Ally McBeal: Różnice pomiędzy wersjami

* Tak naprawdę to możliwe, że wcale nie chcę być taka szczęśliwa, ani usatysfakcjonowana. Bo wtedy, co dalej? Chyba lubię samo poszukiwanie, dążenie. To jest to. Im bardziej się zagubisz, z tym większą radością docierasz do celu. A to dopiero. Mam wspaniałe życie, a nawet o tym nie wiem.

* Myślę, że potrzebuję wierzyć, że to działa. (...) Miłość. Partnerstwo. Przyjaźń. Idea, że kiedy ludzie się łączą, to już ze sobą zostają. Muszę zabierać ze sobą tę świadomość, kiedy kładę się w nocy do łóżka, nawet jeśli idę spać sama. To jest mcbealizm.

* Nie można liczyć na miłość. To niepewne zabezpieczenie. Jedyne co daje procent to... forsa. Kupa kasy. Zarób dostatecznie dużo, a cała reszta sama przyjdzie.<br />Możesz mnie cytować. To fiszyzm.

* Ally, prawda nie zawsze jest najlepszą rzeczą, szczególnie, gdy jedyną jej konsekwencją jest ból.

* '''Georgia Thomas''': Myślisz, że faceci lecą na części ciała, podczas gdy u kobiet to jest bardziej umysłowe?<br />'''Ally McBeal''': Nie wiem, ale wiem, że jeśli bym fantazjowała, wiesz...<br />'''Georgia Thomas''': Nie mogłabym po prostu otworzyć gazety i spojrzeć na jakiegoś niezwykłego modela. Nie ważne, jak piękne byłoby to ciało, gdybym nie mogła odnaleźć tam osobowości, nie mogłabym spowodować, żeby coś się wydarzyło.<br />'''Ally McBeal''': Więc to jest bardziej umysłowe.<br />'''Georgia Thomas''': Ale facet, może otworzyć Playboy'a, zobaczyć ciało, nawet nie patrząc na twarz i to go uszczęśliwi. Nawet nie obchodzi ich to, że mamy głowy.<br />'''Ally McBeal''': Możesz trochę przesadzać.<br />'''Georgia Thomas''': Wątpię.