Rafał Kmita (ur. 1965) – polski pisarz, autor piosenek oraz reżyser teatralny i kabaretowy. Założyciel, lider i autor wszystkich spektakli Grupy Rafała Kmity.

Cytaty ze spektakli teatralnych i programów kabaretowych edytuj

  • Nadeszły ciężkie czasy dla idiotów. Ledwie człowiek ujawni, że choć trochę jest kretynem, a zaraz robią z niego posła, ministra lub wicepremiera.
    • Opis: Głusi jak pień1993 r.
  • Ciesz się życiem! Człowieku, ciesz się życiem! Ale pamiętaj, że niektóre spośród instrumentów, jakie zagrają na twoim pogrzebie, są już nieźle nastrojone.
    • Opis: Trzy zdania o umieraniu1994 r.
  • Bóg nie istnieje! Gdyby Bóg istniał, już dawno znaleźliby go paparazzi.
    • Opis: Ca-sting 2002 r.
  • Być kobietą to jednak strata czasu.
    • Opis: Ca-sting 2002 r.
  • Tak często próbowałem się wieszać, iż w końcu uwierzyłem, że to mój zawód.
    • Opis: Głusi jak pień 1993 r.
  • Urodziłem się jako wcześniak. Matka była do tego stopnia zaskoczona, że spóźniła się na poród.
    • Opis: Głusi jak pień 1993 r.
  • Z naukowego punktu widzenia organizm ludzki w 70% złożony jest z wody. A zatem Raskolnikow zarąbał sobie po prostu kilkadziesiąt litrów wody. Taki hydroeksperyment.
    • Opis: Wszyscyśmy z jednego szynela 1997 r.
  • Fiokła Iwanowna – kobieta tak zapobiegliwa, że już za życia wyprawiła własny pogrzeb, stwierdziwszy, że po śmierci nie będzie miała do tego głowy.
    • Opis: Pieśni z szynela 1998 r.
  • Małżeństwo mnie nie kręci. To nie moje klimaty. Zresztą mam uraz do sakramentów. Od czasu chrztu, kiedy to moja matka chrzestna nagle chwyciła mnie za becik i z okrzykiem: „Płyń po morzach i oceanach!” – rozbiła mi butelkę szampana na głowie.
    • Opis: Ca-sting 2002 r.
  • Nikt nie pojmie, co tam się wyrabia między skroniami u baby.
    • Opis: Ca-sting 2002 r.
  • Był raczej samotnym człowiekiem. Znalazł jednak sposób na swą samotność. Otóż wieczorami udawał się do pobliskiej knajpy, zajmował stolik na osiem osób, a następnie tak prędko przesiadał się z miejsca na miejsce, iż w końcu był przekonany, że to kolacja w gronie przyjaciół.
    • Opis: Trzy zdania o umieraniu 1994 r.
  • Rodzice?! Gdy miałem dwanaście lat, ojciec w pijackim szale rozbił pogrzebacz na głowie mojej matki. To był mój ulubiony pogrzebacz!!!
    • Opis: Trzy zdania o umieraniu 1994 r.
  • Urodziłem się w czepku. Ale nie byłem szczęśliwy. W czepku było nas siedmioro.
    • Opis: Wszyscyśmy z jednego szynela 1997 r.
  • Rebe, ty się mnie pytasz, co ja sądzę na temat naszego małżeństwa? Więc ja ci powiem, co ja sądzę. Ja sądzę, że w porównaniu do naszego małżeństwa, niewola babilońska – to były wczasy w sanatorium.
    • Opis: Aj waj! ... czyli historie z cynamonem 2005 r.
  • W małżeństwie najważniejsza jest harmonia. Na przykład ja i moja żona – świetnie się uzupełniamy. Ja jestem wykształcony, oczytany i rozsądny, a żona… a żona to docenia.
    • Opis: DOŚĆ!... dobry wyrób kabaretopodobny 2009 r.
  • Głowa do góry! Uśmiechnijcie się! Wszystko się kiedyś ułoży!… Dwa metry pod ziemią…
    • Opis: DOŚĆ!... dobry wyrób kabaretopodobny 2009 r.
  • Ech, te kobiety! Człowiek się zakochuje i jest święcie przekonany, że właśnie złapał pana Boga za nogi, a tu wcześniej czy później okazuje się, że te nogi kończą się kopytami…
    • Opis: DOŚĆ!... dobry wyrób kabaretopodobny 2009 r.
  • Mówię ci, szwagier, połowa aktorów to pedały… a druga połowa to ich partnerzy.
    • Opis: DOŚĆ!... dobry wyrób kabaretopodobny 2009 r.
  • Trwa strajk policjantów. Policjanci zagrozili, że nie będą pilnować porządku na ulicach dopóty, dopóki nie będzie tam bezpiecznie.
    • Opis: DOŚĆ!... dobry wyrób kabaretopodobny 2009 r.
  • I nic nie zostało! Huty, banki, fabryki – wszystko rozkradli! Niemieckie, żydowskie i amerykańskie złodzieje! A co to – ja się pytam – to już nie mamy swoich, polskich złodziei?!
    • Opis: DOŚĆ!... dobry wyrób kabaretopodobny 2009 r.
  • A tak w ogóle to mnie wkurza, że Polacy muszą jeździć do Rajchu Niemcowi ogórki zbierać. Ja to bym chciał, żeby sprawiedliwie było, po ludzku – żeby to Niemiec przy polskich ogórkach zapieprzał!
    • Opis: Jeszcze nie pora nam spać! 2012 r.
  • Stefan – mój najlepszy kumpel! Zawsze możemy na siebie liczyć! Czasem on mi samochód naprawi, to znowu ja od niego pieniądze pożyczę – i tak pomagamy sobie nawzajem…
    • Opis: Jeszcze nie pora nam spać! 2012 r.
  • Prowadzę własny biznes. Handlujemy opałem. Węgiel, drewno, brykiet – wszystkie rodzaje opału. Firma nazywa się „Giordano Bruno”.
    • Opis: Jeszcze nie pora nam spać! 2012 r.
  • Oj, tak, proszę państwa, samotność jest koszmarem. Nie ma nic gorszego od samotności… No, może jedynie obecność drugiej osoby…
    • Opis: Jeszcze nie pora nam spać! 2012 r.
  • Ja jestem profesjonalista – wszystko reżyseruję. Reklamy, seriale… O, niedawno kręciłem taki filmik: „Wielka bitwa”. Gatunek historyczno-erotyczny. Zatrudniłem dwie młode aktorki – rodzone siostry. I te siostry grały u mnie dwa nagie miecze pod Grunwaldem. Grunwald zagrałem osobiście.
    • Opis: Jeszcze nie pora nam spać! 2012 r.
  • Bo ja – wbrew pozorom – wrażliwy jestem. Przyznam się, panu, szczerze, że już nie mogę oglądać w telewizji tych obrazków z Afryki. Te głodujące dzieci, ta nędza… Trzeba wreszcie coś z tym zrobić!… O, na przykład powinny być takie dekodery, żeby oni wszyscy wyglądali w telewizorach na najedzonych i uśmiechniętych!
    • Opis: Jeszcze nie pora nam spać! 2012 r.
  • Ja też jestem przeciwnikiem aborcji i tej, no… eutanazji. Ale natomiast jestem wielkim zwolennikiem zabójstwa na zlecenie.
    • Opis: Jeszcze nie pora nam spać! 2012 r.
  • Życie to nie są imieniny u cioci, gdzie orzechowy torcik popijamy śliwkowym kompotem. Życie to impreza u Waldka, gdzie żrącą wódę zagryzamy kwaszonym ogórkiem!
    • Opis: Jeszcze nie pora nam spać! 2012 r.
  • Jeśli chodzi o śmierć, to ja mam raczej skromne oczekiwania. Nie wierzę w jakąś tam pięciogwiazdkową wieczność all inclusive. Zadowoli mnie zwykła półwieczność, z dwoma posiłkami i przyzwoitą ofertą kulturalną… choćby nawet i bez striptizu…
    • Opis: Jeszcze nie pora nam spać! 2012 r.

Zobacz też edytuj