American Pie: Wesele: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
a teraz wybacz mi...
Nie podano opisu zmian
Linia 4:
* A teraz czas na małe bum – bum z druhenkami, Finch – pojebie. Wyjmę swój sprzęt i będę nim machał cały dzień!
 
* A teraz wybacz mi, pewnemuszę gównosię mniezająć oczekujepewnym gówienkiem.
** Opis: do Fincha
 
* Mój fiut wygląda jak hot-dogrurka z musztardą, a całe jaja mam w cieściekremem!
 
* Mówiłem wam, że ten koleś chce mnie przerżnąć!
Linia 15:
** Opis: do Fincha
 
* ZByłeś z inną bzykałeśdziewczyną sięprzez jakieś dziesięć10 sekund, potem odmówiłeś Nadii, głupi pojebie. Jesteś jak ślepy wybierający ulubionego pornola! To chore!
** Opis: do Jima o Michelle
 
==Michelle Flaherty==
* Miłość to nie tylko uczucie… Miłość to golenie jajjajek!
 
* Ojej, Steve Stifler właśnie od serca dał dziewczynie kwiatek! To takpostęp! To jak obserwowaćmałpa małpę używającą popierwszy raz pierwszyużywająca narzędzi.tostera!
 
==Paul Finch==
Linia 28:
 
==Dialogi==
* '''Stifler''': Mówisz, że jestem nieuprzejmy?!<br />'''Jim''': ToNieuprzejmy, zbytto łagodniebyłaby powiedzianepoprawa.
 
* '''Finch''': Jim, ja się tym zajmę. To moi ludzie.<br />'''Stifler''': To pedzie?<br />'''Finch''': Nie, ty tępy imbecylu. Mają styl, są kulturalni i wyrafinowani.<br />'''Stifler''': Czyli pedzie.
Linia 36:
* '''Stifler''': Przyjrzyj się pieprzonemu Stiff – meistrowi. Co widzisz?<br />'''Jim''': Nadużywa słowa na K.<br />'''Stifler''' (''uśmiecha się''): Serio? Dzięki, stary.
 
* '''Michelle''': Jak taki mały zbok jak ty, mógł się okazać tak fajnym facetem?<br />'''Jim''': Jak taka mała nimfomanka jak ty, mogła się okazać tak fajną dziewczyną?<br />'''Michelle''': Ale ja wiąż jestem nimfomanką?.<br />'''Jim''': A ja wciąż jestem zbokiem.
 
* '''Finch''': Babkojebca…<br />'''Stifler''': A ty matkojebca…<br />'''Finch''': O takYes, to się akuratI zgadza…am
 
* '''Stifler''': I co, jesteś wkurzony o mnie i Cadence?<br />'''Finch''': No cóż, ona nie leciała na intelektualistę, lubiła tylko jak udawałem imbecyla. Myślę, że lepiej jej z tobą.<br />'''Stifler''' (''uśmiecha się''): Dzięki, Zasrańcu. (wzdycha) Pojebie. Nie znoszę cię, kurwa, nie nienawidzić.<br />'''Finch''' (''uśmiecha się''): Przerżnąłem twoją matkę… dwa razy.<br />'''Stifler''' (''wściekły''): Tak już lepiej, pojebie!
Linia 44:
* '''Finch''': O, mama Stiflera.<br />'''Mama Stiflera''': Finchy, musisz wiedzieć, że już z tobą skończyłam.<br />'''Finch''': Ale, jak mówią, zawsze zostanie nam Paryż.<br />'''Mama Stiflera''': I stół bilardowy.<br />'''Finch''': I samochód.<br />'''Mama Stiflera''': I dwuosobowy apartament, który wynajęłam na górze…<br />'''Finch''': O rany, chodźmy!
 
* '''Michelle''': Jim, Stifler wcale nie chce być miły, on to po prostu się czai, żeby bzyknąć Cadende.<br />'''Jim''': Wiesz, może powinniśmy dać mu szansę. Ja myślę, że pod tymi wszystkimi jego „kurwa”„kurwami” i „pierdoli攄obciąganiami” kryje się bardzo wrażliwa dusza, która rozpaczliwie pragnie akceptacji. I to… to ja właśnie myślę.<br />'''Michelle''': Och, Jim, musisz przestać sięwalić masturbowaćkonia, rozpuszcza ci się przez to mózg.
 
==Zobacz też==