Robert Falcon Scott
polarnik angielski
Robert Falcon Scott (1868–1912) – brytyjski oficer marynarki i polarnik, organizator wyprawy na biegun południowy.
- Boże mój, jakie to przerażające miejsce. Przerażające przede wszystkim dla nas, bo nasze nadludzkie wysiłki nie zostały nagrodzone pierwszeństwem.
- Opis: Scott i jego towarzysze dotarli do bieguna południowego dopiero 5 tygodni po Roaldzie Amundsenie; słowa z dziennika Scotta.
- Źródło: Wielka księga odkryć Ziemi i Kosmosu, tłum. Maria Boberska, wyd. Świat Książki, Warszawa 2004, ISBN 8373119833, s. 127.
- Jeśli uda mi się znaleźć na to czas, napiszę też krótki list do naszego chłopca, aby mógł go przeczytać, kiedy dorośnie – a Ty, najdroższa, nie daj się ponieść sentymentalnym brednio na temat ponownego wyjścia za mąż – kiedy w Twoim życiu pojawi się odpowiedni mężczyzna, powinnaś znowu sięgnąć po szczęście – mam nadzieję, że będziesz ciepło mnie wspominać, z pewnością mój koniec, nie będzie dla Ciebie żadnym powodem do wstydu, a lubię myśleć, że chłopiec będzie mógł być dumny ze swoich rodziców.
- Opis: z listu do swej żony Kathleen Scott z 1912.
- Źródło: Shaun Usher (zebr. i oprac.), Listy niezapomniane, tłum. Jakub Małecki, Wydawnictwo SQN, Kraków 2013, ISBN 9788379243327, s. 141.
- Żałuję, ale wydaje mi się, że nie będę już mógł dalej pisać. Wielki Boże, miej w opiece naszych najbliższych.
- Opis: ostatnie słowa, zanotowane w dzienniku 25 marca 1912.
- Źródło: Wielka księga odkryć Ziemi i Kosmosu, op. cit., s. 127.