, kochać bez przerwy to czyste szaleństwo.
** Zobacz też: [[miłość]]
 
==''Marzycielka z Ostendy''==
(tłumaczenie: Anna Lisowska)
 
* Niektóre kobiety to pułapki, w które wpadamy i z których nie chcemy się uwolnić.
** Zobacz też: [[kobieta]], [[pułapka]]
 
* Słowa wznoszą się wyżej niż dzwonnice, rozbrzmiewają z odległości, niejednorodne, na przestrzeni tysięcy kilometrów, wyzwalają obrazy.
** Zobacz też: [[miasto]]
 
* Spółgłoski i samogłoski wykreślają plan, stawiają mury, definiują klimat.
** Zobacz też: [[miasto]]
 
* -Z wielkiej miłości nie da się wyleczyć.
** Zobacz też: [[miłość]]
 
* Czytała, by nie dryfować samotnie. Nie po to, by wypełnić wewnętrzną pustkę, ale by dać upust nazbyt wybujałej wyobraźni. Literatura była dla niej niczym upuszczenie krwi, pomagała zapobiec gorączce...
** Zobacz też: [[książka]], [[literatura]]
 
* -Pewnego razu widziałam, jak piorun strzelił w drzewo. Widzi pan, ja też kiedyś byłam takim drzewem. Nadchodzi taki moment, w którym płoniemy, spalamy się. To bardzo intensywne uczucie. gdy się skończy zostaje już tylko popiół.
** Zobacz też: [[koniec]]
 
==''Oskar i Pani Róża''==
Linia 37 ⟶ 67:
 
* Tylko Bóg ma prawo mnie budzić.
** Zobacz też: [[Bóg]]
 
* Życie to taki dziwny prezent...<br />Na początku się je przecenia: sądzi się, że dostało<br />się życie wieczne. Potem się go nie docenia, uważa się,<br />że jest do chrzanu, za krótkie, chciałoby się niemal<br />je odrzucić. W końcu kojarzy się, ze to nie był prezent,<br />ale jedynie pożyczka. I próbuje się na nie zasłużyć...
** Zobacz też: [[życie]]
 
* Im bardziej się człowiek starzeje, tym większym smakiem musi się wykazać, żeby docenić życie...
Linia 45 ⟶ 77:
 
* Bo są dwa rodzaje bólu, Oskarku. Cierpienie fizyczne i cierpienie duchowe. Cierpienie fizyczne się znosi. Cierpienie duchowe się wybiera.
** Zobacz też: [[ból]]
 
* Im więcej dostajesz po buzi, tym więcej możesz wytrzymać.
 
* Bo fakt, ze nie sztuka mieć dzieci, ale trzeba mieć czas, żeby je wychować.
** Zobacz też: [[dziecko]]
 
* Zapominamy, że życie jest kruche, delikatne, i nie trwa wiecznie. Zachowujemy się wszyscy, jak byśmy byli nieśmiertelni.
Linia 62 ⟶ 96:
 
* Przyjaźń jest naga, miłość jest upiększona.
** Zobacz też: [[przyjaźń]]
 
* Przyjaźń to prawda, która sama się narzuca.
** Zobacz też: [[przyjaźń]]
 
* Przyjaźń to rzecz dziwna. Podczas gdy w miłości mówimy o miłości, między prawdziwymi przyjaciółmi nie mówi się o przyjaźni. Przyjaźń czynimy, nie nazywając jej ani jej nie komentując. Jest silna i cicha. Jest skromna. Jest męska. To romantyzm mężczyzn. Musi być dużo głębsza i solidniejsza niż miłość, skoro nie trwonimy jej głupio w słowach, deklaracjach, wierszach i listach. Musi być dużo bardziej satysfakcjonująca niż seks, ponieważ nie myli jej się z przyjemnością i świerzbieniem w ciele.
Linia 72 ⟶ 108:
 
* Rozkoszna chwila, kiedy w pełni korzystamy z tego, co za chwilę stracimy. Chwila szczęścia wzbogacona nostalgią za szczęściem.
** Zobacz też: [[szczęście]]
 
* Przyjaciele, widziałem Was nieogolonych, ubłoconych, w złym humorze, kiedy się drapaliście, pierdzieliście, czkaliście, sraliście niekończącymi się biegunkami, a jednak nigdy nie przestałem Was kochać
Linia 90 ⟶ 127:
 
* Kochać to woleć od innych, przedkładać ponad innych. To uczucie nie ma nic wspólnego z wiedzą, to coś w rodzaju zaślepienia.
** Zobacz też: [[miłość]]
 
* Nienawiść jest dobra: gorąca, solidna, pewna. Nienawiść to nie to co miłość, nie można w nią wątpić. Nigdy. Nie znam nic pewniejszego niż nienawiść. To jedyne uczucie, na którym się człowiek nie zawiedzie.
** Postać: Rodica
** Zobacz też: [[nienawiść]]