Adam Lipiński: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Nie podano opisu zmian
m formatowanie automatyczne
Linia 1:
[[GrafikaPlik:Adam Lipiński.jpg|thumbmały|Adam Lipiński]]
'''[[w:Adam Lipiński|Adam Lipiński]]''', poseł, członek rządu
 
Linia 9:
* Najwyższy czas rozwiązać problem Ludwika Dorna, skoro sytuacja jest tak napięta, a on sam najwyraźniej chce odejść, rzucając w stronę PiS obelgi, których nawet nie chcę powtarzać.
** Opis: o usunięciu Ludwika Dorna z PiS
** Źródło: [http://wyborcza.pl/1,75478,5815886,Ludwik_Dorn_zostanie_usuniety_z_PiS_za_eunuchow_.html wyborcza.pl] z 16.10. października 2008
 
* Tak zawsze wygląda tworzenie większości rządowej.
Linia 16:
==Cytaty o Adamie Lipińskim==
* Atrakcyjna chłopka ograła Metternicha i pierwszego stratega Rzeczypospolitej.
** Opis: Komentarz do rozmów między [[Renata Beger|Renatą Beger]] i Adamem Lipińskim, znane jako "afera„afera taśmowa"taśmowa”.
** Autor: [[Stefan Niesiołowski]]
 
Linia 23:
 
* '''Adam Lipiński''': – I jakie są oczekiwania?<br />'''Renata Beger:''' – No tak jak powiedziałam.<br />'''Lipiński:''' – Czyli co, sekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa, tak?<br />'''Beger:''' – I to natychmiast.<br />'''Lipiński:''' – Wie pani, to żaden problem, bo my mamy przecież mnóstwo wolnych stanowisk, znaczy mnóstwo, nie ma problemu z tym, a te pozostałe osoby? Wolałbym, żeby nie szarpali sekretarzy stanu.<br />'''Beger:''' – Nie, nie, one będą wówczas same rozmawiały.(...)<br />'''Lipiński:''' – Bo tam są różne inne możliwości, niektórym zależy na reelekcji, to my też mamy pewne możliwości, np. można się dogadać z [[Roman Giertych|Giertychem]], Giertych ma w niektórych miejscach po prostu białe plamy, jeśli to się nałoży na siebie, to wtedy ten ktoś może wejść do klubu LPR – u. Giertychowi zależy, żeby się troszeczkę, że tak powiem, nadymać, i może mieć gwarancję reelekcji z list LPR – u. No wchodzi w rachubę też PiS, także tutaj pole manewru jest spore.<br />'''Beger:''' – Najpierw porozmawiajmy o mnie.<br />'''Lipiński:''' – Ale rozumiem, że pani propozycja to jest kwestia sekretarza stanu w Ministerstwie Rolnictwa i wstąpienia pani do PiS – u, to jest moja jedna rozmowa z prezesem.<br />'''Beger:''' No tak, ale ja powiedziałam więcej.<br />'''Lipiński:''' To znaczy?<br />'''Beger:''' Ja powiedziałam o moich sprawach sądowych...<br />'''Lipiński:''' Ale jak pani sobie wyobraża te sprawy sądowe załatwić?<br />'''Beger:''' To państwo jesteście od tego, a nie ja. Wojtkowi mówiłam.<br />'''Lipiński:''' Nie ma co pani tutaj okłamywać, ja bym to zrobił tak... z panią by się spotkał ktoś kto ma wiedzę na ten temat. Pani by powiedziała, o co chodzi, to znaczy on by przedstawił pani jak to się będzie toczyło, bo jeżeli coś jest... Ja się nie znam na tym, on pani powie i pani podejmie decyzję, jeżeli są jakieś sprawy one się toczą i mają taki przebieg, tego nie można w żaden sposób zatrzymać...<br />'''Beger:''' Nie, można.<br />'''Lipiński:''' Nie znam się na tym, jak pani chce, ja mogę się dowiedzieć, dobrze? I pani powiem.(...)<br />'''Beger:''' O klubie mówiliśmy, i stanowisku mówiliśmy, pierwsze miejsce na liście w moim okręgu.<br />'''Lipiński:''' To jest okręg pilski?<br />'''Beger:''' Pilski, tam był teraz pan poseł Kraczkowski.<br />'''Lipiński:''' Rozumiem, dobrze, ja to sobie zanotuję.<br />'''Beger:''' Tak, no i oczywiście praca dla moich ludzi, bo część ludzi w terenie ze mną przechodzi, wybory samorządowe, oni są już uwzględnieni na liście do sejmiku, dwa wysokie miejsca mnie interesują.<br />'''Lipiński:''' Nie tak szybko [Adam Lipiński notuje - przyp.], sejmik wojewódzki?<br />'''Beger:''' Tak.<br />'''Lipiński:''' Jak ma to wyglądać?<br />'''Beger:''' Dwa wysokie miejsca, z tego mogę dać jedno nazwisko Beger. To mówiłam, to mówiłam...
** Prowokacja Renaty Beger – fragment rozmowy zarejestrowanej ukrytą kamerą, 22 września 2006–nagranie po raz pierwszy wyemitowano w programie "[[w:Teraz My|Teraz My]]", po którym rozpętała się medialna burza; prezentuje sposób, w jaki członkowie rządu [[w:PiS|PiS-u]] i [[w:Liga Polskich Rodzin|LPR-u]] zabiegają o poparcie wśród posłów opozycji (głównie [[w:Samoobrona|Samoobrony]])
 
* Myśmy się dzisiaj zastanawiali nad tym czy nie uruchomić... Bo teoretycznie to nawet można Sejm obciążyć tymi pieniędzmi.(...) Myśmy też myśleli o tym, żeby stworzyć jakiś fundusz, który do czasu kiedy ta sprawa nie będzie rozstrzygnięta mógł, że tak powiem, założyć za tych posłów, gdyby nie daj Boże tam wszedł komornik.