Emil Zegadłowicz: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Duuuużo cytatów
Jagoda (dyskusja | edycje)
+ 1, poukładanie
Linia 2:
'''[[w:pl:Emil Zegadłowicz|Emil Zegadłowicz]]''' (1888-1941), polski poeta i prozaik
 
*Alcybiades obrał karierę wojskową - czyli wykreślił się z grona ludzi myślących; cóż mu zresztą, wykolejeńcowi i nieukowi pozostawało? Wojny, zdrady.
*Przyszłość to teraźniejszość, która jeszcze nie minęła.
 
*Był alkoholikiem i w tej namiętności wypowiadał się bez reszty.
*Nigdy mi się nie podobają kobiety, które kocham; Mógłbym powiedzieć, że kocham je za niedomiar, za to czego im brakuje: urody, wiedzy, zdrowia; Zauważone braki podniecają, upiększam je wyobraźnią, kształcę, leczę.
 
*Cechą talentu jest niemożność pisania na zamówienie.
*Kobieta jest zagadnieniem przyrodniczego odradzania się, konstruktorką myśli, najważniejszym, bo jedynym elementem ewolucji człowieka.
 
*...ci najwięksi w dziejach to nie byli dyktatorzy i głosiciele potęgi - efekciarze - lecz ci głoszący miłość i jej realizację...
*Sens właściwy płci tkwi w tym, że wszelkie piękno, dobro, mądrość, poezję i ład społeczny spełnia i wytwarza kobiecość - a że posługuje się do tego aparatem świadomości męskiej? - to cóż z tego? - cóż z najsilniejszego akumulatora, gdy jest bez elektryczności?
 
*Czczę ideę społeczną, która na abnegacji z egoizmem buduje sposobność współżycia człowieka z człowiekiem.
*Sam akt płciowy jest tylko ułamkiem energetyki seksualnej, która stwarza gwiazdy i myśli: ewolucje i rewolucje. - W tym też tylko wymiarze dana jest pełna rehabilitacja za wszelkie poniżenie, pohańbienie, okłamania, wyzyskanie i cofnięcie kobiety w wielotysiącletnim reżimie parweniuszostwa samców.
 
*Czem jest tworzenie? - samolecznictwem.
*Jestem (oho!) jak gałąź kwitnąca, od pnia wielkiego życia odrąbana - zmienianą, świeżą wodę, żyję i kwitnę, gdy mam dopływ tlenu, gdy jestem na przewiewie.
 
*Czymże jest twórczość wszelka, jeśli nie ustawicznym przezwyciężaniem?
*Najłatwiej i najskuteczniej śmiercią się dorabiasz, poeto, pamiętliwości ludzkiej.
 
*Czy w ogóle istnieje jeszcze jaka harmonia i dysharmonia poza płcią?
*Cechą talentu jest niemożność pisania na zamówienie.
 
*Dla przedmiotów i spraw jest prawo, lecz dla człowieka bezprawie.
*To najlepsze kiedyś może nadejść tylko jako etap po etapie - nie ma skoków w przyrodzie, i kataklizm jest formą ewolucji, i rewolucja nie jest niczym innym jak ewolucją przyspieszoną.
 
*Do prawd dochodzi się przez klęski tylko, często przez krzywdy też.
*Naturalnie, młodzi! - w nich tylko wierzę, kocham ich, ubóstwiam! - całe moje zmarnowanie wielu parszywych lat - rehabilituję sobie w nich.
 
*Elementem dobrej książki, jednym z elementów jest wysmaganie przeszłości, dezawuacja zakłamań.
 
*Faktem jest, że na cierpieniach wyrosły najlepsze stronice literatury świata.
 
*Frazeologia jest matką ideologii.
 
*Idę i jestem w słowie; to moja dalekonośna broń - przecież szerzycie kult speców - jestem takim specem - zwalczam słowami, buduję słowami - słowo dobre to nabój namiętności, nabój eksplodujący z niezawodną precyzją.
 
*Jaki jest cel poezji? - budzić czujność, niepokoić.
*Alcybiades obrał karierę wojskową - czyli wykreślił się z grona ludzi myślących; cóż mu zresztą, wykolejeńcowi i nieukowi pozostawało? Wojny, zdrady.
 
*Jakżesz okrutną bywa sprawiedliwość.
*...ci najwięksi w dziejach to nie byli dyktatorzy i głosiciele potęgi - efekciarze - lecz ci głoszący miłość i jej realizację...
 
*Jestem (oho!) jak gałąź kwitnąca, od pnia wielkiego życia odrąbana - zmienianą, świeżą wodę, żyję i kwitnę, gdy mam dopływ tlenu, gdy jestem na przewiewie.
*Czczę ideę społeczną, która na abnegacji z egoizmem buduje sposobność współżycia człowieka z człowiekiem.
 
*Kobieta jest zagadnieniem przyrodniczego odradzania się, konstruktorką myśli, najważniejszym, bo jedynym elementem ewolucji człowieka.
*Niedopuszczalne jest, aby do spraw wysokiego ładu społecznego mógł się mieszać niewykształcony i błędnie kształcony funkcjonariusz jakiegokolwiek zrzeszenia wyznaniowego.
 
*Kobieta - zawsze ta sama, zawsze inna: wyzwalająca, natężająca, podniecająca - ruch i zapęd.
*Elementem dobrej książki, jednym z elementów jest wysmaganie przeszłości, dezawuacja zakłamań.
 
*Kogo bogowie chcą ukarać, tego czynią pedagogiem.
*Faktem jest, że na cierpieniach wyrosły najlepsze stronice literatury świata.
 
*Kto burzy, musi umieć budować, lecz kto chce budować, musi umieć burzyć.
*Przez myśl, uczucia, czyny, upadki i wzwyżenia przelewa się cała przyroda, wszystkie jej prawa, cała jej obojętność, energia i ruch.
 
*Lęku! Trwogo! Wieczysty cieniu człowieka!
*Miłość ułatwia wiedzę i rozwiera wszelkie tajemnice; czar zjawisk przyrodniczych i ich przedłużenie: dzieła sztuki - należy chłonąć w stanie zakochania.
 
*Miłość nie jest nigdy ani za wczesna, ani za późna - jest lub jej nie ma.
*Przyszłość to teraźniejszość, która jeszcze nie minęła.
 
*Miłość ułatwia wiedzę i rozwiera wszelkie tajemnice; czar zjawisk przyrodniczych i ich przedłużenie: dzieła sztuki - należy chłonąć w stanie zakochania.
*Frazeologia jest matką ideologii.
 
*Najłatwiej galopować na frazesie.
*Nie ma bardziej poniżającego godność ludzką faktu, jak być przemocą wciągniętym do wojska.
 
*Najłatwiej i najskuteczniej śmiercią się dorabiasz, poeto, pamiętliwości ludzkiej.
*Szczegóły ujemne, (...) zazwyczaj drobne, powszednie codzienne, decydują o ogólnym - mizerackim zresztą, - mizoginizmie mężczyzn.
 
*Najwyższą cnotą i heroizmem jest życzliwy, dobry uśmiech ludzki wyrosły ze zrozumienia, czyli z rezygnacji.
*Czymże jest twórczość wszelka, jeśli nie ustawicznym przezwyciężaniem?
 
*Naturalnie, młodzi! - w nich tylko wierzę, kocham ich, ubóstwiam! - całe moje zmarnowanie wielu parszywych lat - rehabilituję sobie w nich.
*Lęku! Trwogo! Wieczysty cieniu człowieka!
 
*Niedopuszczalne jest, aby do spraw wysokiego ładu społecznego mógł się mieszać niewykształcony i błędnie kształcony funkcjonariusz jakiegokolwiek zrzeszenia wyznaniowego.
*Jakżesz okrutną bywa sprawiedliwość.
 
*Nie ma bardziej poniżającego godność ludzką faktu, jak być przemocą wciągniętym do wojska.
*Wojna jest dla kobiet problemem seksualnym; jest nim zresztą istotnie.
 
*Nigdy mi się nie podobają kobiety, które kocham; Mógłbym powiedzieć, że kocham je za niedomiar, za to czego im brakuje: urody, wiedzy, zdrowia; Zauważone braki podniecają, upiększam je wyobraźnią, kształcę, leczę.
*Zawsze na dnie świadomości pisarskiej leży poczucie krzywdy.
 
*Pisarz skupia zło i dobro, współczesność całą jak w soczewce, promień przez jej ognisko przepuszczony jest ostry i żądliwy - dobrze skierowany pali, parzy, podnieca, niepokoi.
 
*Poeta zawsze niepokoi, i to jest w nim najcenniejsze.
 
*Poskrob intelektualistów a doskrobiesz się szybko anarchizmu.
 
*Przecież to obojętne, czy muzy naprawdę istnieją (... to, że są wiedzą naszej świadomości, że budzą sobą zachwyt i upajającą malignę - to już aż nazbyt wystarczające istnienie! I, powiem, najwznioślej! - nie żyć a istnieć - to chyba najwyższa, najdoskonalsza forma bytu).
 
*Przemoc to nie siła.
*Najwyższą cnotą i heroizmem jest życzliwy, dobry uśmiech ludzki wyrosły ze zrozumienia, czyli z rezygnacji.
 
*Przestępstwa zaczynają się od słów; rewolucje od myśli.
*Miłość nie jest nigdy ani za wczesna, ani za późna - jest lub jej nie ma.
 
*Przez myśl, uczucia, czyny, upadki i wzwyżenia przelewa się cała przyroda, wszystkie jej prawa, cała jej obojętność, energia i ruch.
*Kobieta - zawsze ta sama, zawsze inna: wyzwalająca, natężająca, podniecająca - ruch i zapęd.
 
* ... przymus służby wojskowej to jedna z najbrutalniejszych form niewoli.
*Kto burzy, musi umieć budować, lecz kto chce budować, musi umieć burzyć.
 
*Przyszłość to teraźniejszość, która jeszcze nie minęła.
*Czy w ogóle istnieje jeszcze jaka harmonia i dysharmonia poza płcią?
 
*Sam akt płciowy jest tylko ułamkiem energetyki seksualnej, która stwarza gwiazdy i myśli: ewolucje i rewolucje. - W tym też tylko wymiarze dana jest pełna rehabilitacja za wszelkie poniżenie, pohańbienie, okłamania, wyzyskanie i cofnięcie kobiety w wielotysiącletnim reżimie parweniuszostwa samców.
*Troski szkolne są deprymujące, czad ich snuje się nad życiem długo.
 
*Sens właściwy płci tkwi w tym, że wszelkie piękno, dobro, mądrość, poezję i ład społeczny spełnia i wytwarza kobiecość - a że posługuje się do tego aparatem świadomości męskiej? - to cóż z tego? - cóż z najsilniejszego akumulatora, gdy jest bez elektryczności?
*Szkoła to z dnia na dzień popełniane morderstwo na dzieciństwie i młodości.
 
*Szczegóły ujemne, (...) zazwyczaj drobne, powszednie codzienne, decydują o ogólnym - mizerackim zresztą, - mizoginizmie mężczyzn.
*Życie jest złowrogim darem śmierci. Wszystkie chwile są umieraniem. Tworzymy , kochamy, walczymy - w przerwach agonii - tym jest życie.
 
*Szkoła to z dnia na dzień popełniane morderstwo na dzieciństwie i młodości.
*Do prawd dochodzi się przez klęski tylko, często przez krzywdy też.
 
*To najlepsze kiedyś może nadejść tylko jako etap po etapie - nie ma skoków w przyrodzie, i kataklizm jest formą ewolucji, i rewolucja nie jest niczym innym jak ewolucją przyspieszoną.
*W państwach militarystycznych - a inne państwa przecież być nie mogą - pewna szlachetna bezmyślność stopniowań była celem samym w sobie - a to właśnie nie wypowiadało się unifikacją stroju - zróżniczkowanego naszywkami różnych barw i kształtów.
 
*Troski szkolne są deprymujące, czad ich snuje się nad życiem długo.
*Zasady religii są zawsze zbyt wzniosłe i boskie, aby je wprowadzać w życie ludzkie.
 
*Był alkoholikiem i w tej namiętności wypowiadał się bez reszty.
 
*W świecie dziecinnych umysłów dyktatury są przecie jedyną formą społeczną.
 
*Trzeba przyznać, że pogrzeby są lepiej zorganizowane od wesel.
 
*Wojna jest dla kobiet problemem seksualnym; jest nim zresztą istotnie.
*Najłatwiej galopować na frazesie.
 
*W państwach militarystycznych - a inne państwa przecież być nie mogą - pewna szlachetna bezmyślność stopniowań była celem samym w sobie - a to właśnie nie wypowiadało się unifikacją stroju - zróżniczkowanego naszywkami różnych barw i kształtów.
*Dla przedmiotów i spraw jest prawo, lecz dla człowieka bezprawie.
 
*W świecie dziecinnych umysłów dyktatury są przecie jedyną formą społeczną.
*Przemoc to nie siła.
 
*Poskrob intelektualistów a doskrobiesz się szybko anarchizmu.
 
*Wychowuje się tak zwanego obywatela, żołnierza, niewolnika, nicość intelektualną.
 
*Zasady religii są zawsze zbyt wzniosłe i boskie, aby je wprowadzać w życie ludzkie.
*Zdrowy chłopski rozum! Panowie - oto czego nam najwięcej brak.
 
*Zawsze na dnie świadomości pisarskiej leży poczucie krzywdy.
* ... przymus służby wojskowej to jedna z najbrutalniejszych form niewoli.
 
*Zdrowy chłopski rozum! Panowie - oto czego nam najwięcej brak.
*Czem jest tworzenie? - samolecznictwem.
 
*Życie jest złowrogim darem śmierci. Wszystkie chwile są umieraniem. Tworzymy , kochamy, walczymy - w przerwach agonii - tym jest życie.
*Jaki jest cel poezji? - budzić czujność, niepokoić.
 
*Przestępstwa zaczynają się od słów; rewolucje od myśli.