Ginekologlekarz zajmujący się profilaktyką i leczeniem chorób żeńskiego układu płciowego.

  • Fryzjerka to wie więcej niż ksiądz i ginekolog razem wzięci.
  • Ginekolog dusz!
  • Nastąpił nieprawdopodobny wzrost roli lekarza w procesie rozmnażania się człowieka. Matka też jest potrzebna, owszem, ale jej wpływ jest mniejszy. Przy zachodzeniu w ciążę decydująca jest psychika lekarza. Wybór ginekologa staje się dla przyszłej matki ważniejszy niż wybór ojca, bo obowiązuje tu ściślejsza rejonizacja. Jeśli kobiecie, która zajdzie w ciążę, ojciec dziecka się nie podoba, to zawsze może poszukać innego. Wielu ojców nawet będzie z tego zadowolonych i jej pomoże. Tymczasem ginekolog zawsze zostaje i nie wskaże zastępstwa.
    • Autor: Michał Ogórek, Test ciążowy, „Gazeta Wyborcza”, 14–15 czerwca 2014.
  • Znam też trochę lekarzy, którzy „nawrócili się”, przestali przerywać ciąże, jak już „wyskrobali” sobie dwa porządne mieszkania w Warszawie albo piękną willę. Teraz są już bardzo przeciw. O jednym lekarzu, znane nazwisko, przez lata mówiło się nawet „złota łyżka”. A teraz jest publicznie przeciw i pierwszy chce rzucać kamieniem. Nie wypada mi lub wręcz nie wolno mi wymieniać nazwisk, zwłaszcza kiedy obowiązuje mnie tajemnica lekarska, ale bardzo drażni mnie ta hipokryzja. Żonie jednego znanego przeciwnika diagnostyki prenatalnej robiłem amniopunkcję, w wielkiej tajemnicy, żonie obrońcy życia terminowałem ciążę z zespołem Downa. Pytałem: jak to jest, przecież jesteście przeciw? A oni mówili: słuchaj, to naprawdę „wyjątkowa sytuacja”. Wyjątkowa, bo dotyczyła ich osobiście, a nie ich pacjentek. Bo dla pacjentek zawsze mają żelazne sumienie.