Rimas Tuminas
litewski reżyser teatralny
Rimas Tuminas (ur. 1952) – rosyjski reżyser i pedagog.
- Gdy byłem mały, bawiłem się w lekarza i wszystkim kolegom na podwórku wstrzykiwałem patykiem szczepionki z błota. Paskudziło się to później, ale i tak uważam, że nic bardziej prawdziwego nigdy nie zrobiłem. Bo tam była wiara. Tego trzeba w sztuce – wiary, smaku chleba, zapachu dzieciństwa.
- Jak i wszystkie dzieci wolimy myśleć, że wszystko zaczęło się od nas. Nic nie bierze się z niczego. Teatr miał już swoją tradycję i język. Ale sam system był zamknięty. Panowała nieprawda, nienaturalność. Gra i maski w życiu i na scenie.
- Nie lubię dzisiejszych ludzi. Ci na Zachodzie mają plastikowe dusze, nie zatracają się, żyją w maskach. Nie interesuje mnie świat współczesny, cała ta aktualność, nowości, młoda dramaturgia. Nigdy nie słyszałem dnia dzisiejszego, tylko dźwięk wieczności.
- Perspektywa i przyszłość teatru to zawsze przeszłość. Jeśli chcesz iść do przodu – idź do tyłu. Mnie interesują ci ludzie, których nie ma, bo są dla mnie żywsi niż dzisiejsi. Ale na szczęście wszędzie, gdzie pojadę, jest kryzys. W kulturze, polityce.